Zapominanie o karmieniu postaci

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Villon
Posts: 334
Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm

Postby Villon » Fri Apr 11, 2008 2:35 pm

Czy mi się zdaje, czy tu jakiś post był? Cuda, cuda...
*chowając za plecami kielnię wpatruje się z nabożeństwem w równiutką dużą marmurową świątynię: Dzięki Marolu Wielki Bardzo!, a zwłaszcza w jeden jej element u samej góry*
User avatar
mocny92
Posts: 207
Joined: Fri Sep 22, 2006 4:30 pm
Location: Warszawa - Wesola
Contact:

Postby mocny92 » Sat Apr 12, 2008 8:33 am

teraz jednak ludzie nabrali zwyczaju wrzucania jedzenia do ekwipunku.
I jak tu głodzić niewypały? :D
Wszystko można co nie można - byle z lekka i z ostrożna!
User avatar
Elf
Posts: 441
Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
Location: Elfolandia

Postby Elf » Sat Apr 12, 2008 11:28 am

mocny92 wrote:teraz jednak ludzie nabrali zwyczaju wrzucania jedzenia do ekwipunku.
I jak tu głodzić niewypały? :D


Bosz, zawsze muszę Wam radzić :roll:

1. wyjść na drogę i systematycznie zadawać sobie ciosy tępym narzędziem.
2. wyruszyć do innej, pustej lokacji i tam próbować szczęścia w głodzeniu się.
3. ukraść coś.
4. zwyzywać kogoś ważnego w osadzie od najgorszych.



i wiele, wiele innych...
taca. wanna. łóżko
User avatar
Chimaira_00
Posts: 377
Joined: Thu Sep 28, 2006 1:31 pm
Location: Immanence Where to: Transcendence

Postby Chimaira_00 » Sat Apr 12, 2008 11:59 am

Postacie niewypały... *kręci głową*

Ja jak byłem - nomen omen - zielonym graczem, kilkoro uśmierciłem. Ostatnie trzy postaci też były - jak mówicie - niewypałami. Jedna głodowała bardzo długo, snując się po wyspie. Teraz ma statek i towarzystwo. Druga była praktycznie za nic atakowana w róznych zadupiach pewnej wyspy. Teraz ma odzienie, dobrze pracuje, żyje w pewnym mieście. Trzecia pojawiła się także na zadupiu. Obecnie pływa na dalekich wodach...

You do the math.

Nie rozumiem i nie zrozumiem tak idiotycznej koncepcji jak postać-niewypał ;/ Każdym można wyjść na swoje, trzeba tylko umieć...

Z proponowanych przez Elfa sposobów polecam tylko jeden - samobójstwo. Jest najmniej inwazyjne w stosunku do innych graczy.

Kradzież bezsensowna (znałem kilka postaci, które kradły koncertowo i było to uzasadnione RP), czy bluzganie, cóż, with all due respect, są po prostu objawem smarkaterii. ;]
It doesn't think. It doesn't feel.
It doesn't laugh or cry.
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die.

---
gg - 9243805
User avatar
Elf
Posts: 441
Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
Location: Elfolandia

Postby Elf » Sat Apr 12, 2008 12:23 pm

Chim, jasne, że jak się chce to się da. Myślę, że nikt tego nie kwestionuje. Trochę wysiłku i chęci. Ja sama też tylko na początku uśmiercałam w ten sposób postacie. Teraz słowo "niewypał" słabo funkcjonuje w mojej świadomości (pewnie gdybym już jakąś postać stworzyła to jednak szukałabym dla niej miejsca. O to m.in. chodzi w grze przecież) No, ale jeśli ktoś jednak stwierdza, że mu się nie chce no to ... patrz wyżej ;)

"Najmniej inwazyjne"... a ja tam lubię, jak ktoś urozmaica grę ,choćby w tak marny sposób jak okładanie pięściami uzbrojonych po zęby osadników :D

Nie rozumiem też w jaki sposób szkodliwy dla innych graczy jest pomysł głodzenia się na drodze, albo w opustoszałej osadzie :D
taca. wanna. łóżko
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Sun Apr 13, 2008 1:50 am

Można się doskonale głodzić w mieście, tylko trzeba uzbierać 15kg jakiegoś taniego niejadalnego surowca.. :D
[*]...
User avatar
Chimaira_00
Posts: 377
Joined: Thu Sep 28, 2006 1:31 pm
Location: Immanence Where to: Transcendence

Postby Chimaira_00 » Sun Apr 13, 2008 10:15 am

Elf wrote:"Najmniej inwazyjne"... a ja tam lubię, jak ktoś urozmaica grę ,choćby w tak marny sposób jak okładanie pięściami uzbrojonych po zęby osadników


W takim razie mam chyba zbyt wysokie wymagania :P

Nie rozumiem też w jaki sposób szkodliwy dla innych graczy jest pomysł głodzenia się na drodze, albo w opustoszałej osadzie


Ja nie powiedziałem, że szkodliwy - nie nawiązałem do tego, bo nie ma że tak powiem czego komentować, milczenie uznaj za znak zgody. ;)
It doesn't think. It doesn't feel.
It doesn't laugh or cry.
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die.


---

gg - 9243805
User avatar
Elf
Posts: 441
Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
Location: Elfolandia

Postby Elf » Sun Apr 13, 2008 12:57 pm

Napisałeś "Z proponowanych przez Elfa sposobów polecam tylko jeden". ;) Umiem czytać ze zrozumieniem. Ok, idę, bo znowu powiedzą, że zawsze muszę mieć ostatnie słowo ;)
taca. wanna. łóżko
User avatar
Chimaira_00
Posts: 377
Joined: Thu Sep 28, 2006 1:31 pm
Location: Immanence Where to: Transcendence

Postby Chimaira_00 » Sun Apr 13, 2008 2:45 pm

No tak, polecam, to nie to samo co "te są akceptowalne". Jeden polecam, jeden mi bimba, reszta wkurza. :P

(ostatnie słowo :P)
It doesn't think. It doesn't feel.
It doesn't laugh or cry.
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die.


---

gg - 9243805
User avatar
Elf
Posts: 441
Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
Location: Elfolandia

Postby Elf » Sun Apr 13, 2008 3:02 pm

( jesteś gorszy ode mnie i w dodatku się motasz :D cicho tam. )
taca. wanna. łóżko
User avatar
Chimaira_00
Posts: 377
Joined: Thu Sep 28, 2006 1:31 pm
Location: Immanence Where to: Transcendence

Postby Chimaira_00 » Sun Apr 13, 2008 4:11 pm

(Eee tam :P Ja po prostu już tak mam :P)
It doesn't think. It doesn't feel.
It doesn't laugh or cry.
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die.


---

gg - 9243805

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest