OOC: dzięki Loc za tak zdecydowaną akcje. Gdyby nie ty fabuła rozwijałaby się jeszcze przez 100 bilionów lat, oczywiście świetlnych
Mafia II
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Obcy Jego dania jakoś dziwnie smakują... Zastanawiam się, czy do tych klusek ze Śląska czegoś nie dosypał... Miałem straszne wzdęcia...
OOC: dzięki Loc za tak zdecydowaną akcje. Gdyby nie ty fabuła rozwijałaby się jeszcze przez 100 bilionów lat, oczywiście świetlnych
OOC: dzięki Loc za tak zdecydowaną akcje. Gdyby nie ty fabuła rozwijałaby się jeszcze przez 100 bilionów lat, oczywiście świetlnych
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Obcy
- Posts: 347
- Joined: Sun Apr 02, 2006 9:03 pm
- Location: Poland, Zabrze
-
Sasza
- Posts: 1536
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
*...spogląda w strone szfa kuchni..- Obcy, Obcy. Ni to imie jakoś dziwne tutaj, z to że zewszystkimi ma kontakt i wie, gdzie podążają i ten alkohol... Tak, popieram Ciebie Gulczak..-patrzy zmartwionym i zamyślonym wzrokiem..*
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
*pobiera próbki od Obcego i Gulczaka* T ja idę w takim razie do labolatorium. Będziecie pierwsi. Analiza powinna być wieczorem gotowa. *patrzy pobłażliwie na ludzi w @cafe* Nie musicie się obrzucać oskarżeniami , naprawdę. To niczego nie zmieni.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
zaraz, zaraz, rusałka, a sobie pobrałeś? Nie bądź taki cwany, jak każdy to każdy.
EDIT:OOC: Kto jest teraz mistrzem gry? Ciągle marshall? Jakoś tak nudno bez jego losowych zdarzeń
EDIT:OOC: Kto jest teraz mistrzem gry? Ciągle marshall? Jakoś tak nudno bez jego losowych zdarzeń
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Snake
- Posts: 857
- Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
- Location: tu i tam
- Zimt
- Posts: 325
- Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
- Location: Wielkopolska (Poland)
- Contact:
*Rozglada sie wokol nieprzytomnym wzrokiem. Nagle spostrzega talerze z wystyglym juz nieco jedzeniem, stojace na kontuarze. W jej oczach pojawia sie dziwny blysk. Wydawszy z siebie kilka nieartykulowanych dzwiekow, chwiejnym krokiem podchodzi do baru i z miejsca zaczyna pochlaniac jedna z porcji, nie zwracajac najmniejszej uwagi na otoczenie*
"I'm just living in my head..."
-
Laura_
- Posts: 728
- Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm
- Obcy
- Posts: 347
- Joined: Sun Apr 02, 2006 9:03 pm
- Location: Poland, Zabrze
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
*Przychodzi do @cafe z labolatorium* Dobre spostrzeżenie Gulczak. Faktycznie, możnaby założyć że taki android mógłby sobie sam nie zdawać sprawy z tego, że nie jest prawdziwym człowiekiem... Dlatego pobrałem próbkę również od siebie. Komputer właśnie przetwarza dane. Trochę to potrwa. Miejmy nadzieję, że nic nie wykarze.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
- suchy
- Posts: 2000
- Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
- Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light
- Zimt
- Posts: 325
- Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
- Location: Wielkopolska (Poland)
- Contact:
*Niemal kończy jeść, gdy odgłosy prowadzonej nieopodal rozmowy wyrywają ją ze stanu pół-obłędu, w jakim trwała do tej pory. Przybrawszy na twarz wyraz uprzejmego zainteresowania, odwraca się w kierunku dyskutantów i pyta najspokojniej, jak umie* O co właściwie chodzi z tym Stankiewiczem? Trzeba go unieszkodliwić? *To powiedziawszy, jakby od niechcenia poprawia przypiętą do piersi plakietkę z napisem "Psychiatra pokładowy"*
"I'm just living in my head..."
- Snake
- Posts: 857
- Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
- Location: tu i tam
- magicek
- Posts: 83
- Joined: Thu Aug 18, 2005 3:55 pm
- Location: Lodz, Poland
Mi cos nie pasuje z tymi badaniami DNA... ja nie bede krolikiem doswiadczalnym i nie dam sie zbadac... Rusalka nawet do mnie nie podchodz z tym urzadzeniem*wzdryga sie na mysl o kluciu* Nie mamy podstaw twierdzic ze to jakis android zabil czy tez spowodowal wypadek Dstankiewicza. Wedlug mnie to ten slugus Korporacji Elmo moze byc zabojca...
- Quijo
- Posts: 1376
- Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
- Location: K A T O W I C E ST Dept
- Contact:
Mi sie wydaje, ze to moze byc Gulczak. Mowil, ze byl przyjacielem Dstankiewicza, ale jego smiercia przejol sie tylko w pierwszym momecie i wygladalo mi to dosc teatralnie. Puzniej na jego twarzy juz bylo widac tylko usmiech tak jakby wogule to zdazenie niemialo miejsca
J to wydaje mi sie bardzo podejzane, lecz to tylko moja opinia na ten temat wiec niebierzcie sobie za bardzo do serca mojej wypowiedzi
A co do Obcego to jak narazie niemam zadnych podejzen, moze troche obija sie za ta lada, lecz jak juz cos przyzadzi to lepszego dania niemozna spotkac w calym wszechswiecie. Wiec nawet nie prubujcie mu nic robic, bo niechce tu umrzec z glodu
A tak wogule *spoglada na obcego* To zglodnialem troche od wczoraj, masz jeszcze troche tego co wczoraj podawales i co to wogule bylo, bo bardzo smaczne i prosil bym jeszcze o kawe, o ktora juz od wczoraj pytam, a dokladnie cztery filizanki maja byc *usmiecha sie* Z dostawa do stolika
J to wydaje mi sie bardzo podejzane, lecz to tylko moja opinia na ten temat wiec niebierzcie sobie za bardzo do serca mojej wypowiedzi
A co do Obcego to jak narazie niemam zadnych podejzen, moze troche obija sie za ta lada, lecz jak juz cos przyzadzi to lepszego dania niemozna spotkac w calym wszechswiecie. Wiec nawet nie prubujcie mu nic robic, bo niechce tu umrzec z glodu
A tak wogule *spoglada na obcego* To zglodnialem troche od wczoraj, masz jeszcze troche tego co wczoraj podawales i co to wogule bylo, bo bardzo smaczne i prosil bym jeszcze o kawe, o ktora juz od wczoraj pytam, a dokladnie cztery filizanki maja byc *usmiecha sie* Z dostawa do stolika
Last edited by Quijo on Mon Sep 11, 2006 1:52 pm, edited 1 time in total.
http://www.gks-murcki.com
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest
