posprzatajmy swiat

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Fri Jul 15, 2005 12:43 pm

Widze ze czesc z grupowiczow nie rozumie tej gry :( Czy to takie nudne budowanie czegos od zera, tworzenie cywilizacji? Latwiej stworzyc prymitywna bron, skrzyknac paru bandziorow i napadac bezbronne osady?! Juz zaczelo sie wysylanie karnych ekspedycji dla wylapywania bandytow, ktorym sie wydaje ze w swiecie Cantr wszystko im wolno :evil: Ograniczy sie tez dostep do strategicznych surowcow dla obcych. Albo naucza sie zyc w pokoju, albo sie ich wytlucze jak karaluchy :twisted:
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Fri Jul 15, 2005 12:53 pm

Ograniczenie dostępu do surowców ? Czemu nie - wymusiłoby to powstanie relacji handlowych. Teraz ludzie z jednej wioski przychodzą i wydobywają w innej, i na odwrót ( chyba przeważnie tak jest ). Społeczeństwo Cantr musi się samo regulować - tak jak to prawdziwe, i ma po temu środki.
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Fri Jul 15, 2005 2:03 pm

PRUT wrote:Pamietajcie o zasadzie czterech dni :!:
http://www.cantr.net/mwiki/index.php/Zasady_Gry

To wydarzyło sie wczoraj!


Z tego co słyszałem, to w przypadku zgłaszania błędów lub naruszenia Najważniejszej Zasady, zasada 4 dni nie obowiązuje.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Jul 15, 2005 3:40 pm

CyboRKg wrote:Widze ze czesc z grupowiczow nie rozumie tej gry :( Czy to takie nudne budowanie czegos od zera, tworzenie cywilizacji? Latwiej stworzyc prymitywna bron, skrzyknac paru bandziorow i napadac bezbronne osady?! Juz zaczelo sie wysylanie karnych ekspedycji dla wylapywania bandytow, ktorym sie wydaje ze w swiecie Cantr wszystko im wolno :evil: Ograniczy sie tez dostep do strategicznych surowcow dla obcych. Albo naucza sie zyc w pokoju, albo sie ich wytlucze jak karaluchy :twisted:


Nie uważam sie ani nie staram sie być bandytą, uważam, że ludzie z tamtej wioski nie zasłużyli na cokolwiek za drakonię jaką wprowadzili w Vlourryian.
To był 1 z 2 dzików, teraz maja 1. Wcale nie czuje sie winny ani nie jest mi przykro. Co do płacenia za wydobycie, to nie wioska uważa tak, to te 4 amazonki ze swoim wojownikiem uznały, że KAŻDY POZA NIMI musi za to zapłacić! Sądze także, że skrzywdziłu Vlourryian nadajac mu tak ochydną nazwę 'Los Liberos'. Teraz wyruszyły za mna w pościg i tłuka mnie po plecach. Na szczęście szpinak przywrócił mi część sił. Spotkałem po drodze innego wypędzonego z wioski za głoszenie swoich pogladów religijnych. Odpedził jedna ze ścigajacych i pocieszył moją zaszczuta postać miłym słowem.
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Jul 15, 2005 3:59 pm

Skarbniq wrote: Postać nie myśli że " jest mało aktywnych polskich graczy - nie zabijajmy się ". Postać, a przynajmniej część postaci, jest zobowiązana myśleć " przegonili mnie ? to ja im pokażę , wybiję im zwierzynę, wróce i zasiekam ".


Nie sądzę żeby zabijanie sie nawazjem było powodem 'konczenia z grą" polaków. Jak ktoś lubi Cantr to nie przestanie bo go ktos zabije, a jak tak to kij z takimi graczami. Zresztą pacyfizm nie panuje w realnym świecie, ludzie sie zabijają, walczą ze soba nawet jeśli nie w skutkach smiertelnych. Jaki sens miały by wioski gdyby nie było mącicieli? Wioski to skupiska ludzi które powstają żeby sie bronić przed atakami i wprowadzać jakies prawa, współpracowac dla lepszego jutra. Naturalne jest zreszta, że bedą i bandyci tudzież inne menty i prawi ludzie. Historia naszego świata to udowadnia.
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Fri Jul 15, 2005 4:02 pm

1. Twoja postać zabiła dzika więc kobiety robią to co uważają za słuszne.
2. W angielskiej strefie jest wiele miejsc w których są ograniczenia w wydobywaniu określonych surowców i nikt się o to nie pluje na forum. Nie podoba Ci się to? Walcz z tym w grze, ale to nie temat na forum.
3. Nazwę Los Liberos wymyślił jakiś inny kaznodzieja narkoman, a kobiety ją wybrały bo przypadła im do gustu.
4. Obowiązuje zasada 4 dni, a to o czym mówisz już nie dotyczy złamania najważniejszej zasady.
EDIT:
5. To nie już tylko głoszenie poglądów religijnych, lecz rzucenie klątwy na Los Liberos i mieszkańców.
Last edited by KVZ on Fri Jul 15, 2005 4:06 pm, edited 1 time in total.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Jul 15, 2005 4:04 pm

1.Odpowiadam na stawiane mi zarzuty, a kobiety biją czy zabijasz dziki czy nie.
2.Każdy temat jest dobry na forum.
3.Moje zdanie jest takie, że skalały tro miejsce.
4.Juz nie będe ;-)
User avatar
PRUT
Posts: 826
Joined: Sun Jun 05, 2005 7:48 pm
Location: Poland

Postby PRUT » Fri Jul 15, 2005 4:28 pm

Mnie tam cieszy taka róznorodność miejsc. Jakby wszędzie było tak samo, to byłaby nuda. a tak możesz wybrać gdzie chcesz zyć, co chesz robic i z kim, a także kogo bić w razie czego :wink: Jak w życiu.

P.S. Ciekawe czy możliwa jest w przysżłości jakaś wojna? Miasto na miasto? To byłaby smieszna sprawa :lol: :twisted: :lol: Czy cos takiego zdarzało się w angielskich lokacjach, KeVes?
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Jul 15, 2005 4:33 pm

Jestem pewien, że cos takiego było, ludzie nie mogą zyc ze soba w takiej harmonii żeby nie walczyc przez 4 lata.
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Fri Jul 15, 2005 4:46 pm

PRUT wrote:P.S. Ciekawe czy możliwa jest w przysżłości jakaś wojna? Miasto na miasto? To byłaby smieszna sprawa :lol: :twisted: :lol: Czy cos takiego zdarzało się w angielskich lokacjach, KeVes?


Jasne, że jest to możliwe, ale wymaga dobrej organizacji. W angieskich lokacjach są/były impieria rozciągające się na dużym obszarze, toczące wojny z innymi miastami. Pozatym bandy morderców lub piratów napadające na bezbronne osady i mordujące prawie całą osadę. Teraz gdy jest wskaźnik zmęczenia (kiedyś go nie było) takie akcje są zminimalizowane ale nadal możliwe.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
Guest

Postby Guest » Fri Jul 15, 2005 4:49 pm

Mozliwe, ale jeszcze się nie zdarzyło, hehehe...
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Jul 15, 2005 4:51 pm

@Up
Wylogowało mnie.
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Fri Jul 15, 2005 6:46 pm

Averus Wolfmaster wrote:1.Odpowiadam na stawiane mi zarzuty, a kobiety biją czy zabijasz dziki czy nie

W ten sposob probujesz sie usprawiedliwic? Powiedz szczerze - stala Ci sie jakas krzywda zanim zlamales miejscowe prawa? Zostales uznany za przestepce i tak potraktowany! Nie odpowiadalo Ci towarzystwo kobiet i ich prawa? Jest mnostwo innych miejsc na wyspie... Zabiles przedostatniego dzika, co bylo glupie i podle - po czym uciekles jak zwykly tchorz! :oops: W dodatku chcesz sie na nich mscic, ze Cie slusznie ukaraly... Masz szczescie ze 11 moich postaci na tej wyspie nie wie tego co ja, bo mialbys krucjate rycerzy na karku! :evil:
User avatar
PRUT
Posts: 826
Joined: Sun Jun 05, 2005 7:48 pm
Location: Poland

Postby PRUT » Fri Jul 15, 2005 7:04 pm

No proszę, a wydawało mi się że to takie odludne miejsce, a tam proszę - każdy jest i wszyscy wiedza o co chodzi :wink:


P.S. Mam prośbę na przyszlość. Jak opowiadacie o jakichs historiach, opowiadajcie je tak, żeby nie mozna było się domyslić kto gra jaka postacią. W tym wypadku mozna się łatwo domyslić :( a nie lubię kojarzyć postaci z graczami. Z góry dziekuję. No, chyba, że ktoś zginie, o zmarłych moge słuchać
Last edited by PRUT on Fri Jul 15, 2005 7:08 pm, edited 1 time in total.
Guest

Postby Guest » Fri Jul 15, 2005 7:06 pm

Jak już mówiłem... Nie odpowiadam mi tmatejszy ustrój, odszedłem, dzik został zabity złośliwie w 80%, a z racji braku środów obronnych tudzież narzedzi potrzebowałem kości 20%.
Jeśli nie zauważyłeś moja odpowiedź kierowana do Ciebie zajęła mi całkiem długi post, a odpowiedź z numerkami była kierowana do KeVeSa.
Co do Los Liberos, dodam, że laski czy też fagi urządzaja tam sobie rozmowy żywcem wzieta z gadu-gadu.
Uciekłem, ponieważ nie miałem ochoty ginąć i ten dzik umarłby wtedy bez sensu, a teraz posłuży do wyzszych celów...

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest