otoz, jako gracz kierujacy kilkoma postaciami odczuwam swoiste déjà vu...
na przyklad, widzialem juz kilka budynkow o nazwie "Maszynownia"...
wszyscy prawie zawsze, prawie wszedzie chca budowac osady z Naczelnym Dowodztwem (premier, krolowa, szef czy co tam jeszcze), twierdzac, ze mozna wprowadzic tylko ustroj, w ktorym jest Wladza, nie probujac nawet czegokolwiek innego...
zdecydowana wiekszosc postaci, ktore spotykam jest zasadniczo podobna; to znaczy postaci zachowuja sie w niezwykle przewidywalny sposob. ba! cholernie czesto jestem w stanie powiedziec, ze dwie postaci w dwoch roznych lokacjach naleza do tego samego gracza...
kiedy jakas postac nieco odbiega od powszechnej definicji "normalnosci", jest wysmiewana, odrzucana czy wrecz bita.
oczywiscie od tej "podobnosci" sa wyjatki: Los Liberos i Zakon Zygurda; tylko, ze sa to tylko wyjatki potwierdzajace cala regule

a po co ten caly post? to taki apel, zeby Wasze postaci byly rozne. ot, stworzcie czasem jakiegos glupka, wiesniaka, czy na przyklad pol-barbarzynce (przy okazji pozdrawiam gracza, kierujacego Lui Hua-Hua

uruchomcie wyobraznie!
bardzo nudno jest obcowac wszystkimi postaciami za kazdym razem z prawie takimi samymi charakterami...