Zlamanie zasad

Publiczny kanał dyskusyjny do zgłaszania możliwych naruszeń najważniejszej zasady i dla publicznego badania podejrzanych spraw. Zwracamy uwagę, że w wielu przypadkach może być preferowane zgłaszanie tych spraw prywatnie na adres players @ cantr.net zamiast na tym forum.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Khe
Posts: 293
Joined: Sat Jul 09, 2005 6:51 pm
Location: Poland, Tychy

Postby Khe » Mon Aug 01, 2005 10:35 am

przez ten czas jak dorastales to sie raczej nie ruszales (to nie jest nasz swiat wiec powiedzmy ze musiales pomagac rodzicom na gospodarstwie ale z wejsciem w dorosle zycie postanowiles zaczac zyc na wlasny rachunek i dlatego zaczynasz bez niczego - to akurat ja tak sobie tlumacze to nagle pojawianie sie 20-letnich postaci w roznych lokacjach ;)) zaczyna sie jako 20-letni czlowiek wiec tlumacz sobie to nagle pojawienie sie jak chcesz byle bys nie oszukiwal - to jest najwazniejsza zasada ;)

A jakbys chcial sie totalnie czepiac to sie przyczep tez do tego jak my rozmawiamy? w koncu skad sie wziela mowa? skoro jest mowa to i podstawowe sprawy jak rozroznianie dobra i zla tez sa bo to symulacja spoleczenstwa ludzi a nie marsjan a ludzie maja to do siebie ze nie lubia jak ktos im cos zabiera ;)
...oczywiscie ze gra to nie zycie i nie musza sie pokrywac - dlatego tez istnieje cos takiego jak zakon i LL ktorego nie wiadomo czemu sie tak czepiasz skoro sam stwierdziles ze zycie i zasady nie musza sie pokrywac :P czemu dyktatura jak to ujales ma byc zla? to tez juz mieszanie zycia czyli sam krecisz :P

tak jak pisales nie ma z gory ustanowionego prawa ale ludziom sie niektore rzeczy nie podobaja (w koncu ludzkosc ma to do siebie, jakby to byla symulacja marsjan to by moze kradziez byla nawet pozadana ;) ) i w niektorych miejscach nawet to spisali jako prawa ;)

ps. pisze troche pokretnie ale to przez to ze matka mi tu stoi i marudzi caly czas zebym odszedl od kompa i ...i tu cala lista z remontem na czele ;) i nie umiem sie skupic na tym co pisze ;)
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Mon Aug 01, 2005 11:10 am

Got3 wrote:Nie masz racji. Nie ma z gory ustalonego prawa. Pojecie zlodziejstwa nie ma prawa zaistniec samoczynnie bo jest to zlamanie glownej zasady

A gdzie pisalem o z "gory ustalonym prawie"? Nie przekrecaj moich slow. :? Zobacz sobie prawo we Vlyryan i Vlotryan dotyczace przedmiotow na ziemi. Pewnie w innych miejscach jest podobnie... A zasady uczciwosci czy przyzwoitosci? Spotkalem sie juz z wypowiedziami: "zabrales rzeczy zmarlego? Przyzwoitosc nakazuje zebys go teraz pochowal" I to jest calkiem naturalne - nie musi byc nigdzie spisane.
Btw, teraz juz wiem kto stoi za postacia zlodzieja z LL :x
Last edited by CyboRKg on Mon Aug 01, 2005 2:05 pm, edited 2 times in total.
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
Got3

Postby Got3 » Mon Aug 01, 2005 1:25 pm

Bynajmniej to nie ja ukradlem ten mlotek, ale widzialem cala sytuacje z boku. I mysl sobie co chcesz heh. Co do prawa: W LL ono nie istnieje. Wiec kradziezy defakto nie bylo. Czego nie zabrania prawo jest dozwolone.
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Mon Aug 01, 2005 2:21 pm

I tu tez sie mylisz! :evil: Oto cytat z ich prawa:
"5. Przedmioty pozostawione na ziemi sa wlasnoscia tego kto dokonczyl bezpanski projekt. O kazdej rzeczy podnoszonej z ziemi nalezy glosno powiadomic innych. W przypadku jesli ktos ma do tego uzasadnione prawo, nalezy rzecz zwrocic wlascicielowi."
To byla kradziez! Zreszta zlodziej pozniej przyznal sie to tego, ze zrobil to celowo... W innym miejscu widzialem, ze ktos podniosl cos bez pytania i natychmiast dostal sledgehammerem, choc zadnych spisanych praw nie bylo. I slusznie - uwazam ze zasluzyl :twisted:
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Mon Aug 01, 2005 2:54 pm

Guest wrote:CO WY GADACIE :?: KAPLANI SA COOL :!: :!: :!: WOLNO ZABIJAC ZOMBICH I BEDE MIAL SUPER SKILA :!: A POTEM POJDE DO LOS LIBEROS I ZABIJE TYM DZIWKOM OSTATNEIEGO DZIKA :!: :twisted:


Pozostawię to bez komentarza. Właściwie to powiem tylko, że takich osobników należy w grze bezwzględnie tępić :roll: A może nawet i poza grą.

Skarbniq wrote:Może dlatego że o objawienie nie jest trudno, a jak ktoś nie potrafi to ktoś inny może pomóc w stworzeniu wizji boga ? Jeżeli w lokacji jest 40 osób, to kilku kapłanów, oraz drugie tyle osób torzących społeczność - to chyba nie można mówić o czymś "sztucznym". Poza tym jeżeli komuś się 10 postaci błąka po wyspie to przynajmniej jedna ma mozliwość znalezienia sobie innego zajecia niz pozostale.

To ci kapłani nawet sami nie potrafią stworzyć wizji swojego boga? :P W jaki sposób oni mają być dobrymi kapłanami? To odrazu się nasuwa wniosek, że to heretycy. Co do tych 40 osób w lokacji to liczysz zombich którzy stanowią worki treningowe dla kapłanów. A kapłanów jest tam więcej niż aktywnych nie kapłanów, to lekka przesada.

Skarbniq wrote:Więc sam sobie odpowiedziałeś - nie ma herezji, bo jedyny konkurencyjny bóg byłby CRB. :twisted:
Nie powiedziałem, że to MUSI być CRB. Jeżeli ktoś nie ma pojęcia o religiach z angielskich wysp i głosi coś spontanicznie to nie jest to moim zdaniem CRB. A pozatym każdy ma prawo uznać coś za herezje, bo może mieć własną wizję religi o której nawet nie musi nikomu mówić.

Skarbniq wrote:ale niestety w Cantr nie jest tak jak w historii świata i wchodzi w grę opisana "solidarność".

To chyba dobrze świadczy o społeczeństwie na polskiej wyspie w Cantr, że potrafi się solidaryzować przeciwko ogólnemu złu, fanatyzmowi i herezji.

Khe wrote:*- grupka a nie zakon bo... chyba nie moge powiedziec czemu ;)
Czyżby zasada 4 dni, czy powody osobiste? :)

brunetka wrote:No, ja na razie niem mam pojęcia o Zygurdzie :) , ale znając zycie juz pewnie z 8 delegacji z całego swiata jest w drodze by mnie o tym poinformować i przeciagnąc na którąś ze stron :lol: :lol:
Sam jestem ciekaw jak to się potoczy dalej 8)

Skarbniq wrote:
CyboRKg wrote:Jezeli jest prawda, to co slyszaly juz 2 moje postacie (ponad 4 dni temu) :arrow: ze zakon wprowadzil prawo o zabijaniu postaci w spiaczce, zeby trenowac skill zabijania :arrow: to jest to IMHO jawne pogwalcenie zasad gry i kwalifikuje sie do zgloszenia wyzej :evil:


No to powiem że nie ma takiego prawa. Jest prawo które nakazuje przedstawić się przed rozpoczęciem wydobywania - ale jeżeli ktoś przyszedł i wydobywa to znaczy że nie jest zombie.

Ktoś może rozpocząć wydobycie i zapaść odrazu w śpiączkę, czyli może być potęcjalnym do skasowania zombiakiem. A po drugie, wiem o tym, że oprócz tego prawa dochodzi do spontanicznych pobić zombiaków którzy nawet nic nie wydobywają przez kapłanów (wcale nie mając takiego prawa) i dzieje się to już od conajmniej 4 dni.

got3 wrote:zreszta nie bylo prawa ktore tego zabrania

Zacytuję z Cantr Wiki: "Najważniejszą kluczową sprawą niezależnie gdzie się pojawisz jest przeczytanie praw! Jeżeli nie są dostępne (są zazwyczaj w formie notki na ziemi) to nie omieszkaj się zapytać." Pamiętaj, że notatke z prawami ktoś mógł ukraść, a zapytać się zawsze wypada, zwłaszcza jak chcesz podnieść coś z ziemi. A jeżeli siostry postanowiły, że ich słowo stanowi prawo, to inni powinni tego przestrzegać.

Got3 wrote:Dlatego miejsca w ktorych panuje dyktatura (LL) powinny byc tepione i izolowane. Tam nie ma prawa, prawem jest grupa kobiet i to nie jest normalne.

Dyktatura to całkiem normalna rzecz w Cantr. Większość angielskich lokacji to dyktatury z tego powodu, że dyktatura jest bardziej efektywna od demokracji. A w L.L. jest prawo jakie by ono nie było, poza tym od ponad 4 dni są najważniejsze zasady zapisane w notatce.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Mon Aug 01, 2005 5:11 pm

KeVes wrote:Ktoś może rozpocząć wydobycie i zapaść odrazu w śpiączkę, czyli może być potęcjalnym do skasowania zombiakiem. A po drugie, wiem o tym, że oprócz tego prawa dochodzi do spontanicznych pobić zombiaków którzy nawet nic nie wydobywają przez kapłanów (wcale nie mając takiego prawa) i dzieje się to już od conajmniej 4 dni.


Sytuacja z wydobywającym zombie jest analogiczna do zombie który trzyma czyjeś narzędzie. Czemu trup ma zajmować slota. Oczywiście można dorobić odpowiednią ideologię i jak jedni nazywają to "śpiączką", to ktoś inny może powiedzieć że są "opętani przez demony" i trzeba ich wyeliminować. Ale po co skoro wszyscy wiedzą o co chodzi.

Sytuacja z zombiarskim zombim - założyłem że Cyborkg'owi nie chodziło o samowolne tłuczenie zombi, bo wtedy gdy pisał swojego posta nie możliwe było żeby minęły już 4 dni od momentu kiedy jego postacie mogły się o tym dowiedzieć. Żadne prawo nie nakazuje tłuc zombi, i żadne prawo nie nakazuje tłuc tłuczących zombie - dopóki nie dojdzie do zabójstwa.

Jeżeli chodzi o pobicie ... występuje domniemanie niewinności - nie ma skargi na bijącego, nie ma interwencji władz.
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Mon Aug 01, 2005 6:02 pm

Skarbniq wrote:założyłem że Cyborkg'owi nie chodziło o samowolne tłuczenie zombi, bo wtedy gdy pisał swojego posta nie możliwe było żeby minęły już 4 dni od momentu kiedy jego postacie mogły się o tym dowiedzieć

Wiem o tym dluzej niz 4 dni, moze nawet mam postac zygurdowca, ktory w odpowiednim momencie wbije twojemu noz w plecy? Ale abstrahujac od tego uwazam, ze powinienes stracic konto w Cantr II :evil:
Żadne prawo nie nakazuje tłuc zombi, i żadne prawo nie nakazuje tłuc tłuczących zombie - dopóki nie dojdzie do zabójstwa

Ciekawe czy GM zgodzi sie z twoja teza? :twisted:
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Mon Aug 01, 2005 6:31 pm

CyboRKg wrote:Wiem o tym dluzej niz 4 dni, moze nawet mam postac zygurdowca, ktory w odpowiednim momencie wbije twojemu noz w plecy?


Sam napisałeś że dwie twoje postacie o tym słyszały. I było to dokładnie 4 dni od pierwszego takiego zajścia. Czyli... wiadomość musiała być przesłana w 0 dni. Znaczy - zwalczanie zakonu wszelkimi środkami - również CRB.

CyboRKg wrote:Ale abstrahujac od tego uwazam, ze powinienes stracic konto w Cantr II :evil:


Tak, oczywiście. 8)

CyboRKg wrote:Ciekawe czy GM zgodzi sie z twoja teza? :twisted:


Zgodzi się - OK. Nie zgodzi się - też OK, bo jeżeli ktoś złamał jakieś zasady to powinien ponieść karę 8)
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Wed Aug 03, 2005 5:13 am

Skarbniq wrote:Sytuacja z wydobywającym zombie jest analogiczna do zombie który trzyma czyjeś narzędzie. Czemu trup ma zajmować slota.


To wcale nie jest analogiczna sytuacja. A poza tym przypadki zabijania zombich dla odzyskania narzędzie też były potępiane. Słyna sprawa zabójstwa Duszana przez Kingę, która postanowiła go zakatować bo chciała odzyskać swój toporek. A co do zajmowania slota, to czy spotkałeś się by tam gdzie jest cała ta sekta brakowało slotów? Szczerzę wątpię. A więc to nie jest wytłumaczenie i sami na tym tracicie bo taki zombiak mógł by wydobyć trochę surowców.

Skarbniq wrote:Oczywiście można dorobić odpowiednią ideologię i jak jedni nazywają to "śpiączką", to ktoś inny może powiedzieć że są "opętani przez demony" i trzeba ich wyeliminować. Ale po co skoro wszyscy wiedzą o co chodzi.


Nie ma czegoś takiego, że wszyscy wiedzą o co chodzi, bo było by to wykorzystywanie wiedzy OCC do grania postacią. Twoje postacie nie powinny wiedzieć co to jest śpiączka dopłóki nie spotkają się z postacią która im to wyjaśni, bo sama czegoś takiego doświadczyła.

Skarbniq wrote:Sytuacja z zombiarskim zombim - założyłem że Cyborkg'owi nie chodziło o samowolne tłuczenie zombi, bo wtedy gdy pisał swojego posta nie możliwe było żeby minęły już 4 dni od momentu kiedy jego postacie mogły się o tym dowiedzieć. Żadne prawo nie nakazuje tłuc zombi, i żadne prawo nie nakazuje tłuc tłuczących zombie - dopóki nie dojdzie do zabójstwa.


Sam sugerujesz, że takie prawo powinno powstać w celu zwalczania Zakonu za ich czyny. To co robi zakon to przykład nielegalnego wykorzystywania wiedzy OCC takiej jak to, że "to jest zombi więc mi nie odda" i "słyszałem, że skille zabijania można trenować"... Myślę, że Twoje postacie nie powinny czegoś takiego wiedzieć i wykorzystywać, nawet jeżeli Ty jako gracz posiadasz taką wiedzę. Poza tym, co jeśli zatłuczecie na śmierć albo prawie na śmierć człowieka który by się obudził? Sam się spotkałem z sytuacją, że jedna postać przez gruby tydzień nic nie robiła i nie odzywała się, po czym dała oznaki życia. Mówicie, że pomożecie im się uzdrowić, ale myślę, że to szcze gadanie...
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
cobra
Posts: 25
Joined: Tue Aug 02, 2005 8:26 am

Postby cobra » Wed Aug 03, 2005 7:08 am

A ja chcialem zapytac co to zombie bo nigdzie tego nie znalazlem?
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Wed Aug 03, 2005 7:15 am

KeVes wrote:Sam sugerujesz, że takie prawo powinno powstać w celu zwalczania Zakonu za ich czyny. To co robi zakon to przykład nielegalnego wykorzystywania wiedzy OCC takiej jak to, że "to jest zombi więc mi nie odda" i "słyszałem, że skille zabijania można trenować"...


Poza pierwszym wysypem, teraz jest jeden atak dziennie ( jeden atak na całąosadę ) - bo najwyraźniej postacie nauczyły się że zmęczenie uniemożliwia robienie innych rzeczy. Pomijam fakt że na najagresywniejszego członak zakonu skladałem donos na samym początku ( za telepatie ) i chyba góra doszła do zdania że nie ma się czym przejmować bo się nie odezwali.

Mi się wydaje że 20 letni człowiek czuje instynktownie że trening daje rezultaty - nie jest to żadne ooc.

KeVes wrote:Myślę, że Twoje postacie nie powinny czegoś takiego wiedzieć i wykorzystywać, nawet jeżeli Ty jako gracz posiadasz taką wiedzę. Poza tym, co jeśli zatłuczecie na śmierć albo prawie na śmierć człowieka który by się obudził?


Jest prawo karania śmiercią za śmierć. A taki obudzony może złożyć skarge do organu sprawiedliwości.

KeVes wrote:Mówicie, że pomożecie im się uzdrowić, ale myślę, że to szcze gadanie...


Mogę tylko obiecać że jeżeli ktoś, kto nie popełnił żadnego przestępstwa w rozumieniu typowych praw Cantr, zginie z ręki mieszkańca osady zakonnej, i morderca nie poniesie najsurowszej kary, to Wielki Zygurd odwróci się od swoich wyznawców, i rozejdą się oni po świecie.

Z resztą, jeżeli wydarzenia w osadzie zakonu są tak odrażające to powinny zostać tam tylko najgorsze indywidua - a z takimi wiele by się nie zbudowało. Dlatego tolerowanie pewnych zachowań jest ryzykiem w samej grze - utrudnia współpracę z innymi osadami, oraz może powodować odejście wartościowych ludzi. Może wykształci sie "dyplomacja" ? "Naciski międzynarodowe" ? Silniejsze osady dysponują naprawdę dużym wachlarzem możliwości reagowania w grze i jak narazie jedyną reakcją były okrzyki przesadzonego przerażenia. Chyba nie ma wątpliwości że osada zakonna jest słabsza od sąsiadów. Tylko niektórzy chcieliby żeby GM interweniował w bieg wydarzeń, zamiast wykazać się odrobiną pomysłowości.
cobra
Posts: 25
Joined: Tue Aug 02, 2005 8:26 am

Postby cobra » Wed Aug 03, 2005 7:39 am

Ale moze ktos wyjasnic co to jest ta osada zakonu i zombie??
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Wed Aug 03, 2005 7:49 am

cobra wrote:Ale moze ktos wyjasnic co to jest ta osada zakonu i zombie??


Zombie to ludzie którzy są w grze ale nie zdradzają oznak aktywności.

Osada Zakonu ? Tego musisz się sam dowiedzieć w Cantr, a raczej twoje postacie muszą się dowiedzieć.
cobra
Posts: 25
Joined: Tue Aug 02, 2005 8:26 am

Postby cobra » Wed Aug 03, 2005 8:22 am

Osada Zakonu ? Tego musisz się sam dowiedzieć w Cantr, a raczej twoje postacie muszą się dowiedzieć.


Wiem ze moja postac tego nie bedzie wiedziala ale ja sam jestem ciekaw co to jest i czy warto szukac tej osadki zby do nie trafic :)
User avatar
marol
Posts: 3728
Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
Location: Kraków, PL
Contact:

Postby marol » Wed Aug 03, 2005 8:25 am

Oj, cobra, cobra. To jak ty chcesz szukać tej osady, jak Twoja postać o niej ma nie wiedzieć?
(SRVPRC)
Image

Return to “Naruszenia Najważniejszej Zasady”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest