Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Tak
65
77%
Nie
19
23%
 
Total votes: 84
User avatar
Pies
Programming Dept. Member
Posts: 383
Joined: Sat Nov 29, 2008 1:32 pm
Location: https://314es.pl/irc
Contact:

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Pies » Thu Dec 06, 2012 10:23 pm

Yang wrote:Dla przykładu jestem uzależniony od jedzenia i picia. Bez tego nie mogę żyć. Powiedział bym, że wręcz nałogowo, gdyby nie fakt, że to nie jest szkodliwe dla mojego organizmu (przynajmniej nie w większym stopniu niż sam brak tych substancji).


To, że odstawienie byłoby gorsze o niczym nie świadczy - alkoholik potrafi się ciężko pochorować po odstawieniu flaszki, narkoman też może mieć zapewne problemy.
dwudziestoletni mężczyzna wrote:"OOC: Jak ci się nie podoba, to nie graj. Ta gra nie szuka więcej graczy."

kaloryfer wrote:This game already has a lot of problems, new players would only bring new ones.
Yang
Posts: 383
Joined: Sun Jan 22, 2012 6:07 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Yang » Thu Dec 06, 2012 10:31 pm

Krótkowzroczność potrafi wprowadzać w błąd. To że może nastąpić chwilowe pogorszenie różnych funkcji, nie oznacza, że to jest gorsze dla organizmu. Jeśli długotrwale organizm był poddawany jakiejś substancji musiał się zaadaptować do tej sytuacji by doprowadzić do równowagi. Zachwianie tej równowagi zawsze spowoduje okres, kiedy następuje pozorne pogorszenie. Dla przykładu, jeśli zostanie zaatakowany nasz organizm przez np wirusa, to organizm podejmuję obronę. Jednym z objawów jest to, że mamy gorączkę. Czy to jest złe dla naszego organizmu? Nie, to jest sposób walki, by zwalczyć zagrożenie. Gdyby do tego nie doszło (jak np w sepsie) to by organizm się nie obronił i uległ infekcji. Wobec tego odstawienie flaszki czy dragów z pewnością wywoła nieprzyjemne skutki z uwagi na uzależnienie fizjologiczne, jednak nie jest czymś szkodliwym dla organizmu.
User avatar
gawi
Posts: 1045
Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
Location: Poland, Poznan

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby gawi » Fri Dec 07, 2012 6:12 am

Człowiek uzalezniony czy też w nałogu moze nawet bardzo chciec go rzucić. Yang jesteś uzależniony ?Ja pale papierosy od 14 lat .. rzucałem pare razy najdłużej na 3 miesiace. Potrafie nie palic przez 2 dni a potem znowu . Spalam od pół paczki do paczki dziennie . Zależy od dnia i kaprysu . I wiem jedno na chwile teraźniejszą nie rzuce bo nie dam rady, bo nie chce choć chce.. I tak człowiek w nałogu może chcieć dac krzyża tak samo jak może chcieć rzucic palenie czy wszelkiego rodzaju inne używki.
[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]

http://gawi.posadzdrzewo.pl
Yang
Posts: 383
Joined: Sun Jan 22, 2012 6:07 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Yang » Fri Dec 07, 2012 3:09 pm

To co opisujesz to jest klasyczny przykład nałogu. Chcesz rzucić, bo tak ci podpowiada rozum, ale wola twoja nie potrafi sobie z tym poradzić i sięgasz po tego papierosa, pomimo wszystko. Doskonale pewnie zdajesz sobie sprawę ze szkodliwości tego nałogu, zarówno dla zdrowia jak i dla portfela, a jednak wybierasz to co ci szkodzi.
Jednak wciąż nie wiemy czy cantr nam szkodzi czy też nie. Dlatego nie możemy powiedzieć czy to już nałóg czy tylko uzależnienie.
User avatar
Pies
Programming Dept. Member
Posts: 383
Joined: Sat Nov 29, 2008 1:32 pm
Location: https://314es.pl/irc
Contact:

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Pies » Fri Dec 07, 2012 4:35 pm

Yang wrote:Jednak wciąż nie wiemy czy cantr nam szkodzi czy też nie. Dlatego nie możemy powiedzieć czy to już nałóg czy tylko uzależnienie.


Nie zdarzyło Ci sie nie wyspać przez cantra?

Gawron: Pytam z ciekawości. Co Ci uniemożliwia rzucenie? Dlaczego z dnia na dzien nie przestaniesz kupować paczek i tyle?
dwudziestoletni mężczyzna wrote:"OOC: Jak ci się nie podoba, to nie graj. Ta gra nie szuka więcej graczy."

kaloryfer wrote:This game already has a lot of problems, new players would only bring new ones.
Yang
Posts: 383
Joined: Sun Jan 22, 2012 6:07 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Yang » Fri Dec 07, 2012 5:08 pm

Pies wrote:Nie zdarzyło Ci sie nie wyspać przez cantra?

Przez samego Cantra? To nie. Mało kiedy ktoś jest jeszcze na nogach gdy idę spać, bo skończyłem oglądać film. Przy innych grach nie raz mi się zdarzyło być niewyspanym (np nocne polowania w Ogame, czy też niemożność oderwania się od innej gry), jednak dawno z nimi skończyłem właśnie przez ich szkodliwość. A cantr? Wchodzę na niego gdy mam czas i wyłączam jak mam coś zrobić.
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Sasza » Fri Dec 07, 2012 7:48 pm

Kiedyś grałem w Traviana i naprawdę nie spałem kilka razy równe 24. godziny będąc przy grze - no, ale wygraliśmy serwer :P (nigdy więcej tak uzależniającej gry)

A przy Cantrze szkoda po prostu tej całej włożonej pracy w postać, zaczynanie ewentualnie później wszystkiego od nowa i może dlatego trudno jest usunąć konto. Moim zdaniem gracze na tym tracą, bo egzystowanie postacią jest męczące i lepiej w ostateczności usunąć konto, wracając do gry gdy będzie ochota.
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby adamo199412 » Fri Dec 07, 2012 9:16 pm

Ja Cantr traktuję trochę po macoszemu. Zgodnie z założeniem gry rozgrywka miała toczyć się powoli. Czasem nawet jak wiem że moja postać zakończyła pracę nad projektem wieczorem i całą noc będzie się lenić to wielokrotnie nie chce mi się włączać komputera żeby to zmienić więc idę spać. Najgorsze są osoby 24h. Na przykład taka królowa Ra*ra z Tar*aru. Aż mnie wygina jak ona w tym siedzi. Zadufana myśli że tak będzie rządzić wiecznie. Tylko za bardzo boi się ewentualnych zbójców więc jest no lifem.
Yang
Posts: 383
Joined: Sun Jan 22, 2012 6:07 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby Yang » Fri Dec 07, 2012 9:37 pm

Po co odpalać kompa? Od czego jest komórka? Zawsze pod ręką, stale włączona i błyskawicznie można wejść i kliknąć te parę rzeczy. Jednak zamiast działać tak by musieć się zalogować jak projekt będę kończył, to lepiej zmienić projekt na inny a tego dokończyć jak wiem, że będę w cantr na dłużej. Ot cała filozofia by nie tracić zbyt wiele a jednocześnie nie nolifować. Chociaż przyznam się, że nie raz oglądałem film na kompie a nie zająłem się projektem i przeleciały jakieś tiki pracy w tym czasie.
User avatar
trawa
Posts: 66
Joined: Tue Jun 19, 2012 6:59 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby trawa » Fri Dec 07, 2012 9:57 pm

adamo199412 wrote:Na przykład taka królowa Ra*ra z Tar*aru. Aż mnie wygina jak ona w tym siedzi. Zadufana myśli że tak będzie rządzić wiecznie. Tylko za bardzo boi się ewentualnych zbójców więc jest no lifem.

Ależ jesteś sfrustrowany! Oddychaj, chłopie.
Tu masz od tego wątek, wyżyj się:
viewtopic.php?f=43&t=8794

Jest dokładnie jak mówi Yang, sporo ludzi gra przez komórkę. I to nie znaczy, że wpatrują się 24 godziny na dobę w ten mały ekranik, tylko mają ułatwiony szybki dostęp bez odpalania wielkich maszyn parowych. Już nie mówiąc o tym, że wielu ludzi pracuje na komputerach i bycie online wcale, a wcale nie świadczy o jakimś maniakalnym uzależnieniu.
And all us earth growths, some planted and some pulled.
User avatar
poziomek90
Posts: 487
Joined: Mon Jul 18, 2011 6:38 am
Location: podkarpacie

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby poziomek90 » Sat Dec 08, 2012 1:10 am

trawa, już się tak nie zdradzaj. Nolafy w Cantrze są związane z uzależnieniem i są dobrym przykładem na szkodliwość, której szukacie. Tacy ludzie srają po nogawkach, gdy widzą podświetlenie postaci, jak patałachy z Portu Karolina
Racja jest jak dupa. Każdy ma swoją... / Reason is like ass. Everybody have their.
Józef Piłsudski
User avatar
trawa
Posts: 66
Joined: Tue Jun 19, 2012 6:59 pm

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby trawa » Sat Dec 08, 2012 9:22 am

Widzisz poziomeczku, ty tego pewnie nigdy nie zrozumiesz, ale są ludzie, którzy grają w tę grę dla przyjemności i odnoszą w niej sukcesy. Nie są sfrustrowanymi pimpusiami, którzy podnoszą wrzask ogólny, kiedy ktoś na takich samych prawach psuje im szyki. I uczą się na własnych błędach.

A to, że poświęcają grze więcej czasu niż inni? Czy to znaczy, że nie robią nic innego? Nie. To nadal gra z wolnym tempem, choćby sikali pod siebie nie przyspieszą tury i nie obudzą gawiedzi. Wszystko sprowadza się do tego, że mechanizm gry sam przeciwdziała niezdrowej przesadzie, nie tak jak w gracz typu WoW czy innych Tibiach.

Za to uzależnienie jest bardziej w głowach. Można być bardzo uzależnionym, z tym całym wczuciem się w postaci, ale z powodu braku dostępu do komputera/telefonu grać godzinę dziennie. Można też mieć całymi dniami CantrSpy w trayu i reagować jak się coś podświetli, w międzyczasie robiąc swoje. Po prostu. Czas poświęcany grze nie jest wyznacznikiem uzależnienia z powodu różnych trybów życia i zajęć jakie prowadzą gracze i jedynie, jak się rzekło, frustraci mogą się czepiać o to, że im się nie udaje, bo ktoś szybko reaguje na ich pożałowania godne wyczyny.

A ja? Ja faktycznie czuję mocne przywiązanie do gry, wiele razy to mówiłam i wcale niczemu nie zaprzeczam. 8)
And all us earth growths, some planted and some pulled.
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby adamo199412 » Sat Dec 08, 2012 10:44 am

Wcale nie miałem na myśli dziennych graczy jako "nołlajfy" Co po niektórzy nawet tury w środku nocy nie przepuszczą :mrgreen:
User avatar
poziomek90
Posts: 487
Joined: Mon Jul 18, 2011 6:38 am
Location: podkarpacie

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby poziomek90 » Sat Dec 08, 2012 11:01 am

Widzisz traweczko, w przeciwieństwie do ciebie, nie będę ci niczego udowadniać i mówić, że tego nigdy nie zrozumiesz, bo to żałosne. Będę po prostu pisał o waszych kretyństwach w stylu Portu Karolina. A wiesz dlaczego? Bo mogę
Racja jest jak dupa. Każdy ma swoją... / Reason is like ass. Everybody have their.
Józef Piłsudski
User avatar
kaloryfer
Posts: 370
Joined: Fri May 21, 2010 9:44 am

Re: Czy uwazasz, ze jestes uzaleznio -ny/na od Cantr?

Postby kaloryfer » Sat Dec 08, 2012 6:55 pm

A poza tym, Poziomek powinien zostać zbanowany.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest