Mafia II

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Obcy
Posts: 347
Joined: Sun Apr 02, 2006 9:03 pm
Location: Poland, Zabrze

Postby Obcy » Wed Sep 13, 2006 9:28 am

Oczywiście Sztywna, że coś tradycyjnego się znajdzie. Mam tu trochę tradycyjnego junk-food.

*uśmiecha się*

Proszę! Oto hamburgerek! Lepiej nie wnikaj z czego...
User avatar
Zimt
Posts: 325
Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
Location: Wielkopolska (Poland)
Contact:

Postby Zimt » Wed Sep 13, 2006 10:26 am

*wyrwana z zamyslenia, przysiada sie do stolika ActionMutante'a i nachylajac sie w jego kierunku, odzywa sie konspiracyjnym szeptem* Nie masz czasem papieroska? Takiego prawdziwego, dymiacego, ziemskiego papieroska. Nie inhalatorka z nikotyna *wzdryga sie, wypowiadajac ostatnie slowa*
"I'm just living in my head..."
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Wed Sep 13, 2006 11:01 am

*podchodzi do lady i zabiera się za hamburgera z błogim uśmiechem*
Dzięki, Obcy! Tego było mi trzeba.
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Maxthon
Posts: 278
Joined: Sun Feb 19, 2006 10:19 am
Location: Polska

Postby Maxthon » Wed Sep 13, 2006 11:11 am

Jesteś pewna, że tego? To może lepiej nie zaglądaj do środka tego "hamburgerka" *śmieje się głośno*
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Wed Sep 13, 2006 11:34 am

Nie mam zamiaru go oglądać. Mam zamiar go ZJEŚĆ! *dogryza ostatni kęs hamburgera i popada w zadumę*
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Wed Sep 13, 2006 12:21 pm

*Patrzy na Zimt nieprzytomnym wzrokiem* Tak Pani doktor, tylko musze spytac sie pana Misia...*Szepcze cos do pustego krzesla, odczekuje chwile i wraca do Zimt* Pan Mis powiedzial, ze " Ty wiesniaku jeszcze sie pytasz...?" Znaczy prosze... *Usmiecha sie i wyjmuje cos, co tylko nieswiadomi rodzice nazwaliby papierosem... Na pewno nie lekarz, ani policjant...* Prosze *podaje Zimt skreta*
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Zimt
Posts: 325
Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
Location: Wielkopolska (Poland)
Contact:

Postby Zimt » Wed Sep 13, 2006 1:28 pm

*Rozejrzawszy się wokół, jak gdyby bała się, że ktoś ich obserwuje i nie dostrzegłszy najwyraźniej niczego niepokojącego w najbliższym otoczeniu, bierze skręta i szybko chowa do jednej z wielu przepastnych kieszeni fartucha, rozpływając się przy tym w uśmiechu* Twój przyjaciel to mały łobuziak, nu nu nu! *kiwa głową z wyraźną aprobatą w stronę pustego krzesła, z którym przed chwilą rozmawiał Action*
"I'm just living in my head..."
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Wed Sep 13, 2006 4:57 pm

*patrzy się podejrzliwie na Zimta, zaczyna machać mu ręką przed oczami* Zimt, halo? jakoś dziwnie wyglądasz, chodź, zaprowadze cię do doktora... *zaczyna ciągnąć Zimta za ręke*
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
marshall
Posts: 358
Joined: Sun Jan 15, 2006 3:28 pm
Location: Silesia Superior

Postby marshall » Wed Sep 13, 2006 5:39 pm

Po usunięciu awarii głównego komputera okazało się że dysk twardy uległ takiej fragmentacji że komputer nie potrafił z niego odczytać niczego. Na szczęście ktoś posiadał "kieszonkowege google". Przeszukanie archiwów grup dyskusyjnych dało odpowiedź "kiedy ostatnio robiłeś format?". No cóż, w księdze przeglądów nie było nic o ostatnim formatowaniu więc postanowiono profilaktycznie jeden zrobić. Niestety po reinstalacji systemu operacyjnego okazało się że na pokładzie znalazła się tylko wersja Home Editon, okrojona zwszelkich funkcji laboratoryjnych ale za to posiadająca nowy rewelacyjny graficzny interfejs użytkownika i ogromne wymagania. Nie myśląc wiele odpalono program "Twoja Urna" a następnie przystąpiono do głosowania.
Gdy wszyscy zagłosowali na ekranie wyskoczyło nowe okienko z napisem "Przetwarzanie w toku"
***
Ufff.... nareszcie. Na ekranie ukazały się wyniki:
Laura_ |
Obcy ||||
Gulczak ||||||
Sasza |
Elm0 ||
Suchy |
Ula |
Zimt |
Forien |
Rozwścieczona załoga stacji postanowiła zgotować Gulczakowi los dstankiewicza. Troche ciężko było włożyć go do "spłuczki" ale jego przeciwnicy postanowili połamać mu kilka gnatów i jakoś go upchali. "Bon voyage!" rzucił ktoś, gdy inny ktoś naciskał dźwignię. A potem wszyscy przylepieni do szyb oberwowali ostatnią podróż Gulczaka. Ktoś twierdził że jeszcze się ruszał ale pewnie był nie wyspany i tylko mu się wydawało. Przecież tylko robot mógłby... :!: :?: :roll: "To co na obiad?" zapytał ktoś znudzony obserwowaniem coraz bardziej oddalającej się kropki. Nie mając nic lepszego do roboty wszyscy udali się do kantyny.
Last edited by marshall on Wed Sep 13, 2006 5:58 pm, edited 1 time in total.
\m/,
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Wed Sep 13, 2006 5:51 pm

*przygląda się ekranowi komputera* Przetwarzanie w toku, co to może oznaczać?
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Forien
Posts: 401
Joined: Thu Jul 20, 2006 4:07 pm
Location: Poznan (Poland)
Contact:

Postby Forien » Wed Sep 13, 2006 5:52 pm

tzn, że komputer mysli... jezzu... coraz wolniejsze kompy robioą... *patrzy na przesuwające się ukośne linijki
Image
"Opinia publiczna powinna być zaalarmowana swoim nieistnieniem." (Lec)
User avatar
Loc
Posts: 519
Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
Location: Polonia

Postby Loc » Wed Sep 13, 2006 5:52 pm

*staje kolo Gulczaka i gapi sie w ekran* To napewno naprawa systemu.
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.

Pozdrawiam,


GyGy 6471298
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Wed Sep 13, 2006 5:53 pm

*Wystraszony podnosi rece do gory* Jezzu juz nie mam! Oddalem wszystko pani doktor...
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Wed Sep 13, 2006 6:05 pm

No to sobie poczekamy!... *siada na najbliższym krześle i z daleka obserwuje mrugającą ikonke klepsydry*
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Wed Sep 13, 2006 6:09 pm

OOC Gulczak przecierz ty juz niezyjesz tak mi sie wydaje przynajmniej
http://www.gks-murcki.com

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest