
Wzbudzają za to "młode" przemądrzale postaci ktore zgodnie z duchem gry teoretycznie powinny wiedzieć mało o otaczającym ich świecie.
Moderators: Public Relations Department, Players Department
Koralat wrote:Ponowny najazd postaci "klonów"... jakwtosięgraj, bądź gracz jest strasznym złośliwcem.
Wszystkiego dotyka, wszystkiego próbuje, szepcze ludziom głupoty...
Nie na moje (stare) nerwy.
Brygantyna wrote:Moja czarna lista
Alena+Varen (rozdzieleni nie najgorsi,ale po połączeniu nie do zniesienia.)
Duet Lalique+Laurencja-Fajnie gdy ktoś odgrywa,ale na dłuższą metę to męczy.
Tessio-wszędzie go pełno...
Hania+Oradner-odstawiali nieciekawe sceny na placu :/
Kalam
Samara
Amelka...ta księżycowa...-od słodkości mam mdłości.
Vithos
Jaskier-postać skacząca od partnera do partnera,która robi niepotrzebne zamieszanie.Imię Jaskier nieodwracalnie kojarzy mi się z świetną postacią z Wiedźmina,a ta Jaskier odrzuca jak mało kto.
Seji
Keros
Marian10 wrote:Wkurza mnie, że Cantr zmienia się w grę fantasy. Wszelkiego rodzaju kolorowowłose, zmieniające się w zwierzęta czy strzelające z rąk sztyletami postacie niezwykle mnie denerwują. Już wolałem jak były elfy/krasnoludy czy inne szkielety. A, co druga postać ma też "pionowe źrenice, jak u kota". No proszę ja Was...
Jones Abrahams wrote:A nie chodzi raczej o większe prawdopodobieństwo spawnu?
psychowico wrote:Jones Abrahams wrote:A nie chodzi raczej o większe prawdopodobieństwo spawnu?
Jeśli ktoś tak gra, to po prostu OOC stosuje.
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest