Powiem Ci, że wiele pomysłów UPR bardzo mi się podoba ale nie wszystkie.
Przy dzisiejszej technice możliwa jest demokracja podobna do tej w starożytnej Grecji (cyberdemokracja lub jak kto woli demokracja wirtualna) ale ludzie nie potrafią rządzić. Stąd niektóre decyzje musiałyby być podejmowane przez zamknięte grono, być tajne no i "wbrew" obywatelom. Na przykład decyzje co do zbrojenia i podatków.
Socjalizmu też nie lubię bo widzę go u naszych zachodnich sąsiadów. Pełne osiedla socjalne, gdzie nikomu nie chce się pracować bo spokojnie utrzyma się z socjalu.
Podobnie jest z odwrotną sytuacją czyli taką w której państwo nie opiekuje się obywatelami. Każdy w końcu może mieć kłopoty i państwo powinno pomóc mu w ich rozwiązaniu a nie wyrzucać na bruk.
Ciekawe czy zapewnienie obywatelowi wszystkich dóbr materialnych i duchowych (rozrywek, wolności wyznania itd.) doprowadziłoby do stworzenia systemu idealnego.
Niektórzy z Was interesujący się nanotechnologią na pewno znają abstrakcyjne urządzenie jakim jest assembler (urządzenie potrafiące powielić każdy obiekt, również same siebie). Maszyna ta mogłaby zaspokoić wszystkie potrzebny materialne człowieka. Jeśli ktoś chciałby na przykład Dodge Vipera to assembler zrobiłby go z kilogramów szrotu i trawy. Podobnie z innymi rzeczami. Taka maszyna na pewno uspokoiła by 99% ludzi, którzy swoje niezadowolenie zawdzięczają głównie niezaspokojonym potrzebom.... W końcu jeśli ma się pewność, że będzie co jutro ugotować na obiad i, że wszystko można mieć to nie będzie podstaw do narzekania

.... fajnie pomarzyć
Wiem, że skupiłem się na samym materializmie, nie wiem jak można rozwiązać problem innych poglądów. A raczej mam jedno rozwiązanie: "miejsca jest dużo, wcale nie musisz mieszkać obok nas" ale jest to rozwiązanie dość kontrowersyjne
