Vlotryan nie jest pepkiem swiata
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 728
- Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm
bo ja wiem? ja tam zaczelam naprawde lubic to miasto. esdragon mialam okazje widziec tylko przelotnie, ale jak dla mnie wszystkie szlaki handlowe dalej krzyzuja sie we vlotryan. nie wiem za co je lubie, chyba za roznorodnosc - przewija sie przez nie mnostwo ludzi, czesto ciekawych, handluje sie praktycznie cala dobe, zalatwia mnostwo spraw, slyszy wiesci z calego (polskiego) swiata. znajdziesz tu naprawde wszystko. nie przeszkadza mi nawet, ze wiekszosc tego "wszystkiego" dzieje sie szeptem, taki po prostu urok tego miejsca.
- dstankiewicz
- Posts: 210
- Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm
Heh, a ja w koncu do Vlotryan dotarlem, i musze opwiedziec ze mi sie w ogole nie podoba. Wlasnie dlaetgo ze przewija sie przez nie mnostwo ludzi, ktorzy mowia 'wymienie to na to, chce ktos kupic?' zalatwiaja sprawe i wyjezdzaja. Czesto sie nawet nie przedstawiaja. Za duzo szeptow, ja takich sytuacji nie lubie.
-
- Posts: 728
- Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm
nie wiem jak vlotryan wyglada oczami przyjezdnych. moze troche tak jak mowisz, a moze trzeba po prostu troche zainwestowac, zeby zyskac. mowie o inwestowaniu czasu, uwagi, wyobrazni. podroznych mozna wypytywac o ich strony rodzinne, zartowac, targowac sie, budowac postac. miejscowe tradycje nalezy dopieszczac, w miare mozliwosci tworzyc nowe. strasznie podoba mi sie we vlotryan rozwoj malych, prywatnych firm - nigdzie indziej jeszcze tego nie widzialam, a juz na pewno nie na taka skale. to co bierzesz za szepty za ktorymi bog wie co sie kryje, to z reguly prywatne rozmowy w interesach. roznorodnosc uslug i towarow, ciagly przeplyw ludzi i informacji, sprawia, ze czuje sie jakbym byla mieszkanka gwarnego portu z opowiadan Sapka. odpowiada mi ten klimat 

- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
A ja jeszcze nie miałem okazji zobaczyć Vlotyran. Żadna z moich postaci nawet nie kwapi się by tam pojechać. Przecież nie mogą porzucić swych codziennych obowiązków i wyemigrować masowo do Vlotyran, z czego większość postaci nie wie, że cokolwiek takeigo istnieje... Miejmy nadzieje, że wykorzystam Kredyty na dodatkową postać która trafi wreszcie do tego miejsca!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
-
- Posts: 1536
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
Kiedyś jedna z moich postaci się tam urodziła, lecz po kilku dniach zrezygnowana poszła szukać szczęścia gdzie indziej, niemając nawet grama surowca...
To niejest miejsce gdzie można zaczynać 'nowe życie'...
To niejest miejsce gdzie można zaczynać 'nowe życie'...
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
- marshall
- Posts: 358
- Joined: Sun Jan 15, 2006 3:28 pm
- Location: Silesia Superior
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
marshall wrote:Coś mi mówi że miasta w Cantr nie są stworzone po to by żyły interesami i nie powinno się ich oceniać na podstawie tego jak łatwo się tam handluje
tylko... tylko na jakiej podstawie? Liczebności trupów?
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Yogi
- Posts: 93
- Joined: Sun Apr 23, 2006 6:07 pm
- Location: Poland
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
Yogi wrote:Ale pomyślcie. Większość osad w przyszłości będzie wyglądało jak Vlotryan. A jak wtedy będzie wyglądał sam Vlotryan?
niezupelnie, np. jak juz bede mial wlasna osade to nie dopuszcze do jej przeludnienia, i zeby zostac jej osadnikiem trzeba bedzie wypelnic szereg trudnych misji

- Snake
- Posts: 857
- Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
- Location: tu i tam
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Artur wrote:Yogi wrote:Ale pomyślcie. Większość osad w przyszłości będzie wyglądało jak Vlotryan. A jak wtedy będzie wyglądał sam Vlotryan?
niezupelnie, np. jak juz bede mial wlasna osade to nie dopuszcze do jej przeludnienia, i zeby zostac jej osadnikiem trzeba bedzie wypelnic szereg trudnych misjia co do Vlotryan to powiem ze to swietne miejsce jak przystana na moja oferte handlowa, bo narazie to ucieklem stamtad moja nowonarodzona postacia...
Nawet nie wiesz jak trudno jest zdobyć jakiegoś obywatela... Jedna z moich postaci zaczynała budowe osady od początku, a obywateli do dziś nie ma za dużo. Nie mówiąc o potrzebnych surowcach... Dlatego może być tak, że w już rozwiniętej osadzie będziesz postrzegany jako 100 letni świr, który wysyła ludzi na samobójcze misje


Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- marshall
- Posts: 358
- Joined: Sun Jan 15, 2006 3:28 pm
- Location: Silesia Superior
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest