Najwazniejsza Zasada - jaki jest jej sens?

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Fri Jan 27, 2006 8:25 am

bo sie z tym czesto zdradzal :-P
Robert_
Posts: 215
Joined: Thu Aug 11, 2005 5:05 pm

Postby Robert_ » Fri Jan 27, 2006 9:17 am

Mysle, ze PRUT godnie zastapi KeVesa w PD i mam nadzieje, ze tak sie wlasnie stanie.
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Fri Jan 27, 2006 9:46 am

w takim razie inne pytanie do kevesa, trzecia postac chyba nie wroci do v? ;-)
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Fri Jan 27, 2006 11:50 am

Zastanawiające jest czym motywujecie ten atak negatywnych opini przeciwko mnie
Last edited by KVZ on Tue Jan 01, 2008 5:47 pm, edited 1 time in total.
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Fri Jan 27, 2006 12:29 pm

drogi Kevesie, nie przypominam sobie, zebym wyrazala jakakolwiek negatywna opinie na Twoj temat na tym forum :-) bylam jedynie ciekawa, jak zareaguje jeden z czlonkow PD (o ktorym wiem, ze ma przynajmniej dwie postacie w jednym miejscu) na nowe wytyczne od josa. a z tego co wiem, juz nie wystarczy nie wspierac swojej postaci druga postacia, twoja postac w ogole nie powinna zabierac glosu w sprawie innej twojej postaci, a nawet sprawach dosc luzno z nia zwiazanych.
User avatar
nowy kamienny mlotek
Posts: 86
Joined: Tue Nov 22, 2005 7:02 pm
Location: Cantrworld

Postby nowy kamienny mlotek » Fri Jan 27, 2006 12:32 pm

"Nikt nie powinien mieć więcej niż jednej postaci w jednej lokacji bez uzasadnionych powodów. Wyspy są na tyle duże, że można swoje postacie rozproszyć. A posiadanie powyżej 3 postaci w jednym miejscu to już paranoja"

To Twoje słowa KeVes :-)

http://www.cantr.net/forum/viewtopic.ph ... 687#110687
Nie pytaj mnie kim jestem.
Image
Guest

Postby Guest » Fri Jan 27, 2006 12:36 pm

Przeciez cie nie atakuje:)
Mowie tylko, ze PRUT wydaje mi sie najodpowiedniejszy aby Cie zastapic:)
O Twoim lamaniu NZ i terazniejszych tlumaczeniach swojego postepowania nie chce mówic. Za duzo tego...i staje sie to powoli zenujace.
Najwazniejsze moim zdaniem jest to, aby w PD były osoby, które sa poza wszelkim podejrzeniem a taka osoba jest moim zdaniem PRUT. Poza tym jest to osoba, która ma zdrowe podejscie do NZ i jej przestrzegania. To co sie od pewnego czasu wyprawia, zniecheca do gry. Przed wypowiedzeniem slowa, przed jakimkolwiek dzialaniem, najpierw trzeba 30 min zastanawiac sie czy czasem nie zlamiemy NZ i to nie NZ widoczna na stronie a ta, ktora siedzi w glowach czlonkow PD, czy wszystkich? Nie wiem, ale na pewno polskiej czesci. Nie wiem na jakich zasadach odbywa sie nabor i pozniej praca w PD, ale PRUT ze swoim podejsciem do gry powinien sie tam znalezc, aby zachowana zostala rownowaga o ktorej mowil wojd.
Ten facet ma moim zdaniem bardzo zdrowe podejscie do gry.
Robert_
Posts: 215
Joined: Thu Aug 11, 2005 5:05 pm

Postby Robert_ » Fri Jan 27, 2006 12:37 pm

przepraszam, wylogowalo mnie. Ten wyzej to ja.
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Fri Jan 27, 2006 1:20 pm

Zawsze mowi sie tylko o pomaganiu sobie przez postacie. Zwracam jednak uwage ze gracze maja czesto swoje ulubione miejsce - ktore tez moga wspierac calkiem niezaleznymi postaciami. Idea takiego wspierania wydaje sie jak najbardziej niezgodna z zasadami, chociaz nie jest wykrywalna bezposrednio przez zadne skrypty.

To ze w jednym miejscu znajdzie sie kilka postaci jednego gracza, lub kilka postaci jednego gracza pracuje na rzecz tego samego miasta np. donoszac surowce powinno skutkowac rowniez baczniejszemu przyjzeniu sie motywom postaci.

To ze postacie sa wrogie sobie a siedza w jednym miejscu to tez zaden argument - tym bardziej gdy miasto jest po ciezkim kryzysie i kazdy ruch w interesie dziala na jego korzysc. Majac 3 postacie w jednym miejscu, nawet zwalczajace sie, mozna swietnie stymulowac jego zycie. Ale stymulować sztucznie i niezgodnie z duchem gry.
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Fri Jan 27, 2006 1:59 pm

Przed wypowiedzeniem slowa, przed jakimkolwiek dzialaniem, najpierw trzeba 30 min zastanawiac sie czy czasem nie zlamiemy NZ i to nie NZ


Nie ma to jak drobna manipulacja slowna.

Granie zgodnie z NZ nie wymaga w ogole myslenia o niej, no moze w niewielu przypadkach trzeba sie zastanowic ale sa one sporadyczme. Jezeli ktos gra dobrze i zgodnie z zasadami to wchodzi mu to w nawyk i nie musi niczego analizowac. To sie nazywa uczciwosc, nie trzeba znac nawet NZ, zeby grac uczciwie ... wystarczy wczuc sie dobrze w postac i otaczajacy ja swiat. Ale trzeba chyba troche w cantr pobyc zeby dojsc do odpowiednich wnioskow.
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Fri Jan 27, 2006 2:08 pm

no nie wiem, interpretacja NZ ciagle sie zaostrza. cos, co bylo zgodne z nia jeszcze pol roku temu, teraz juz nie jest, wiec nie wiem na czym opierasz swoje przekonanie, raist. a co do tego, co pisze skarbniq, to niestety nie jest prawda. niech zapyta marola.
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Fri Jan 27, 2006 2:17 pm

Laura_ wrote:no nie wiem, interpretacja NZ ciagle sie zaostrza. cos, co bylo zgodne z nia jeszcze pol roku temu, teraz juz nie jest, wiec nie wiem na czym opierasz swoje przekonanie, raist. a co do tego, co pisze skarbniq, to niestety nie jest prawda. niech zapyta marola.


Na czym opieram? Moze na tym, ze po burzliwej dyskusji na temat moich 2 postaci ktora odbyla sie kiedys na forum nigdy pozniej w grze nie pomyslalem o tym czy robiac to i to zlamie NZ. I nie zebym ja lamal, poprostu wszystko jest oczywiste. Uczciwosc zawsze byla Lauro, nie pojawila sie dzisiaj czy wczoraj.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Fri Jan 27, 2006 2:35 pm

...i od czasu tejże awantury Twoim postaciom nie można absolutnie nic zarzucić :) Czyli czasem taka afera może przynieść pozytywne skutki - czyż nie?

Ze mną było podobnie - kilka razy zwrócono mi uwagę na to, by moje postaci się nawzajem nie popierały, PD wyłapało kilka przypadków 'fizycznej' współpracy - i teraz tez już nie musze się zastanawiać czy gdzieś naruszam, czy nie NZ. Czasem tylko gdy mam nadmiar informacji (a przy 15 postaciach o to nie trudno) musze się mocno nagłowić, co i która postać ma prawo wiedzieć...
==============
Guest

Postby Guest » Fri Jan 27, 2006 2:50 pm

Laura_ wrote:a co do tego, co pisze skarbniq, to niestety nie jest prawda. niech zapyta marola.


Co nie jest prawda ?
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Fri Jan 27, 2006 2:53 pm

wojd wrote:...i od czasu tejże awantury Twoim postaciom nie można absolutnie nic zarzucić :) Czyli czasem taka afera może przynieść pozytywne skutki - czyż nie?


I tak i nie ... teraz obie postacie w ogole sie soba nie interesuja i nie mysla co robia nawzajem. Tzn. moze by i chcialy ale lepiej milczec bo PD czuwa :P

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest