Laaaaaagiiiiiiiiiii

[KVZ]

Po co? Marol jest w ProgD i jest Polakiem. A chyba on to implementował.

[Ula]

Mnie nie przeszkadza odświeżanie. Nawet miłe jest to, że już parę razy uniknęłam dzięki niemu mówienia do osoby, która wyszła z pomieszczenia. I uważam, że niektórzy przesadzają... ciężko jednoznacznie określić czy owe "p******** automatyczne odświeżanie" powoduje lagi czy nie.

[Eresan]

No jasne... woj krwawi w bitwie ale na pierwszy rzut oka trudno określić czy to jest spowodowane aby na pewno ciosem miecza... Może to gruźlica? albo słabował i poszła mu jucha nosem?

Pozdrawiam.

[Ula]

Cóż, na temat stanu zdrowia wojów i niewojów mogę mieć jakieś pojęcie.
W przeciwieństwie do informatyki i programowania, na których się w ogóle nie znam. A jak się na czymś nie znam i nie mogę napisać niczego konstruktywnego, to staram się nie krytykować tych, którzy się tym zajmują, zakładając, że wiedzą co robią. Kwestia przyzwyczajenia i podejścia do sprawy.

[Eresan]

Ula, ja nikogo nie krytykuje. Chciałbym tylko pograć a nie klikać i kląć na widok zielonego kwadracika na białym polu...

A co do przyzwyczajenia to masz rację. Z tym, że ja przyzwyczaiłem sie do tego że od dłuższego czasu Cantr działał bardzo dobrze i szybko. Niestety teraz, jakoś dziwnie zbieżnie z wprowadzeniem odświeżania, zaczął ponownie chodzić fatalnie a dodatkowo nie przewidywalnie zaznacza mi postacie (o czym już pisałem - niby coś nowego a na samej górze mój tekst który napisałem przed chwilą...?!). Przez co znów muszę klikać, czekać godzinę aż wejdzie - albo się powiesi... *łapie się za głowę*. Po kiego grzyba się tak męczyć jak można wyłączyć to co się ni chu-chu nie przydaje i sprawdzić czy w końcu da się grać. Jeśli coś daje malutki (i to nie dla każdego) plusik a prawdopodobnie to coś daje też wiele wielkich minusów to po jaką cholerę to jeszcze trzymamy??? chyba nie z przyzwyczajenia?

PS - Ludziska! Zróbcie coś z tym!!! Od godziny próbuję nastawić dwa piece a na drugiej postaci czeka fajna rozgrywka... coś czuję że przejdzie mi przez to ,.... całkiem fajny kawał RPG Nie chcę się ciąglę wściekać na lagi - chcę POGRAĆ!

Pozdrawiam.

[Luke]

:( coś czuję że przejdzie mi przez to ,.... całkiem fajny kawał RPG Nie chcę się ciąglę wściekać na lagi - chcę POGRAĆ!

Masz rację, Eresan. Całe RPG bierze w łeb, bo moja postać jest w miejscu i sytuacji, gdzie powinna być radosna i szczęśliwa, a tymczasem przez lagi jestem tak wściekły, że mam ochote kląć i rzucać najgorszym mięsem. Surowym!

A teraz światełko w tunelu:

W opcjach Cantra wyłączyłem skrypty Javki, mając nadzieję, że to one odliczają te śmiercionośne sekundki do makabrycznego autoodświeżenia:

JavaScript contents: Disabled.

I miażdżąca machina czasu się zatrzymała. Chyba.

EDIT:
Bzdury w przegladarce związane z autoodświeżaniem zniknęły, ale lagi serwera zostały. Bo to, że ja sobie wyłączę klienta, jeszcze nie znaczy, że oni to wyłączą na serwerze.

[Miaua]

Jestem oazą spokoju

[marol]

To powiem, że od pewnego czasu licznik jest tylko atrapą, nie odświeża zdarzeń i nic na serwerze nie robi, dla przetestowania lagów właśnie.

[suchy]

LOL!
Brawo dla przeciwników automatycznego odswieżania!

[Luke]

To powiem, że od pewnego czasu licznik jest tylko atrapą, nie odświeża zdarzeń i nic na serwerze nie robi, dla przetestowania lagów właśnie.

Marolu Wielki, bez ściemy. Wiesz, co robi chociażby? Jak mi się skończą minutki i mam ZERO, to zostawiam sobie niewylogowaną postać z włączonym autoodświeżaniem.
I mimo że mam ZERO minutek, przez całe godziny przy każdym przekręceniu licznika (RQ) wskakują mi na stronę nowe zdarzenia. Wszystkie: kto co mówi, robi, bierze, upuszcza.... mówi do mnie na ucho... Przynajmniej jedną postać sobie w ten sposób podglądam za darmo jak się minutki kończą. Co-dzien-nie.

Jest za to ban?

[marol]

A kiedy minutki ci się skończyły?

[Miaua]

Ale... jesli to autoodswiezanie jest problemem to czemu tak sie dzieje tylko w czasie tur pływania, łażenia i pracowania?

Ja bym wolała, zeby to byla wina autoodswiezania bo przynajmniej byloby wiadomo co jest przyczyną.

Chociaz z drugiej strony szkoda bo mnie sie to akurat podoba. Ale ja zawsze jestem na bakier

[pikolo]

Ja mam teorię, że serwer dokonuje przeliczeń nieco wcześniej (tzn. zaczyna je robić przed oficjalnym przeliczeniem), a na koniec wrzuca komplet wyliczeń w tym samym momencie. Lagi są spowodowane przez przeliczenia/spotęgowane przez graczy zmieniających coś w ostatnim momencie przed przeliczeniem, co powoduje wywalenie całej masy wyliczeń i prokuruję dodatkową robotę dla serwa. Proponowałbym dokupienie nowego serwer:) może ściepa?

[matt_]

Jestem oazą spokoju

patrz mą sygnaturkę


a przy okazji, dlaczego ja od kilku miesięcy nie trafiam na lagi? jak dla mnie to one nie istnieją...

[Miaua]

Proponowałbym dokupienie nowego serwer:) może ściepa?

Trza zrobić ściepę narodową... i kupić bombę atomową! A serio, to jesli to by faktycznie byla wina serwera, braku mocy przerobowych czy czego tam, to chętnie... ale jak patrzyłam na te wyniki finansowe Cantra to mi sie wydawalo, ze kasy troche jest. Wiec nie wiem czy jest sens.