
BZR, bełt z kuszy też mogłeś podkreślić.

Moderators: Public Relations Department, Players Department
Dziesięć lat temu w mieście założonym na wyspie Fu przez osadników z Dom Bojran mieszkał człowiek imieniem Ely.Zamia wrote:Arlena 1757-2792
[...]Chciała Ely`emu pokazać miasto, z którego pochodzi. Kiedy ona pracowała na teleskop i topór dla niego, on narzekał, że się nudzi. Popłynęła odwiedzić grób Zygfryta. Nie chciał jej towarzyszyć.. Kiedy wróciła, jego nie było już w mieście i nikt nie wiedział gdzie i kiedy zniknął. Szukała go, nadawała komunikaty radiowe, czekała…..Z ciężkim sercem wypływała z Dom Bojran.
[...]
Potem obrała kurs ponownie na Fu, próbując odnaleźć osadników z Dom Bojran.
[...]
kiedy kopiowała mapy dla biblioteki w Dom Bojran została wciągnięta do budynku i zabita
Mattan wrote:Ely uczestniczył w wyprawie kolonialnej Dom Bojran i zakładał Barkin Creek. Dobrze się zapowiadał, ale niestety wpadł w śpiączkę i odwalił kitę.
A to na Fu było?? Dobrze wiedzieć bo Rumian (dla kobiet Rumianek) to był szczyt lenistwa, nawet do map nie zajrzał. Z resztą wiele miał żelaznych zasad, przede wszystkim nie pracować i być karmionym przez innych. A co do idei, którą głosił to geograficznie trafił bardzo dobrze ale nie udało mu się wymarzonego raju uczynić z braku woli mieszkańców osady a nawet wrogiego nastawienia płci brzydkiej (dialogi bywały chłodne i nawet jakieś przepychanki ale po pysku dostał od kobiety o krwi gorącej). No i jak na ironię miał całkiem dobre parametry techniczne na bycie groźnym bandytą uwielbiającym kobiety. Mogę się przyznać, że jednak nieco złagodniał z czasem bo pierwotnie miał być bardziej szorstki i obleśny ale kojący śmiech starszych pań co to "nie chciały ale jednak w głębi duszy wciąż młode były" oraz lodowaty wzrok srogich doświadczonych mężczyzn co to "nie podobał im się jego stosunek do kobiet" (stosunek, ghy ghy) dokonały w nim przemiany ku krzewieniu łagodniejszych tez. I tak oto skonał snem spokojnym na futrzanym pledzie...Marcia wrote:Rumian urodzil sie i zmarl gdzies na wyspie Fu. Bardzo fajny pomysl na postac, niestety nie trafil na zbyt podatny grunt... Mimo to, bardzo mi sie podobalo
lacki2000 wrote:A to na Fu było?? Dobrze wiedzieć bo Rumian (dla kobiet Rumianek) to był szczyt lenistwa, nawet do map nie zajrzał. Z resztą wiele miał żelaznych zasad, przede wszystkim nie pracować i być karmionym przez innych. A co do idei, którą głosił to geograficznie trafił bardzo dobrze ale nie udało mu się wymarzonego raju uczynić z braku woli mieszkańców osady a nawet wrogiego nastawienia płci brzydkiej (dialogi bywały chłodne i nawet jakieś przepychanki ale po pysku dostał od kobiety o krwi gorącej). No i jak na ironię miał całkiem dobre parametry techniczne na bycie groźnym bandytą uwielbiającym kobiety. Mogę się przyznać, że jednak nieco złagodniał z czasem bo pierwotnie miał być bardziej szorstki i obleśny ale kojący śmiech starszych pań co to "nie chciały ale jednak w głębi duszy wciąż młode były" oraz lodowaty wzrok srogich doświadczonych mężczyzn co to "nie podobał im się jego stosunek do kobiet" (stosunek, ghy ghy) dokonały w nim przemiany ku krzewieniu łagodniejszych tez. I tak oto skonał snem spokojnym na futrzanym pledzie...Marcia wrote:Rumian urodzil sie i zmarl gdzies na wyspie Fu. Bardzo fajny pomysl na postac, niestety nie trafil na zbyt podatny grunt... Mimo to, bardzo mi sie podobalo
Ice-Man wrote:Nie wiem czy w ogóle Rumian coś jadł. Jego lenistwo w końcu obróciło go w pył ;p Według mnie zamysł postaci dobry, ale wykonanie bardzo kiepskie. Bardziej przypominał mi starego, tłustego zbereźnika, który uważa się za mega przystojnego podrywacza, niż młodego, atrakcyjnego chłopaka podrywającego dziewczyny.
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests