Najciekawsze osady

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Pyskozaur
Posts: 31
Joined: Sun Sep 27, 2009 3:28 pm
Location: New Tokyo

Postby Pyskozaur » Fri Nov 06, 2009 11:52 pm

Dla mnie kilka miast jest ciekawych i to nie tylko te, w których mam postacie. Zaś w innych ja jako gracz umierałem od "słodkości".

B*
V*
F*
ZU*
PR*


te są dla mnie chyba najciekawsze...

za słodkie:

PK*
C*
S*
G*
DB*
User avatar
Fieger
Posts: 512
Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
Location: oo..gdzies tam

Postby Fieger » Sat Nov 07, 2009 12:28 am

Najciekawsze jest niewątpliwie Vlotryan..z racji, że największe i zawsze coś się dzieje. Z kolei nagrodę za najfajniejszą w moim odczuciu osadę zgarnia CL. Niby spokojnie, niby nie za wiele się dzieje, ale organizacja i sposób w jaki tamtejsze postacie działają sprawia, że chce się tam siedzieć.

Na drugim biegunie są Cechowice, Zatoka Urodzaju i Dom Bojran. Pierwsze dwa za atmosferę odpustu w parafii w Koziej Wólce. A ostatnie za olewactwo każdego przybysza.
I have a cunning plan...
User avatar
B.M.T.
Posts: 871
Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
Location: W okolicy nóżek Buki.

Postby B.M.T. » Sat Nov 07, 2009 12:49 am

O! Tak zgodzę się z Fiegerem, a Pyskozaurze rozwiniesz skróty, nie wszystkiego idzie się domyślić.
User avatar
Nefertete
Posts: 89
Joined: Sun Aug 23, 2009 7:36 am

Postby Nefertete » Sat Nov 07, 2009 2:48 pm

Mam zupełnieinne wrażenia niż Fieger.
Gram wieloma postaciami w miarę aktywnie, ale Vlotryan nigdy w życiu nie uznałabym za najciekawsze. Wręcz przeciwnie tam przeciez NIC się nie dzieje poza dziesiątkami szeptów co dzień. Jedno z najbardziej nudziarskich miejsc w świecie gdyby nie 2-3 znajmoych to moja postać umarłaby z nudów. No chyba, że "ciekawość miasta" liczymy w ilości mieszkańców...Już nawet nie ma złodziei notatek ;-P ...moja postać zaczyna już pakować walizki ;-)

Momentami fajnie jest w KD, ciekawie jest DB ale trzeba podciągnąć tam kilka rzeczy, ZU też ciekawie, a pozatym to jest wiele małych ale miłych osad. Resztę muszę jeszcze pozwiedzać ;-)
User avatar
Pyskozaur
Posts: 31
Joined: Sun Sep 27, 2009 3:28 pm
Location: New Tokyo

Postby Pyskozaur » Sat Nov 07, 2009 3:34 pm

Nefertete wrote:Mam zupełnieinne wrażenia niż Fieger.
Gram wieloma postaciami w miarę aktywnie, ale Vlotryan nigdy w życiu nie uznałabym za najciekawsze. Wręcz przeciwnie tam przeciez NIC się nie dzieje poza dziesiątkami szeptów co dzień. Jedno z najbardziej nudziarskich miejsc w świecie gdyby nie 2-3 znajmoych to moja postać umarłaby z nudów. No chyba, że "ciekawość miasta" liczymy w ilości mieszkańców...Już nawet nie ma złodziei notatek ;-P ...moja postać zaczyna już pakować walizki ;-)

Momentami fajnie jest w KD, ciekawie jest DB ale trzeba podciągnąć tam kilka rzeczy, ZU też ciekawie, a pozatym to jest wiele małych ale miłych osad. Resztę muszę jeszcze pozwiedzać ;-)


Co do Vlotryan mam zupełnie te same wrażenia. Miasto poraża swoim bezmyślnym badziewiastym nudziarstwem. Nie dzieje się tam nic ciekawego, nie ma żadnej społeczności poza grupkami znajomych. O więziach między postaciami a miastem nie wspomnę, bo te gdyby nie interesy poszczególnych postaci, to by po prostu nie istniały. Dzieje się niby sporo, ale większość szeptem i nawet jeśli postać wkręci się jednego dnia w pogadankę ze znajomymi to następnego dnia i tak w oczy zagląda nuda. Zresztą - nigdy mi się Vlotryan nie podobało (znaczy nawet w czasie mojej poprzedniej gry), a to co się teraz z tym miastem stało... jest po prostu przykre.

Skrótów nie rozwinę, bo po co? Zresztą domyślić się bardzo łatwo, a brak pewności... nie wszystko trzeba wiedzieć na pewno.

V* w mojej pierwszej wypowiedzi nie oznacza Vlotryan. Vlotryan nie zostało ujęte w tym moim rankingu. Chociaż mam postać, a nawet teraz dwie we Vlotryan.
User avatar
BZR
Posts: 1483
Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
Location: Poland

Postby BZR » Sat Nov 07, 2009 4:34 pm

A ja Vlotryan uważam za ciekawe i unikatowe miasto.
User avatar
€e$y
Posts: 176
Joined: Wed Feb 11, 2009 11:09 pm
Location: Cesarstwo Torunskie

Postby €e$y » Sat Nov 07, 2009 4:47 pm

Fieger wrote:Z kolei nagrodę za najfajniejszą w moim odczuciu osadę zgarnia CL.


Jeśli CL oznacza Czerwony Las (a tak pewnie jest) to się zgodzę w zupełności - niby nudy, ale jakoś tak fajnie jest się tam nudzić :)
Btw. nie wiedziałem, że masz tam postać :shock:
Szczegóły na PM :)
Cantr dwóch prędkości :)
Za ułatwieniami, bo to zatrzyma nowych, którzy często zniechęcają się trudnościami.
Za kombinatoryką, która urozmaici życie "wyjadaczom" :)
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Sat Nov 07, 2009 5:22 pm

Zgadzam się, że Vlotryan jest ciekawym miastem, a dlatego, że jest to jedyne prawdziwe miasto, którego rozmiar pozwala na wykształcanie się wielu małych społeczności w ramach większej wspólnoty. I świetnie.


Okropnie mnie ostatnio uderzyło pojawienie się zadziwiającego zwyczaju, by wszystkie przyjęcia nazywać "ogniskami". To sprowadza osady cantryjskie do postaci małej, celtyckiej wioski albo obozu wypoczynkowego. I o ile w leśnych osadach można to przełknąć, to organizowanie "ognisk" w miejscach pretendujących do miana lokalnych centrów społecznych budzi we mnie konsternację. Czyż nie ma lepszych nazw?
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
Nefertete
Posts: 89
Joined: Sun Aug 23, 2009 7:36 am

Postby Nefertete » Sat Nov 07, 2009 7:37 pm

Okropnie mnie ostatnio uderzyło pojawienie się zadziwiającego zwyczaju, by wszystkie przyjęcia nazywać "ogniskami". To sprowadza osady cantryjskie do postaci małej, celtyckiej wioski albo obozu wypoczynkowego. I o ile w leśnych osadach można to przełknąć, to organizowanie "ognisk" w miejscach pretendujących do miana lokalnych centrów społecznych budzi we mnie konsternację. Czyż nie ma lepszych nazw?



W sumie racja, też myślałam żeby nazwać jakoś inaczej takie imprezy, festyn, zabawa czy coś, tyle, że ognisko chyba najłatwiej sobie wyobraźić i stąd pójście na łatwiznę.
Festyny kojarzą się ze stoiskami, sceną, zespołami...a u nas takich rzeczy nie ma...
User avatar
lacki2000
Posts: 804
Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am

Postby lacki2000 » Sat Nov 07, 2009 7:49 pm

Elm0 wrote:Okropnie mnie ostatnio uderzyło pojawienie się zadziwiającego zwyczaju, by wszystkie przyjęcia nazywać "ogniskami". To sprowadza osady cantryjskie do postaci małej, celtyckiej wioski albo obozu wypoczynkowego. I o ile w leśnych osadach można to przełknąć, to organizowanie "ognisk" w miejscach pretendujących do miana lokalnych centrów społecznych budzi we mnie konsternację. Czyż nie ma lepszych nazw?
Może "barbekju" :P Ja tam nie widzę nic dziwnego w tym że w osadach kilkunastoosobowych organizowane jest ognisko jako impreza towarzyska. Wg mnie cantryjskie społeczności są właśnie na takim etapie. No może do Vlotryan to nie pasuje bo tam tłumy są i kilka ogromnych stosów trza by rozpalić...
A CL faktycznie fajny ma klimat, nawet pomimo tego jednego malkontenta co rozbudza dziwne aspołeczne kłótnie. Zawsze się jakaś czarna owca trafi...
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Sat Nov 07, 2009 7:59 pm

vlotryan, ciagle vlotryan :-)
User avatar
Fieger
Posts: 512
Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
Location: oo..gdzies tam

Postby Fieger » Sat Nov 07, 2009 8:23 pm

Żeby Vlo było ciekawe trzeba się nie wkręcić...albo spróbować załatwić jakąś dużą sprawę. Dla mnie ciekawym jest system typowo urzędniczy. Chcesz zrobić jedno to zapytaj o tego, chcesz zrobić tamto to spytaj innego.
I have a cunning plan...
User avatar
B.M.T.
Posts: 871
Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
Location: W okolicy nóżek Buki.

Postby B.M.T. » Sat Nov 07, 2009 8:48 pm

Festyn będzie, będzie zresztą w okolicach ZU jest masa ulotek.
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Sat Nov 07, 2009 10:23 pm

Festyny kojarzą się ze stoiskami, sceną, zespołami...a u nas takich rzeczy nie ma...


To do roboty! :P
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
B.M.T.
Posts: 871
Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
Location: W okolicy nóżek Buki.

Postby B.M.T. » Sat Nov 07, 2009 11:43 pm

Zarzuciłem ZU ulotkami o festynie, a narzekają na brak jakiejkolwiek inicjatywy!

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest