Jest np. znak: Republika Czegośtam, podczas, gdy owa Republika już powiedzmy 10 lat Cantryjskich danym terenem nie włada. Czy to nie absurd ? W realu dawno by taki znak wykopali i wyrzucili na śmietnik.
Szczególnie, jeśli teraz byłej Republiki nie lubią

Wiem, że to szczegół, ale mnie osobiście drażni... Z czasem będzie coraz więcej znaków = coraz większe problemy z nieaktualnymi !