Pomysły na dodanie nowych rzeczy lub zmian w Cantr

[w.w.g.d.w]

Nie wiesz że nie odpowiada się za kogoś.

[Echo]

Ewidentnie widać, że lobbing ma członka

[OktawiaN :)]

Proponuje zrobić checkboxa obok mów, który umożliwił by krzyczenie, które z kolei byłoby słychać z zewnątrz w budynkach, oczywiście tylko w pierwszym poziomie budynku, bo w pomieszczeniach takie krzyki nie byłyby słyszalne. I to samo jeżeli któś znajduje się w pomieszczeniach, byłoby słychcać o jeden poziom niżej i wyżej w budynku. Utrudniłoby to naprzykład przetrzymywanie ludzi, oraz skłoniłoby miasta do rozbudowy więzień. Jak dla mnie byłoby przede wszystkim bardziej realistycznie.

[lacki2000]

Proponuje zrobić checkboxa obok mów, który umożliwił by krzyczenie, które z kolei byłoby słychać z zewnątrz w budynkach, oczywiście tylko w pierwszym poziomie budynku, bo w pomieszczeniach takie krzyki nie byłyby słyszalne. I to samo jeżeli któś znajduje się w pomieszczeniach, byłoby słychcać o jeden poziom niżej i wyżej w budynku. Utrudniłoby to naprzykład przetrzymywanie ludzi, oraz skłoniłoby miasta do rozbudowy więzień. Jak dla mnie byłoby przede wszystkim bardziej realistycznie.

Tak, lecz z ograniczeniem do np jednego krzyku na godzinę i dodanie małego procentu zmęczenia.

[OktawiaN :)]

Myślę że ograniczenia nie będą potrzebne, ponieważ miasta raczej zadbają o egzekwowanie kar za krzyczenie.
Naprzykład siekiera w plecach czy coś

[grzybi]

No toś mi podsunął pomysła... Mamy takiego jednego krzykacza (bez checkboxów) w mieście...

Widziałam miasteczko, w którym stały dwa kamienne znaki. Jeden z nazwą, a na drugim było "Zakaz szeptania". To będą musieli trzeci dostawiać...

[lacki2000]

Bardzo, bardzo proszę o procentowe spadanie raz dziennie postępu projektu (o drobny procent) oraz o powolne wypadanie surowców z projektów bez postępu. Dobijają mnie te zaczęte projekty kilkaset lat temu których nie można wykrzyżykować. Jak nikt tego nie zrobi to dajcie mi dostęp do kodu i sam to zrobię! (tylko pierwej backup całego Cantra uczyńcie )

[w.w.g.d.w]

Tak,to oczywista oczywistość.
Ciekawe jak obciążyłoby bazę takie dodatkowe przeliczanie projektów.
I jak poczułaby się postać gdyby zostawiła schowane surowce w najlepszym miejscu jakie znała czyli niedokończonych projektach i po jakimś czasie wróciła i zobaczyła wszystko rozkradzione (nawet to).
Ach te drobiazgi.

[Marcia]

A moze jakis projekt, ktory trwalby dobrych kilka dni? Po jego ukonczeniu znikalby taki niedokonczony projekt. I dalej mam dwie wersje tegoz pomyslu. Pierwsza znikalby i juz, razem z surowcami. Druga - odzyskiwaloby sie czesc surowcow - powiedzmy polowe, albo np. 25%, 30% czy ilestam...

Strasznie denerwuja mnie rozpoczete kilkaset lat temu wielkie projekty, w ktore wlozono niewiele surowcow, a nikt nie ma ochoty ich konczyc.
Np. calkiem spore miasto i budowa lepianki, w ktora ktos wlozyl powiedzmy kilogram czy dwa blota... kolejna lepianka jest w miescie niepotrzebna, a taka kupa rozwalonego blota straszy ludzi.
ewentualnie ta sama lepianka, ale sa wszystkie surowce i np. 3% pracy.. dalej sytuacja analogiczna.

[lacki2000]

Ciekawe jak obciążyłoby bazę takie dodatkowe przeliczanie projektów.

Aktualnie serwer przerabia jakieś 10tys. zapytań na sekundę. Samo przeliczanie projektów jest co godzinę cantryjską i specjalnie nie obciąża bazy. Jeśli ja proponuję dodatkowe przeliczanie raz na dobę cantryjską to obciążenie będzie niezauważalne dla graczy.

I jak poczułaby się postać gdyby zostawiła schowane surowce w najlepszym miejscu jakie znała czyli niedokończonych projektach i po jakimś czasie wróciła i zobaczyła wszystko rozkradzione (nawet to).

To można surowce schować w projekcie i potem je sobie wyjąć? Widzę, że wiele jeszcze przede mną zielonego do odkrycia...

[w.w.g.d.w]

Można je schować bo lepiej je włożyć i kiedyś się tym zająć niż zostawić.
Z jednej strony takie projekty to historia,można się dowiedzieć kiedy ostatnio ktoś przebywał w danym miejscu,jak dawno,co robił itd. .
Z drugiej strony też lubię mieć czysto ale co tam,z tymi projektami chyba można żyć (sporo jest takich np zwykłych młotków do których potrzebna stal,nikt stali nie użyje bo to marnotrastwo i nikt by tego nie posprzątał skoro tyle ważniejszych spraw,większość niedokończonych projektów jest właśnie tego kalibru).
Ten pomysł może mieć tylko jakieś znaczenie w uporządkowaniu statków czy budynków gdzie ktoś złośliwie pozakładał projekty ale nawet z tym da się oswoić.
Wszyscy wiemy kiedy to zostanie wprowadzone,przed 2012 nie ma szans.

[lacki2000]

Można je schować bo lepiej je włożyć i kiedyś się tym zająć niż zostawić.

Jak dla mnie to trochę dziwne rozumowanie ale co tam, cenię sobie różnorodność

Z jednej strony takie projekty to historia,można się dowiedzieć kiedy ostatnio ktoś przebywał w danym miejscu,jak dawno,co robił itd. .

Dlatego też chcę by proces uwsteczniania projektów był powolny i dochodził do zera i wtedy można usunąć go jedynie ręcznie. A co do zapisów historii to są jeszcze te okropne niezniszczalne notatki, które tez powinny się powoli starzeć i znikać (czytać powoli bo piszę powoli bo jedną ręką walczę z kotem .. ała!).

Z drugiej strony też lubię mieć czysto ale co tam,z tymi projektami chyba można żyć (sporo jest takich np zwykłych młotków do których potrzebna stal,nikt stali nie użyje bo to marnotrastwo i nikt by tego nie posprzątał skoro tyle ważniejszych spraw,większość niedokończonych projektów jest właśnie tego kalibru).
Ten pomysł może mieć tylko jakieś znaczenie w uporządkowaniu statków czy budynków gdzie ktoś złośliwie pozakładał projekty ale nawet z tym da się oswoić.

No i tu wkracza mocny argument - moja wyobraźnia! - moje postacie wprost nie mogą znieść widoku budynków, znaków czy statków złożonych z jednego grama drewna, którego nie można podnieść i schować do kieszeni, bo nie! Leżą sobie takie drewienka z ogromnym schematem domu, znaku czy budynku. Wielu traci cierpliwość przy takich projektach widmach i po prostu je dokańcza klnąc przy tym na uległość systemu względem bałaganiarstwa awanturników. Dobra zasada każdego świata jest taka że się dłużej buduje niż niszczy! No i co się da zbudować to się da zniszczyć/rozłożyć.

Wszyscy wiemy kiedy to zostanie wprowadzone,przed 2012 nie ma szans.

No tak, członkowie ProgD dorabiają przy budowie stadionów

[marol]

http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=6235

[lacki2000]

http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=6235

Ano domyślałem się, że dyskusje na ten temat są toczone od lat, tylko tak jakoś mnie "natchło" ostatnio by zaapelować raz jeszcze, że niezniszczalność w Cantr to dość istotny problem.

[w.w.g.d.w]

Jeśli chce się na siłę jak najbardziej upodobnić Cantr do Reala co w dłuższej perspektywie jest nierealne biorąc pod uwagę tempo zmian i ich zakres.
Jeśli chce się sprawić by postać cantryjska mogła sama mieć szanse poradzenia sobie w każdej sytuacji bez podnoszenia w niebo oczu i wzywania bogów (czego jestem gorącym orędownikiem) to też może być problem,bynajmniej jednak nie na szczycie listy takich problemów.
Dla ProgD też nie jeśli od tak dawna jest w Accepted Sugestions.