Odeszli... [*]
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- skotos
- Posts: 198
- Joined: Sun Jan 17, 2010 7:02 pm
- Location: Trójmiasto i okolice
Re: Odeszli... [*]
Jon liczył, że jednak Ashari się przebudzi kiedyś
... I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams
Blinded by me, you can't see a thing
Just call my name, `cause I'll hear you scream
skotoooooooos
twisting your mind and smashing your dreams
Blinded by me, you can't see a thing
Just call my name, `cause I'll hear you scream
skotoooooooos
- Koralat
- Posts: 268
- Joined: Thu Jul 10, 2008 12:14 pm
Re: Odeszli... [*]
Przez przypadek, zaniedbanie, w ramach od dawna planowanej czystki, z braku sensu..:
Niburra (3944-4635)
Atna (2409-4661)
Kalam z Pływającego Miasta (2317-4671)
Dziękuję wszystkim graczom, których postaci przewinęły się przez życia wyżej wymienionych, a w przypadku dwóch z nich było ich tak wiele, że wymienianie zajęłoby trochę.
Niburra (3944-4635)
Atna (2409-4661)
Kalam z Pływającego Miasta (2317-4671)
Dziękuję wszystkim graczom, których postaci przewinęły się przez życia wyżej wymienionych, a w przypadku dwóch z nich było ich tak wiele, że wymienianie zajęłoby trochę.
There's a light at each end of this tunnel,
You shout 'cause you're just as far in as you'll ever be out
And these mistakes you've made, you'll just make them again
If you only try turning around.
You shout 'cause you're just as far in as you'll ever be out
And these mistakes you've made, you'll just make them again
If you only try turning around.
- notized
- Posts: 242
- Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm
Re: Odeszli... [*]
Koralat wrote:Niburra (3944-4635)
Nie grałam z nią specjalnie długo, ale bardzo polubiłam i żałuję niektórych wyborów. Szkoda, że odeszła.
I'm an agent of Chaos.
- Berya
- Posts: 173
- Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am
Re: Odeszli... [*]
Lady Moonstone(3926-4621) Od jej śmierci minęło już trochę czasu, ale jako, że umarła samotnie nie wiedziałam kiedy ciało zostało znalezione i nie chciałam uprzedzać wydarzeń w grze. Swoje szczęście przeżyła na początku wędrówki, umrzeć powinna wiele lat temu, wraz z Evenem i Milą, których nigdy nie przestała kochać. Od ich śmierci ograniczyła się do zabijania smutku i szukania nowego szczęścia, którego znaleźć jej się nigdy nie udało. Umarła szczęśliwa, wierząc, że dołączy do nich po śmierci.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Odeszli... [*]
Berya wrote:Lady Moonstone(3926-4621) Od jej śmierci minęło już trochę czasu, ale jako, że umarła samotnie nie wiedziałam kiedy ciało zostało znalezione i nie chciałam uprzedzać wydarzeń w grze. Swoje szczęście przeżyła na początku wędrówki, umrzeć powinna wiele lat temu, wraz z Evenem i Milą, których nigdy nie przestała kochać. Od ich śmierci ograniczyła się do zabijania smutku i szukania nowego szczęścia, którego znaleźć jej się nigdy nie udało. Umarła szczęśliwa, wierząc, że dołączy do nich po śmierci.
Dzięki za trochę grania. Miała dziwny wpływ na Ragnara.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- Berya
- Posts: 173
- Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am
Re: Odeszli... [*]
Chyba trochę udało jej się go pobudzić do życia 

- notized
- Posts: 242
- Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm
Re: Odeszli... [*]
Johnattan Camingam - postać podobno nie żyje, więc wrzucam tutaj. Miałam z nią bardzo krótki kontakt, praktycznie jednodniowy, ale wbiła mi się w pamięć. Dzięki za tę krótką, ale przyjemną grę. 

I'm an agent of Chaos.
- Frankoniusz
- Posts: 161
- Joined: Thu Jun 24, 2010 2:28 pm
Re: Odeszli... [*]
Mandalay Kyaning - Zbudzony by służyć, zielarz i pielgrzym. Często wędrował po okolicy swojego rodzinnego Portu Gallagher próbując pomagać okolicznym mieszkańcom. Czasem też zapuszczał się na dalsze wyprawy. Po okresie, w którym mniej grałem już się nie wybudził.
Valdmar Perst - Cierpliwy, wesoły, grajek, bawidamek, zielarz, członek obywatelskiego ruchu strażniczego, śpiący, ostatecznie martwy. Źle znosił śmierć i nijak nie potrafiłem go wybudzić, niemal za każdym razem gdy próbowałem, okazywało się, że ledwie kilka dni temu zmarł dla niego ktoś ważny (Odella, Yavanna, Erdan...). Obiecał wycieczkę jednak nigdy na nią nie pojedzie.
Valdmar Perst - Cierpliwy, wesoły, grajek, bawidamek, zielarz, członek obywatelskiego ruchu strażniczego, śpiący, ostatecznie martwy. Źle znosił śmierć i nijak nie potrafiłem go wybudzić, niemal za każdym razem gdy próbowałem, okazywało się, że ledwie kilka dni temu zmarł dla niego ktoś ważny (Odella, Yavanna, Erdan...). Obiecał wycieczkę jednak nigdy na nią nie pojedzie.
-
- Posts: 15
- Joined: Sun Apr 04, 2010 9:17 am
Re: Odeszli... [*]
Wolf Blacker z Tinwood (1782-4744)
Detrytus (1834-4744)
Dzięki wszystkim za grę.
Detrytus (1834-4744)
Dzięki wszystkim za grę.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Odeszli... [*]
Valdmar Perst - szkoda chłopaka. ciekawy jestem jak się ma Lamparcia po tylu latach.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- gawi
- Posts: 1045
- Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
- Location: Poland, Poznan
Re: Odeszli... [*]
Dzięki za Detrytusa i wiele lat z nim choć czasami doprowadzał moją postać do szału 

[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]
http://gawi.posadzdrzewo.pl
http://gawi.posadzdrzewo.pl
- andrzejek
- Posts: 224
- Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm
Re: Odeszli... [*]
Marek z Golduranu - wspaniały pracownik, co kopał złoto dla króla, który był zły, bo nie karmił. Ludzie umierają w Golduranie z głodu bo ich nie karmią 

-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Odeszli... [*]
Imperator wyznaczył ludzi, którzy mają karmić. Marek żyłby dalej, gdyby nie grymasił i nie wyrzucał jedzenia, które dostał z "niemajestatycznych rąk". Albo pod koniec, gdyby nie puścił focha i nie napchał się tak, że nic mu nie można było dołożyć. Nie wspominając o ogólnodostępnej beczce z żarciem na placu.
- Greek
- Programming Dept. Member/Translator-Polish
- Posts: 4726
- Joined: Mon Feb 13, 2006 5:41 pm
- Location: Kraków, Poland
- Contact:
Re: Odeszli... [*]
andrzejek wrote:Marek z Golduranu - wspaniały pracownik, co kopał złoto dla króla, który był zły, bo nie karmił. Ludzie umierają w Golduranie z głodu bo ich nie karmią
Też żałuję. Gdyby dożył do końca roku to byłby murowany kandydat na najlepiej odgrywaną postać 2015

‘Never! Run before you walk! Fly before you crawl! Keep moving forward! You think we should try to get a decent mail service in the city. I think we should try to send letters anywhere in the world! Because if we fail, I’d rather fail really hugely’
-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Odeszli... [*]
Myślisz, że przez następne pół roku ktoś go przebije? 

Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest