Detektor kierunku fali radiowej

[Sopel_1]

Ale teraz na poważnie, nie chcielibyście, żeby radia zniknęły z Cantra? Wydaje mi się, że przez to wszyscy wszystko wiedzą... Jak tylko coś się wydarzy od razu wyrusza jakaś ekipa ratunkowa stąd lub stamtąd... nie mówiąc o postaciach, które nagle kończą wieść swój spokojny żywot, łapią za kusze, wsiadają na statek i płyną zabić nieznajomych i pomścić nieznajomych.

edit: ale się podjarałem, zaraz machnę posta na angielskim forum!

No niestety tak wygląda społeczność.
Bardziej interesuje mnie zjawisko gdy nawet jakiś nieznajomy zostaje zaatakowany, nadaje przez radio i ekipy ratunkowe lecą bez żadnych pytań. To samo się dzieje gdy tylko usłyszy się imię nadającego - nikt nie prosi o hasła,szyfry, kody ...

[oxyquan]

Ale teraz na poważnie, nie chcielibyście, żeby radia zniknęły z Cantra? Wydaje mi się, że przez to wszyscy wszystko wiedzą... Jak tylko coś się wydarzy od razu wyrusza jakaś ekipa ratunkowa stąd lub stamtąd... nie mówiąc o postaciach, które nagle kończą wieść swój spokojny żywot, łapią za kusze, wsiadają na statek i płyną zabić nieznajomych i pomścić nieznajomych.

edit: ale się podjarałem, zaraz machnę posta na angielskim forum!

Cantr ma być symulatorem społeczeństwa. Szeroki dostęp do informacji jest powszechny w rozwiniętych społeczeństwach.

Radia są takim wynalazkiem trochę odjętym od realiów gry. Mi się marzą gołębie pocztowe, listonosze, gazety i tłumy stojące w portach, żeby wysępić informacje ze świata.

[Buka]

A ja mam nadzieję, że radia z gry nie znikną.
Jestem za wprowadzeniem czegoś, co umożliwiałoby odnalezienie nadającego, byle nie zbyt łatwo. Wprowadzanie w błąd, podszywanie się, może być czynnikiem, który wpłynie na rozwój dodatkowych systemów porozumiewania się (jak poczta) i używanie kodów, szyfrów. To ubarwia grę.
Bez radia byłoby o wiele nudniej, a bandyci niemal zawsze wychodziliby zwycięsko.

[psychowico]

Ale teraz na poważnie, nie chcielibyście, żeby radia zniknęły z Cantra? Wydaje mi się, że przez to wszyscy wszystko wiedzą... Jak tylko coś się wydarzy od razu wyrusza jakaś ekipa ratunkowa stąd lub stamtąd... nie mówiąc o postaciach, które nagle kończą wieść swój spokojny żywot, łapią za kusze, wsiadają na statek i płyną zabić nieznajomych i pomścić nieznajomych.

edit: ale się podjarałem, zaraz machnę posta na angielskim forum!

No niestety tak wygląda społeczność.
Bardziej interesuje mnie zjawisko gdy nawet jakiś nieznajomy zostaje zaatakowany, nadaje przez radio i ekipy ratunkowe lecą bez żadnych pytań. To samo się dzieje gdy tylko usłyszy się imię nadającego - nikt nie prosi o hasła,szyfry, kody ...

Dzieje się tak z nudów.
Jak Buka zauważyła - ten chaos radiowy może być przeciwwagą dla takich sytuacji. Gdy informacje będą trudne do zweryfikowania i często będą oszustwami - może to coś nauczy ludzi.

Radia są takim wynalazkiem trochę odjętym od realiów gry. Mi się marzą gołębie pocztowe, listonosze, gazety i tłumy stojące w portach, żeby wysępić informacje ze świata.

Czy ja wiem.. Radia nie są kosmicznie skomplikowanymi wynalazki. Równie dobrze można wywalić z gry samochody.

[wadko]

Inteligentni ludzie próbują umniejszyć wartość radia wprowadzając chaos radiowy. Pozostali chcieliby go usunąć programowo.

[lacki2000]

Inteligentni ludzie próbują umniejszyć wartość radia wprowadzając chaos radiowy. Pozostali chcieliby go usunąć programowo.

Mam zgadnąć do której grupy się zaliczasz?
A gołębie pocztowe to jak najbardziej by się przydały. I pamiętajcie kto pierwszy je zaproponował
Gazety można robić w Cantr i może trochę rywalizują z radiem ale tak jak w realu - wiele jest mediów i żadne nie unicestwia innych. Po prostu się uzupełniają. Zatem ja jestem przeciw usuwaniu radia z gry.

[oxyquan]

Problemem może jest to, że są zbyt tanie. Chociaż to teraz i tak już nie ma większego znaczenia, skoro praktycznie każda ciut większa osada ma łączność.

[in vitro...]

Po raz kolejny nasuwa się wniosek, że cantr potrzebuje bomb atomowych, impulsów elektromagnetycznych i lotniskowców.

[oxyquan]

Po raz kolejny nasuwa się wniosek, że cantr potrzebuje bomb atomowych, impulsów elektromagnetycznych i lotniskowców.

Albo wielkiej wojny, która przeora świat z większością oznak cywilizacji. Takie skupienie ludności w miastach i dzicz poza nimi byłaby całkiem ciekawa i zapewne dobrze wpływają na rozgrywkę.

[in vitro...]

wielka wojna teoretycznie leży w zasięgu możliwości graczy. ale bomba jest fajniejsza.

[wadko]

Inteligentni ludzie próbują umniejszyć wartość radia wprowadzając chaos radiowy. Pozostali chcieliby go usunąć programowo.

Mam zgadnąć do której grupy się zaliczasz?

Nah, mnie to nie obchodzi, moje postaci rzadko korzystają z radia.

[psychowico]

Największa wojna w Cantrze z aktualnymi możliwościami nie zniszczy łączności radiowej, infrastruktury etc.

[Sasza]

Wystarczy przestawić przekaźniki, odcinając przykładowo jakąś wyspę, aby nie płakali podczas siłowych negocjacji.
Co też nie jest czasem łatwe, ale możliwe.

[oxyquan]

Największa wojna w Cantrze z aktualnymi możliwościami nie zniszczy łączności radiowej, infrastruktury etc.

Niszczenie budynków jest już zaakceptowane, pozostały szczegóły. Większość maszyn można rozebrać, ale czemu nie można mebli, radia, ani pewnych innych?

[Greek]

Niszczenie budynków jest już zaakceptowane, pozostały szczegóły.

No to faktycznie tak jakby już było w grze. Podobnie jak udomowienie, wożenie samochodów na statkach, niszczenie znaków, garaże, wieże obserwacyjne, nowa strona główna, nowy system walki, możliwość zmiany opisu ubrania i pogoda.