Jak on/ona mnie wkurza...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Felixis
Posts: 437
Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
Location: Londyn

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Felixis » Wed May 27, 2015 12:39 pm

Berya wrote:Zabijemy dzisiaj Riven?
No chodź zrobimy to.
Tak dawno nie zabiłam nic.
Nie chowaj się, łap topór, za mną chodź.
Mordowałyśmy razem, a teraz nie, dlaczego tak jest, czy wiesz?
Zabijemy dzisiaj Riven?
Albo zrobimy coś gorszego...
(-X! idź sobie!)
Przecież chcesz.

Zabijemy dzisiaj Riven?
Tortury może wolisz jej?
Czy długo jeszcze tutaj czekać mam?
Bo do gołębi zacznę strzelać tu jak nic!
I tak mi jakoś ciężko samej wśród szeptów tak
Jej gębę głupią znieść

Wiem, że trafimy do pierdla
Ludzie pomyślą, że to źle
Odwagi, głupia! I choć ciężko mi
Wyniosłam ci
topór też.
Nie zniosę tego dłużej
Wiem dobrze i ty wiesz
Jak mamy dalej żyć?
Zabijemy dzisiaj Riven?
Przecież chcesz.


Urocze *z kamiennym wyrazem twarzy ociera niewidzialną łzę*
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"
User avatar
rd1988
Posts: 312
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby rd1988 » Wed May 27, 2015 8:52 pm

Nie ma nic gorszego
Niż spamowanie wiadomościami
Linijka po linijce
Po co mam robić inaczej
Przecież to onetowy czat randkowy *mryuga*
*mruga*


Tak... strasznie mnie irytuje takie mówienie. Gdyby tylko była taka opcja to łamałbym taką postać na kole... albo gracza.


No i jeszcze to:

Widzisz nową osobę której wcześniej nie widziałeś - to dwudziestoletnia kobieta
Trzydziestoletni mężczyzna mówi: Witaj w xxxx! jestem YYYY.
Dwudziestoletnia kobieta mówi: witaj *szepnęła nieśmiało*
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna
(x255)
Widzisz jak trzydziestoletni mężczyzna mówi do dwudziestoletnia kobieta
Widzisz jak dwudziestoletnia kobieta mówi do trzydziestoletni męzczyzna


Ja nie wiem czy mam takiego pecha co do lokacji czy to się staje coraz bardziej powszechne. Wkurza tym mocniej że postać wcześniej sobie głównie spała całymi dniami. :twisted:
:twisted:
User avatar
Greek
Programming Dept. Member/Translator-Polish
Posts: 4726
Joined: Mon Feb 13, 2006 5:41 pm
Location: Kraków, Poland
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Greek » Wed May 27, 2015 9:29 pm

rd1988 wrote:Nie ma nic gorszego
Niż spamowanie wiadomościami
Linijka po linijce
Po co mam robić inaczej
Przecież to onetowy czat randkowy *mryuga*
*mruga*


Tak... strasznie mnie irytuje takie mówienie. Gdyby tylko była taka opcja to łamałbym taką postać na kole... albo gracza.

Po to właśnie w grze dostępne są topory bojowe i przycisk "atakuj". Jedną z wielkich zalet Cantra jest, że jak ktoś nas wkurza, to można coś z tym zrobić. ;)
‘Never! Run before you walk! Fly before you crawl! Keep moving forward! You think we should try to get a decent mail service in the city. I think we should try to send letters anywhere in the world! Because if we fail, I’d rather fail really hugely’
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby psychowico » Thu May 28, 2015 7:43 am

Kiedyś się narobiłem nad opcjami od filtrowania określonych zdarzeń i od wyłączania "podświetlania" postaci dla tych zdarzeń.

Of course łatwiej ponarzekać na forum, niż zrobić parę kliknięć i odciąć sobie czyjeś szepty, skoro tak nas irytują.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
rd1988
Posts: 312
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby rd1988 » Thu May 28, 2015 10:24 am

Ale po co mam całkowicie filtrować szepty bo jakaś parka się mizia na placu? (Bo nie ma opcji filtrowania określonych postaci, tylko całej grupy zdarzeń)

Dla mnie to żadne rozwiązanie.
A wystarczy przejść z tym szeptem na kilka stron do jakiegoś budynku. Ja naprawdę nie chcę słyszeć jak ktoś coś sobie "wkłada" i "wyciąga".

A temat z tego co widze od tego jest, więc nie wiem czemu się unosisz :wink:

Po to właśnie w grze dostępne są topory bojowe i przycisk "atakuj". Jedną z wielkich zalet Cantra jest, że jak ktoś nas wkurza, to można coś z tym zrobić. ;)


Hmm, tak, wygląda na to że argument siłowy będzie najlepszy :twisted:
:twisted:
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby psychowico » Thu May 28, 2015 10:37 am

Nie unoszę się. Mnie wkurza połowa ludzi wkurzających się w tym wątku. Bo sprowadza się do tego, że nie podoba się im, że inni grają inaczej niż ci pierwsi mieliby ochotę. A piszę to, bo od tego jest ten wątek.

Nie wiem dlaczego szepty między parą miałyby ci przeszkadzać, ale między szefem wioski a kimś tam nie miały? Póki te szepty nie dotyczą ciebie (to inny type zdarzeń), wydaje mi się to obojętne.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
CzerwonyMag
Posts: 508
Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
Location: Kraków/Cracow

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby CzerwonyMag » Thu May 28, 2015 11:41 am

rd1988 wrote:Ale po co mam całkowicie filtrować szepty bo jakaś parka się mizia na placu? (Bo nie ma opcji filtrowania określonych postaci, tylko całej grupy zdarzeń)

Dla mnie to żadne rozwiązanie.
A wystarczy przejść z tym szeptem na kilka stron do jakiegoś budynku. Ja naprawdę nie chcę słyszeć jak ktoś coś sobie "wkłada" i "wyciąga".


Moim zdaniem w takich sytuacjach (bo nie jest to pierwsza tego typu sytuacja, o której czytam tu na forum), gracz ma kilka opcji, które są średnio skuteczne na rozwiązanie tego problemu (filtrowanie, czy narzekanie narzekanie na forum jest ok, można, ale to nic nie zmieni).

Tylko czy to, denerwuje Ciebie jako gracza, czy denerwuje Twoją postać?

Dużo więcej można zrobić IC. Tutaj jest cały wachlarz możliwości. Jeżeli Twoja postać usłyszała jak ktoś sobie coś "wkłada" i "wyciąga", co doprowadziło do jej frustracji, to masz tutaj piękne pole do odegrania przyłapania na gorącym (w tym wypadku dosłownie) uczynku. Niech Twoja postać o tym opowie innym, zrobi dym we wsi, bo przyłapałeś Heńka i Zenię jak się miziali przy ludziach i niech im się zrobi głupio. Skrzyknij się z innymi postaciami i wymuście na nich by przestali to robić publicznie. Wytykajcie palcami. Dostosujcie prawo w osadzie by takie występki były karane więzieniem. Zbudujcie specjalny domek uciech. Wypędźcie ich ze wsi. Chwyćcie za wspomniane topory. A jeżeli Twojej postaci to nie przeszkadza, to idź w drugą stronę i zagraj perwersyjnego zboka - za każdym razem, gdy coś podsłuchasz, powiedz że Twoja postać przygląda się Heńkowi i Zeni z lubieżnym uśmieszkiem. Sami pójdą do stodoły... a Twoja postać niech wtedy ruszy za nimi. Jeżeli to ich nie zniechęci, to już nie wiem co :D

Mam wrażenie, że ludzie stanowczo zbyt rzadko korzystają z narzędzia uniwersalnego jakim jest odgrywanie postaci. To daje dużo więcej radochy niż same bazowanie na sztywnej i z natury rzeczy ograniczonej mechanice.

Narzekanie jest spoko, ale nic nie wnosi. Za to odegranie tego typu sytuacji w grze wręcz podkręca dynamikę i z czegoś co irytowało Ciebie jako gracza, można zrobić świetny materiał na wydarzenia w osadzie na dobrych kilka lat.
"ImageCzlonek Federacji RP - odgrywaj z nami"

Image
User avatar
Felixis
Posts: 437
Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
Location: Londyn

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Felixis » Thu May 28, 2015 3:42 pm

rd1988 wrote:Ja naprawdę nie chcę słyszeć jak ktoś coś sobie "wkłada" i "wyciąga".

Z tego co mi wiadomo, odgrywanie publicznie seksu nawet w szeptach jest niezgodne z zasadami o ile nie uzyska się zgody na to od wszystkich przebywających wokół graczy. Ktoś może być nieletni, albo zwyczajnie sobie tego nie życzyć, żeby czytać cudze porno. Był taki temat poruszany na angielskiej części forum. Jeśli serio coś podsłuchałeś, zgłoś do PD i niech ich opierdzielą.


CzerwonyMag wrote:Mam wrażenie, że ludzie stanowczo zbyt rzadko korzystają z narzędzia uniwersalnego jakim jest odgrywanie postaci. To daje dużo więcej radochy niż same bazowanie na sztywnej i z natury rzeczy ograniczonej mechanice

Wyjście dobre, ale problem pojawia się wtedy, kiedy coś wkurza Ciebie, ale niekoniecznie już Twoją postać ;) Wiadomo, charaktery są różne.
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"
User avatar
notized
Posts: 242
Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby notized » Thu May 28, 2015 4:24 pm

Felixis wrote:
rd1988 wrote:Ja naprawdę nie chcę słyszeć jak ktoś coś sobie "wkłada" i "wyciąga".

Z tego co mi wiadomo, odgrywanie publicznie seksu nawet w szeptach jest niezgodne z zasadami o ile nie uzyska się zgody na to od wszystkich przebywających wokół graczy. Ktoś może być nieletni, albo zwyczajnie sobie tego nie życzyć, żeby czytać cudze porno. Był taki temat poruszany na angielskiej części forum. Jeśli serio coś podsłuchałeś, zgłoś do PD i niech ich opierdzielą.


CzerwonyMag wrote:Mam wrażenie, że ludzie stanowczo zbyt rzadko korzystają z narzędzia uniwersalnego jakim jest odgrywanie postaci. To daje dużo więcej radochy niż same bazowanie na sztywnej i z natury rzeczy ograniczonej mechanice

Wyjście dobre, ale problem pojawia się wtedy, kiedy coś wkurza Ciebie, ale niekoniecznie już Twoją postać ;) Wiadomo, charaktery są różne.

Merry. :evil:
I'm an agent of Chaos.
Marys
Posts: 13
Joined: Tue Aug 05, 2014 9:45 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Marys » Mon Jun 01, 2015 9:11 pm

Karma Shanti...zgadzam się ciężko ogarnąć obie i najlepiej przespać. A co do Merry jak się ją bliżej pozna jest całkiem fajna:)
User avatar
Marian10
Posts: 100
Joined: Tue Apr 23, 2013 12:34 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Marian10 » Tue Jun 02, 2015 8:22 pm

Marys wrote:A co do Merry jak się ją bliżej pozna jest całkiem fajna:)


Nie
User avatar
Raynus
Posts: 1610
Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Raynus » Tue Jun 02, 2015 9:29 pm

Marian10 wrote:
Marys wrote:A co do Merry jak się ją bliżej pozna jest całkiem fajna:)


Nie


Bardzo bardzo nie.
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby dekalina » Wed Jun 03, 2015 2:56 pm

dariusz71 wrote:A mnie wkurza, że dzień po tym jak udostępniono jazdę konną (oraz na innych cztero- a nawet dwunogach) pojawiły się w radio ogłoszenia o szkółkach jazdy, treningach i tym podobnych z doświadczonymi instruktorami zapewniającymi wszystko co potrzebne.

Nie lubię, kiedy tu na forum krytykuje się jakiś typ zachowania, a w grze jedzie się po jednym przedstawicielu, nie koniecznie najgorszym. Co w tym złego, że Gulfrim chciał sobie kupić strusia przez radio? Nie był w tym ani trochę natrętniejszy niż inne osoby handlujące w eterze.
User avatar
Berya
Posts: 173
Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Berya » Wed Jun 03, 2015 4:50 pm

To z Gulfrimem poszło o chęć kupienia sobie strusia?! Patrz! A ja myślałam, że tylko o totalny kretynizm.


A teraz czas na głęboką filozoficzną myśl o czasie i przemijaniu.
Wkurza mnie, że cantr umiera.
Postaci dobrych jest coraz mniej, bardzo dobre i genialne można wyliczyć na palcach jednej ręki. Te, które zaczynając grać uważałam za średnie, teraz są ponadprzeciętne. Te przeciętne są zwyczajnie złe. Złych i koszmarnych jest najwięcej, ale i tych stopniowo ubywa. Przybywa za to postów na forum w wątku "jak mnie wkurza" i "nie lubię". Cholera, co się dzieje z naszym światem?! Ratujmy go!
User avatar
Frankoniusz
Posts: 161
Joined: Thu Jun 24, 2010 2:28 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Frankoniusz » Wed Jun 03, 2015 7:04 pm

Za dużo narzekania, za mało grania.

Każdy jest przekonany, że to jego postacie są dobre. Mniej narzekajmy, więcej chwalmy. Dawajmy dobry przykład i wskazujmy co tym dobrym przykładem jest. Grajmy, bawmy się i po prostu twórzmy (!). Skoro jesteśmy takimi dobrymi graczami z takimi dobrymi postaciami, to powinniśmy dać radę stworzyć akcję.

I uprzedzam przyszłe jęki "Ale nie ma z kim"

Nie ma. Ale może będzie. Zacznijmy tworzyć duże, angażujące sytuacje, a inni się dołączą.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest