zabieranie przedmiotow od spiacych postaci

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

User avatar
marol
Posts: 3728
Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
Location: Kraków, PL
Contact:

Postby marol » Thu Sep 07, 2006 7:20 am

Na pewno nigdy nie zostanie wprowadzony pomysł godzący w interes osób mniej aktywnych. Jeśli kradzież - to dla wszystkich, niezależnie od długości snu.

belin wrote:(...) pamietajmy o pewnej wykladni, ktora Marol przytoczyl - ze Cantr to gra ekonomiczna i wcale nie polega na odgrywaniu postaci ;-) wiec na cholere w kolko sie udzielac w grze).
Belin, to już drugi topic, w którym się mnie czepiasz. Ja rozumiem, że leczysz swoje frustracje, ale nie pozwolę Ci tego robić na forum, gdyż niektórzy Twój bełkot mogą wziąć za dobrą monetę i stosować to w grze.
belin wrote:(...) pobawie sie z przegladaniem Twoich wypowiedzi. I pamietaj, ze sam bedziesz odszczekiwal bo juz raz to robiles.
Cały czas czekam... jakieś sukcesy odniosłeś już na tym polu?
(SRVPRC)
Image
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Thu Sep 07, 2006 8:01 am

To moze zrobic plecak w ktorym beda sie pojawialy rzeczy z projektu, plecak zamykany na klucz, kto ma klucz do plecaka ma tez dostep do tego co w plecaku, pozostale rzeczy trzymamy w inwentarzu a przy zakladaniu projektu wybieramy czy przedmiot pojawi sie w plecaku czy w inwentarzu.
User avatar
w.w.g.d.w
Posts: 1356
Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm

Postby w.w.g.d.w » Thu Sep 07, 2006 1:33 pm

To akurat pomysl dobry ale bez przesady.Wystarczy zrobic druga kieszen w ekwipunku.Do tej pierwszej i tak nikt nie moze siegnac(tak jak jest teraz) a do drugiej juz by mogl.
Oczywiscie moga sie znalesc zlodzieje ktorzy mogliby podebrac co nieco ale to i tak "mniejsze zlo".

Ja tez zabilem znajoma postac moja postacia z powodu tego co ma w plecaku.Przyznaje sie :oops:
nemo49
Posts: 566
Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm

Postby nemo49 » Thu Sep 07, 2006 3:17 pm

Skąd u Ciebie Belin ta napastliwość? Odreagowujesz coś z realu w grze ? . Napisałem że zamiast zabijać szefa osady żeby np. odzyskać ważny klucz wolę miec możliwość zabrania mu klucza. Ktoś kto sprawuje jakies funkcje i nie wchodzi do gry przez długi czas tak czy inaczej poniesie konsekwencje. Ja po prostu opowiadam sie za tym żeby ktoś, kto jak to powiedziałeś miał wypadek ,stracił klucz czy strategiczne surowce zamiast życia. Sapienti sat.
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Thu Sep 07, 2006 3:17 pm

może możliwość wybrania gdzie surówka leci po wydobyciu np. do kogoś do beczki, na statek.
cantr się posypał
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Thu Sep 07, 2006 5:04 pm

akurat wydobywanie przez kogos sorowcow to nie jest az taki problem, chodzi mi raczej o sprawy w ktorych takie rozwiazanie nie pomoze za bardzo...

ehh, no niech bedzie, opisze dokladnie moj problem:

razem z kilkoma osadnikami rozwijamy miasto w pewnym miejscu, odwiedzil nas mieszkaniec miasta polozonego o jakies 15 dni drogi od nas w celu zdobycia piasku na budowe tarpitu... w tym samym czasie ja i kumpel z osady mielismy ruszyc do tej miejscowosci po drewno, na handel wzielismy zelazo, stal i jeszcze troche pierdół... postanowilismy pojsc we trojke spowrotem, dla wyrownania obciazenia gosc dal dla mojego kumpla czesc piachu, poszlismy do tego miasta, dalem co mialem dac ja, dostalem za to drewno, podzielilem sie nim z kumplem dla rownowagi i czekam az on odda reszte towaru i piach potrzebny temu miastu do budowy tarpitu... no i koles zasnol... czekac 20 iles dni az umrze? zabic wieloletniego kumpla? to ze nie moge nic zrobic to nie dosc ze hamuje rozwoj osady w ktorej goscimy, to jeszcze musze dodatkowo naduzywac ich goscinnosci proszac ich o drewno ktore kumpel ma przy sobie z wymowka ze jak juz umrze z glodu lub na zawal to odzyskaja je z ciala... noz kurde nawet zwykla kradzierz kieszonkowa mogla by rozwiazac czesc problemow...
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Fri Sep 08, 2006 11:04 am

dlaczego nie podoba wam sie pomysl kradziezy?
User avatar
Loc
Posts: 519
Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
Location: Polonia

Postby Loc » Fri Sep 08, 2006 11:05 am

Chyba troche za duzo roboty... I po co ? Teraz i tak idzie duuzo ukrasc :)
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.

Pozdrawiam,


GyGy 6471298
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Fri Sep 08, 2006 11:34 am

Loc wrote:Chyba troche za duzo roboty... I po co ? Teraz i tak idzie duuzo ukrasc :)

Aż za dużo... Jak to dobrze, że zrobiłem spis rzeczy w magazynie :D według mnie kradzież urozmaiciła by gre i zapobiegała wyżej opisanym sytuacjom.
I propozycja:
Uważam, żę kradzież powinna trwać długo, na przykład 2 dni, aby szanse były wyrównane :D
II propozycja:
Albo zamiast tych 2 dni można by było kraść za pomocą specjalnego narzędzia, np. kompletnie abstrakcyjna nazwa : Złodziejka. :D Wymagałoby sporo stali, żelaza, sznurka, drewna i gumy. Nie byłaby widoczna w ekwipunku. Dodatkowo kradzież byłaby czynnością, nie projektem. "widzisz jak 40 letni mężczyzna okrada XXX" :D
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Rusalka
Posts: 1509
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Fri Sep 08, 2006 11:59 am

Gulczak wrote:II propozycja:
Albo zamiast tych 2 dni można by było kraść za pomocą specjalnego narzędzia, np. kompletnie abstrakcyjna nazwa : Złodziejka. :D Wymagałoby sporo stali, żelaza, sznurka, drewna i gumy. Nie byłaby widoczna w ekwipunku. Dodatkowo kradzież byłaby czynnością, nie projektem. "widzisz jak 40 letni mężczyzna okrada XXX" :D


No way! :) Złodzieje,bandyci i tak dalej są młodzi i biedni, wtedy nie mają wiele do stracenia. 40-latek boi się narażać, bo może go to kosztować postać którą gra od dwóch lat.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Fri Sep 08, 2006 12:57 pm

Rusalka wrote:No way! :) Złodzieje,bandyci i tak dalej są młodzi i biedni, wtedy nie mają wiele do stracenia. 40-latek boi się narażać, bo może go to kosztować postać którą gra od dwóch lat.


Ale gdyby gracz tworzył od tych 20 lat cantryjskich postać, która ma być przebiegłym złodziejem, nieuchwytnym Szu, czy po prostu Arsenem Lupinem mógłby zostać oskarżony o niekonsekwencje. Przecież możłiwe jest też bycie zawodowym złodziejem. Wystarczy zrobić sobie kamuflarz, a reszta to kwestia przebiegłości.
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Rusalka
Posts: 1509
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Fri Sep 08, 2006 1:11 pm

Oj nie mówię, że się nie da i tak dalej tylko, chciałem popatrzeć na to od strony socjologicznej. Ilu takich będzie? Jak implementuje się jakąś nową opcję, to zawsze wchodzi w grę, ile osób będzie mogło sobie na to pozwolić i jakie to będą osoby. Jednostki się nie liczą.

Bardzo wiele rzeczy, które wprowadzono w Cantr, prowadzą do bardzo schematycznych, instynktownych zachowań postaci w określonych sytuacjach. Moim zdaniem należy tego unikać jak się da.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
User avatar
w.w.g.d.w
Posts: 1356
Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm

Postby w.w.g.d.w » Fri Sep 08, 2006 2:07 pm

Moim skromnym :lol: zdaniem pomysl z dwoma kieszeniami w ekwipunku jest najlepszy.Nie zalatwia niczego a i moze powowdowac klopoty czasem ale jak na razie nie widze nic lepszego.
Jedynym problemem byloby dla programistow zmienienie calkiem ekwipunku zeby nic nie zgrzytalo.
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Sat Sep 09, 2006 12:22 am

Ale, panowie fakt faktem, ze jak ktos by mial zbierac surowce do publicznej kieszeni to moglby wykorzystac to zlodziej (czy kradziej jak kto woli) A to by bylo przesrane... Co o tym myslicie...?
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Marcin24
Posts: 203
Joined: Mon Jun 26, 2006 4:43 pm

Postby Marcin24 » Sat Sep 09, 2006 7:04 am

Uwazam ze najlepszy jest pomysl z ta 'zlodziejka'. Oczywiscie kradziez nie zawsze sie udaje (Widzisz jak trzydziestoletnia kobieta próbuje okraść czterdziestoletni mężczyzna)

1) Pozbawi to mozliwosci kradziezy 20 samobojcow
2) Bedzie mozna cos odebra kiedy przyjaciel zaśnie

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest