A i o Tomasie Hobbesie nie slyszalem...

Moderators: Public Relations Department, Players Department
nowy kamienny mlotek wrote:
Egwene Krolowa Vlotryan
Zapadla w spiaczke z ktorej nigdy nie wyszla. Choc sa tacy, ktorzy twierdza, ze umarla z glodu to jednak jest nieprawda. Przed smiercia otrzymala kilogram ryzu ale bylo dla niej za pozno.
Egwen to jedna z barwniejszych postaci polskiej strefy. Zyla stosunkowo dlugo i aktywnie nie liczac ostatniego okresu spiaczki.
Miela wiele pomyslow, ktore zostaly zrealizowane w Vlotran.
Co ciekawe to pierwsza wirtualna smierc, ktora przezywala nie tylko moja postac ale i ja. Gdy Egwen odeszla poczulem sie jakbym naprawde stracil kogos bliskiego, kogo dlugo znalem.
Nie ma innej gry na swiecie, ktora pozwalala by na wczucie sie tak w role by wirtualne emocje staly sie emocjami realnymi.
Ja mogę dopowiedzieć, że była to postać, ktora razem z Gogo i Bartłomiejem uczyniła z Vlotryan miasto znane wszędzie.
W trójkę postanowili stworzyć rewolucyjne jak na tamte czasy (wobec wszędzie panującej anarchii) nowoczesne państwo prawa z konstytucja i ustawami, które były dłuższe niż kilka linijek w notkach rozsianych to tu, to tam.
To, że teraz powstały nowe miasta i państwa, w dużej mierze było zasługą sukcesu Vlotryan, a ich zasady i prawa są wzorowane na jego prawie, obejmującym tak szeroki zakres jak prawo karne, obywatelskie, bankowe, ustawy regulujące armię i flotę (ktore moim zdaniem pozwoliło Vlotryan na najszybsze i największe odkrycia geograficzne w polskiej strefie) i inne ciągle tworzone.
Egwene potrafiła swym autorytetem skłaniać ludzi do społecznych postaw i do bezinteresownej pracy na rzecz wszystkich, potrafiła ich zjednoczyć wielkich projektach (np. budowy ratusza czy floty) sprawiając że każdy czuł się dumny będąc obywatelem Vlotryan. Jest też chyba pierwszą osobą, której pogrzeb obchodzono tak uroczyście
A co najważniejsze... zaraziła ideą Wielkiego Vlotryan swych nastepców!
nitefyre wrote:Oh and there's also Captain Thomas Hobbes, who committed editorial suicide because of the passing of his lifelong companion and confidante, in order to combat the spectres and ghosts that were on Sring Sri
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest