Ekonomia w grze

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

DyzDyz
Posts: 7
Joined: Tue Nov 15, 2005 11:25 pm
Location: Gdansk, Poland

Ekonomia w grze

Postby DyzDyz » Fri Dec 30, 2005 12:18 pm

Mam takie pytanko:

Jak wygląda ekonomia (handel) w miejscach które odwiedzacie?

Tam gdzie są moje postacie handel idzie strasznie opornie, raczej osady rozwijają się wyłącznie w oparciu o własne surowce. Nie spotkałem miejsca gdzie stosowałoby się jakąś ogólnie przyjętą walutę.

Miałem też taki pomysł, żeby zbudować sobie pojazd i wozić ludzi w zamian za opłatę. Ale czym mieliby mi płacić? Marchewką? Ile marchewki można zmagazynować! I po co mi mnóstwo marchewki, jak później i tak ciężko będzie mi ją wymienić na cokolwiek. Z powodu braku waluty ograniczone są wszystkie usługi. Marzy mi się sytuacja, w której w mieście będzie ekipa murarzy, którą będzie można wynająć, szwaczka, która srobi ubranie, rolnik, który sprzeda marchewkę itp. Brakuje tylko waluty, która usprawniłaby to.

Tak, wiem, można robić monety. Ale podejrzewam, że ich wybijanie jest bezcelowe, bo co z tego, że mam ileś tam monet, jak będę chciał kupić np ubranie a gość mi powie "po co mi to, jak i tak do niczego się nie przydaje..."

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam!
User avatar
OktawiaN :)
Posts: 827
Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
Location: PL 34-325

Postby OktawiaN :) » Fri Dec 30, 2005 12:45 pm

To juz zalezy ;) JEzeli jest jakies wieksze panstwo niz jedno miasto a w tym miescie pracuja panstwowi krawce, kowale. To u nich bedzie mozna z pewnoscia placic monetami. A ubrania i wyroby ze stali sa poszukiwane przez ludzi pracy
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
Denis B
Posts: 98
Joined: Mon Apr 11, 2005 8:13 am

Postby Denis B » Fri Dec 30, 2005 1:03 pm

Osobiscie uwazam ze teraz spokojnie mozna uznac ze waluta ( akceptowana przez wieksosc osob ) jest zelazo .

I wydaje mi sie narazie trzeba isc tym torem myslenia .
Gdzy jakas osada / panstow zgromadzi tyle zelaza czy innych sorwcow by moc wypuscic na rynek walute w pełni wymienialna ( włansnie na surowce ) - wtedy pewnie bedzie mozliwy rozwoj pieniadza .

Osobiscie powoli na w jednej z osad zabierqam sie do tego by bic pieniadze wymienialne na zelazo - ale czy to sie uda ?
User avatar
OktawiaN :)
Posts: 827
Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
Location: PL 34-325

Postby OktawiaN :) » Fri Dec 30, 2005 1:58 pm

Wg. mnie kazde panstwo powinno wypuscic swoja walute i kazda waluta powina byc prawie tyle samo warta. To znaczy chodzi mi oto ze np jezeli zlota moneta jest bita w miejscowosci A to w miejscowosci B gdzie tez bija monety powinno sie przyjmowac te monete tak samo
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
Denis B
Posts: 98
Joined: Mon Apr 11, 2005 8:13 am

Postby Denis B » Fri Dec 30, 2005 2:48 pm

Rozmumem ze pieniadze miały by byc bez pokrycia w surowcach ?

bez tego nie sadze by ktos chciał wzywact tych pieniedzy ..

Pozatym jezeli w dwuch miejscowosciach robiło by sie de facto jedne pieniadze - to miejscowosc ktora zaczeła by bic monety bez pokrycia spowodowała by infalcje - a w dodatku co z podrobkami - zbudowanie prasy do monet to tak naprawde zaden problem ...
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Fri Dec 30, 2005 4:32 pm

Wlasnie ... jak to jest z podrabianiem? Czyzby nie pomyslano o tym wprowadzajac prase? Przeciez nawet prywatna osoba moze zbudowac mennice i nic tyle monet ile zdola wyprodukowac zelaza.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Fri Dec 30, 2005 4:44 pm

Monet nie da się podrobić - kazda prasa jest w istocie unikalnym stemplem, który identyfikuje monetę.

Pieniądz powinien mieć pokrycie w surowcu - w Cantr rzeczywiście chyba w żelazie. ALe nie musi to być pokrycie 100% - czy sadzicie, ze np. dolary, które chyba nadal teoretycznie mają pokrycie w złocie, rząd USA wymieniłby na złoto, gdyby ktoś dostarczył np. bilion dolarów? Raczej nie a na pewno nie od razu - ale upartemu klientowi 100, 100.000 czy 100.000.000 wymieni. Dlatego emitent musi mieć możliwość spłacenia znaku pieniężnego.
Kiedyś wartość monety była równa wartości kruszcu. Ale złota było mało, więc zaczęto robić monety symbolizujące wartość - srebrne, mimedziane, żelazne... Tak też musi być w Cantr.

Kwestia wymienialności zależy od wzjemnego uznania przez rządy/banki (bo to nie tylko Państwa musza robić) - np. jesli podstawowym zasobem lokacji bijącej monety jest wapień, to moneta zelazna może być wymienialna na 10kg wapienia - w TYM mieście. Inne miasto ustali np. że taką monetę wymieni na 7,5 kg hematytu, jeszcze inne na 2,5 kg węgla...

Kto pamięta państwowy i rynkowy kurs dolara? W PKO płacili ułamek tego, co cinkciarze pod Pewexem... Z monetami może być podobnie - ale rynek jakoś to ustabilizuje...

Wprawdzie do monet nie jestem przekonany - na razie wolę i tak umowy handlowe i listy dłużne - ale to jedyna droga rozwoju, gdyz moneta jest zrozumiała dla kazdego...
==============
Guest

Postby Guest » Sun Jan 01, 2006 10:49 am

przeciez nie ma potrzeby podrabiania pieniadza.
podrabia sie tylko pieniadze papierowe.
moneta z kruszcu warta jest tyle i le kruszec w niej zawarty i praca potrzebna na jej wybicie.
moze sie to wydawac marnowaniem zelaza czy zlota i w pewnym sensie jest. ale umozliwia rozwoj gospodarki.
oczywiscie jesli jakas osada wybije monety o nominale 10kg marchewki to ich sprawa. ja bym bil monety o nominale 10g zelaza
Guest

Postby Guest » Sun Jan 01, 2006 11:03 am

zreszta kurs ma znaczenie tylko na samym poczatku. kiedy ilosc pieniedzy na rynku i ich uznawalnosc bedzie wieksza kursy zaczna zyc wlasnym zyciem "czarnorynkowym". mam nadzieje ze zadna osada nie bedzie z tym walczyla przy pomocy KS.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Jan 01, 2006 2:13 pm

Pieniądz (monetarny) o wartości li tylko kruszcu nie ma sensu - zwlaszcza w Cantr. Koszt produkcji jednej monet żelaznej to 10g surowca + 0,2 dnia pracy + surowce i czas potrzebne na prasę...

Co więcej - monety, inaczej niz w realu, nie mozna przetopić - dlatego moneta musi mieć wartość inną niż sam kruszec. Zeby to miało sens - konieczne sa porozumienia - ale w rzeczywistości też tak było. Miasta z dostepem do srebra bily srebrne monety a te, które miały złoto - złote... NIe było jedoznacznie ustalonej wartości - tylko umowna.

Tak tez musi być w Cantr - wartość monety okresla zaufanie, podaż i popyt. Jeśli wiem, że za zlotego vlotryanskiego delara dostane we Vlotryan 10 kg hemetytu, za Vlyryanskiego tenara 10 kg wapienia we Vly a za stalingradzką kopiejke kilogram dyni w Stalingradzie - to znam wartość monety...
==============
DyzDyz
Posts: 7
Joined: Tue Nov 15, 2005 11:25 pm
Location: Gdansk, Poland

Postby DyzDyz » Sun Jan 01, 2006 3:14 pm

No własnie. Macie naprawdę świetne pomysły i ciekawe opinie. Ale czy ktoś z Was widział je w grze? Może na którejś z obcojęzycznych wysp? Jeśli tak to jak dokładnie to funkcjonowało?

Fajnie się to omawia na forum, ale jak przekonac inne postacie, że warto to wprowadzać w życie?

Ja uważam, że jedna moneta (jakakolwiek) powinna miec wartość w surowcach równą 0.5 dnia pracy, bez narzędzi. Władze miasta powinny wyznaczyć osoby do tłuczenia monet bez przerwy, a potem powinny skupować wydobyte przez mieszkańców surowce za te monety. Mieszkańcy za te monety mogliby albo kupić od miasta inne surowce, albo od innej postaci za lepszą cenę.
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Sun Jan 01, 2006 3:20 pm

A moim zdaniem taka dyskusja narusza NZ bo dyskutujecie o sprawach wewnetrznych gry. Taka dyskusja musi sie odbyc miedzy postaciami a nie graczami.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Jan 01, 2006 7:03 pm

Jakich sprawach wewnetrznych? Tu sa omawiane tylko opcje - decyzje i tak zostaną podjete w grze. Jesli sie nie myle, to trzy albo cztery lokacje planują wprowadzenie pieniadza i dyskusja tutaj nie omawia konkretnej sytuacji a tylko hipotetyczne mozliwosci...
==============
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Mon Jan 02, 2006 2:41 pm

WojD... Już raz poprosiłem o zamknięcie podobnego tematu z tych samych powodów. Piszecie na temat który lepiej gdyby pozostał omawiany tylko w grze.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Mon Jan 02, 2006 3:04 pm

I ja tez mysle ze o tym lepiej rozmawiac w grze. Jest moziwosc wyrobu pieniedzy oraz prowadzenia waluty. I to sa opcje. A ich realizowanie i omawianie strategii, wartosci pieniedzy, rozmowa o ich przydatnosci, wadach i zaletach to juz sprawa wewnetrzna gry.

Uzasadnienie: decyzje o wprowadzeniu i zasadach funkcjonowania pieniedzy podejmuje nasze postacie w grze. One nie wiedza o tym co sie tutaj pisze na forum. One powinny myslec samodzielnie i moga sie sugerowac jedynie tym co uslysza od innych postaci. Tematy ktore tutaj wyplynely sa ciekawe, ale do przeprowadzenia i realizowanie W grze.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest