Starzy gracze - witamy z powrotem ;)

[Rusalka]

Yo. Tak się zastanawiam, czy ta gra jeszcze chociaż w niewielkim stopniu przypomina to w co kiedyś grałem

Co słychać w cantrze? Dużo się zmieniło? Pozdro

[Mattan]

Cześć Rusalek. Wracaj do gry. Milo cię widzieć.

[Echo]

Witam nie powitanych wcześniej i Ciebie witam, Rusałku!
Czy dużo się zmieniło? Nie zmieniło się 'nie do poznania', ale czas w cantr też mija. Nie będziemy Tobie przecież opowiadali tutaj, na forum o tym, co może Cię spotkać w zielonym. Sam sprawdź.

[Rusalka]

No tak, takiej odpowiedzi się spodziewałem

Teraz nie bede zakladać konta, bo wyjeżdżam zaraz, ale może za jakieś 3 tygodnie, kto wie.

Widzę, że stara gwardia dalej wymiata! Ile wasze postacie mają już lat? 60?

A w ogóle, nie wiem czy zauważyliście, ale już rok nie gram, a co jakiś czas wracam poczytać co tam się dzieje w cantrze, cały czas mnie przyciąga

[tseone]

Chciałem do was wrócić, no ale dostałem:

[Edited by PD]


WIDZE NAWET CANTR PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOSCI SIE ZMIENIL...

[Ula]

Ładny Caps Lock.

Niestety odrzucenie prośby o utworzenie konta się zdarza, czasem przez pomyłkę, czasem z innych przyczyn, w których nie ma ani winy gracza, ani PD. Ale wszystko można wyjaśnić, kontaktując się z załogą.
Proponuję napisać PM do marola - od pewnego czasu zalecane jest wskrzeszanie starych kont, a nie tworzenie nowych w wypadku powrotu gracza. Oczywiście w PMie należałoby podać dane pozwalające na identyfikację konta.

[Rusalka]

Oto jestem w grze

Czyście ludzie piękni zlikwidowali możliwość zobaczenia jakie postać ma skille?

[Mattan]

Raczej nie, ale może Rusalku zapomniałeś że żeby je zobaczyć to musisz popatrzeć na siebie jak coś robisz. Bo jak coś poprobujesz i przestaniesz bez patrzenia to nie widać. Nie pamiętam dokładnie bo dawno nowej postaci nie tworzyłem.

[Rusalka]

Racja No tak, zapomina się...

[Laura_]

witaj z powrotem, rusalku. milo cie widziec

[gawi]

Witaj Rusałku i baw sie dobrze:)

[Elm0]

Witamy, witamy.

[Skarbniq]

Witam,

Podejmuję kolejną (już chyba trzecią) próbę powrotu i czekam już prawie 24h na zaakaceptowanie konta - to na dobry początek żeby trochę zniechęcić

Rzuciłem okiem na pesymistyczny wątek http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=12977 i wychodzi na to, że Cantr jednak zabrnęło w ślepy zaułek. A może właśnie najciekawsze przed nami - symulujemy co się stanie ze społecześńtwem po przekroczeniu punktu w którym zanjduje się świat realny

Kolejne co mnie zmartwiło to (http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=5239) i doniesienie o tym, że np. strefa rosyjska została zjedzona przez angoli. Wymieszanie się stref odbiera sporo wartości grze. Ewentualnie można było zrobić tak żeby strefy nierozwinięte nie były widoczne dla podróżników ze stref rozwiniętych. A jeżeli to nie podróżnicy tylko po prostu nowe postacie to chyba coś Departamenty się nie wywiązują.

No ale nie ma co dłużej biadolić. Zawsze jest tak że początki są wspominane z rozżewnieniem. Nie wykluczone że najlepszym rozwiązaniem byłby "wielki potop" - zniszczenie wszystkiego i "budować od nowa" Mam jednak nadzieję że uda mi się wykreować chociaż jedną aktywną postać która się odnajdzie w nowoczesnym świecie.

[mocny92]

Witam witam.
A wiesz że myślałem ostatnio o takim potopie? Tylko że z szansą na ocalenie postaci. Już nie miast, ale postaci. Może i Cantr "zabrnął w ślepy zaułek" ale jak się człowiek postara - to czerpie przyjemność z gry.
Ja czerpię

[nemo49]

Witam,

Podejmuję kolejną (już chyba trzecią) próbę powrotu i czekam już prawie 24h na zaakaceptowanie konta - to na dobry początek żeby trochę zniechęcić
.....
A może właśnie najciekawsze przed nami - symulujemy co się stanie ze społecześńtwem po przekroczeniu punktu w którym zanjduje się świat realny

.

Pod koniec swojej gry miałem wrażenie, że nikogo już nie interesuje budowa ciekawych społeczeństw czy większych organizmów państwowych. Cała para szła w gwizdek - w odgrywanie i teatr...
Podziel sie za jakiś czas swoimi wrażeniami - czy warto jeszcze w to wchodzić