Jak on/ona mnie wkurza...
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- andrzejek
- Posts: 224
- Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Moje ludki są bardzo grzeczne, zawsze się słuchają zarządcy i przynoszą im prezenty i ładnie pracują przy projektach, żeby zarządca był zadowolony i miasto rosło w siłę
I czasami robią fajne rzeczy jak np. Jan z Edenu Majklimburskiego który zbudował dużo sarkofagów
I czasami robią fajne rzeczy jak np. Jan z Edenu Majklimburskiego który zbudował dużo sarkofagów
-
- Posts: 48
- Joined: Thu Aug 06, 2015 12:37 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Berya wrote:I ostatnie pytanie... Fajnie tak? Serio? Serio Cię to bawi?
Jak widać tak. Do tego połowa wypowiedzi na forum dotyczy właśnie jego. Pełen sukces, gratulacje Andrzej ;]
-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
rd1988 wrote:Jego postacie mogą być upośledzone, mogą być denerwujące, mogą być nudne - trudno, dopóki nie łamie zasad może dalej grać.
Posiadanie wielu kont przez jednego gracza (a inaczej nie da się wytłumaczyć przebudzenia dwóch swoich postaci w tym samym mieście) jest naruszeniem zasad, zwykle tępionym do tego stopnia, że jeśli rodzeństwo grywa z jednego komputera, to bana dostaje to, które jako drugie wciągnęło się w grę. Nawet jeśli ich postacie nie przebywają w trzymają się z dala od siebie (inne miasta, inne wyspy).
- Buka
- Posts: 357
- Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
- Location: Śląsk
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Andrzejek posiada tak wiele postaci - budzących się często w tych samych miejscach - że BARDZO ciężko wierzyć, iż nie robi multikont.
Są to upierdliwe, hurtowe, durne klony. Gdy jedna zginie, od razu uaktywnia się siedzący w tym mieście wcześniej zapasowy. Ewentualnie wkrótce jakiś przybędzie. Obecność gwarantowana.
Tworzenie klonów nawet z jednego konta raczej powinno być zakazane.
Są to upierdliwe, hurtowe, durne klony. Gdy jedna zginie, od razu uaktywnia się siedzący w tym mieście wcześniej zapasowy. Ewentualnie wkrótce jakiś przybędzie. Obecność gwarantowana.
Tworzenie klonów nawet z jednego konta raczej powinno być zakazane.
NDS
- Marian10
- Posts: 100
- Joined: Tue Apr 23, 2013 12:34 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
rd1988 wrote:To czy ktoś powinien grać czy nie, Beryo, to na szczęście decyzja PD a nie moja czy twoja
rd1988 wrote:Być może gracz nie potrafi dostatecznie dobrze odgrywać
To jest ewidentny troll, który niszczy klimat Cantra i nikt z tym nic nie robi bo "nie łamie zasad" "a może on tak tylko odgrywa". Kurwa, serio? Przecież on bezczelnie korzysta z takiego podejścia, w grze trafisz na niego postacią o dobrym charakterze i też mu nic nie zrobisz "bo to by było OOC", nie ma na niego sposobu. Coś jednak robić trzeba więc ja specjalnie dla tego gnoja staram się robić wyjątki.
- Raynus
- Posts: 1610
- Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
dekalina wrote:jeśli rodzeństwo grywa z jednego komputera, to bana dostaje to, które jako drugie wciągnęło się w grę. Nawet jeśli ich postacie nie przebywają w trzymają się z dala od siebie (inne miasta, inne wyspy).
Nie szerz Kalciu plotek, szczególnie tych nieprawdziwych.
Przypominam o zachowaniu kultury na forum i nie ubliżaniu innym użytkownikom.
-
- Posts: 110
- Joined: Tue May 14, 2013 7:27 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Jeżeli na jednym IP grają dwie osoby, to zgłoś to do PD i tyle. Możliwe. Ba! Kiedyś z bratem grałem na jednym koncie, ale jak wyszło, że nasze postaci stały się dość aktywne, to wystarczył jeden mail do PD i nam rozdzielili postaci na dwa osobne konta.
- gala
- Posts: 493
- Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Prawda jest taka, że przez andrzejkowe postaci, samego andrzejka i przez pasywność PD w tej sprawie mi się odechciewa grać.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.
https://www.reddit.com/r/Cantr/
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Wiem, że to zaskakujące, ale nie wszystkie postacie typu andrzejkowego trolla faktycznie należą do andrzejka. Nie wiem, czy to jakaś forma naśladownictwa, złośliwość, czy ot po prostu czyjś pomysł, a raczej jego brak na irytującą postać, no ale. Zdarza się i tak, że inni gracze [którzy na pewno są innymi graczami] tworzą sobie postać trolla.
Druga sprawa. Zakładając, że nie mamy przypadku multikonta albo ewidentnego ooc typu niedozwolona współpraca postaci etc, za co karać? Za bycie irytującym? A jak wyznaczyć ramy irytującości? Jednego irytuje andrzejko-troll, innego ktoś kto odgrywa sobie głupka czy upośledzonego, zaburzonego psychicznie, a jeszcze innego świergocząca głupiutka dziewuszka albo postać "nadmiernie rozbudzona seksualnie", albo pieniacz i awanturnik szukający wszędzie zwady. Że jest wiele postaci o niemalże identycznym charakterze? Świergoczących dziewczątek też jest wiele. Albo postaci, które szukają każdej możliwej okazji do odegrania seksu i na tym kończy się ich odgrywanie. Niektóre z nich śmiało można by nazwać klonami, mimo, że należą do różnych graczy, są w różnych częściach świata i żyją w zupełnie różnych czasach.
Wszystkich takich też karać?
I wiem, że irytuje. Wszystkich irytuje. Moim, całkowicie prywatnym zdaniem, najlepiej totalnie zignorować. Albo stanowczo rozwiązywać na poziomie postaci.
Druga sprawa. Zakładając, że nie mamy przypadku multikonta albo ewidentnego ooc typu niedozwolona współpraca postaci etc, za co karać? Za bycie irytującym? A jak wyznaczyć ramy irytującości? Jednego irytuje andrzejko-troll, innego ktoś kto odgrywa sobie głupka czy upośledzonego, zaburzonego psychicznie, a jeszcze innego świergocząca głupiutka dziewuszka albo postać "nadmiernie rozbudzona seksualnie", albo pieniacz i awanturnik szukający wszędzie zwady. Że jest wiele postaci o niemalże identycznym charakterze? Świergoczących dziewczątek też jest wiele. Albo postaci, które szukają każdej możliwej okazji do odegrania seksu i na tym kończy się ich odgrywanie. Niektóre z nich śmiało można by nazwać klonami, mimo, że należą do różnych graczy, są w różnych częściach świata i żyją w zupełnie różnych czasach.
Wszystkich takich też karać?
I wiem, że irytuje. Wszystkich irytuje. Moim, całkowicie prywatnym zdaniem, najlepiej totalnie zignorować. Albo stanowczo rozwiązywać na poziomie postaci.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Life is similar. Wszędzie klony. A może raczej nasze postrzeganie, grupowanie innych wobec naszych subiektywnych standardów. Przydatne, ułatwie życie. Tak zwane stereotypy.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- Berya
- Posts: 173
- Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Andrzejek został stereotypem. Jak to cholernie przykro świadczy o poziomie inteligencji niektórych graczy, skoro ponoć jest ich więcej.
Pamiętam jak dziś sytuację, kiedy moja postać po raz kolejny usłyszała *płacze i śpiewa* wraz z dodatkiem tego charakterystycznego zawodzenia "kocham Nelę, Nela jest wspaniała, chciałbym, żeby wszyscy byli jak Nela, żeby świat był piękny, a ludzie się cieszyli". Pamiętam, jak stwierdza, że bez niego na tym świecie to zadanie będzie znacznie łatwiejsze. Co z tego? Zaraz po jego śmierci padło stwierdzenie innego "Acziwement unloked!" Z ust chłopaka, który intensywnie namawiał wcześniej do pozbycia się Jerzego(do którego o ile mnie pamięć nie myli andrzejek się przyznał na forum). I pamiętam równie dokładnie, jak kilka dni później ta sama postać zaczęła identyczne niemal wywody pod tytułem "chciałbym, żeby wszyscy się kochaaaali i byli szczęśliiiiiwi... ".
Jak to nie ten sam gracz, to niech mnie strzeli. Oczywiście przebudzony w tym samym miejscu już za życia Jerzego. I wspomnę jeszcze o Dopronie, któremu zdarzyło się za życia Jerzego nawet pomylić kwestię i poprawić się "ooc: to nie ta postać". Jeszcze w grze padło pytanie: Skąd jest Dopron? A przebudził się kiedy? Oczywiście, że kiedy Jerzy był już we Vlo.
Nie klony? Nie trzy postaci tego samego gracza w jednym miejscu? Ciężko mi w to uwierzyć.
Pamiętam jak dziś sytuację, kiedy moja postać po raz kolejny usłyszała *płacze i śpiewa* wraz z dodatkiem tego charakterystycznego zawodzenia "kocham Nelę, Nela jest wspaniała, chciałbym, żeby wszyscy byli jak Nela, żeby świat był piękny, a ludzie się cieszyli". Pamiętam, jak stwierdza, że bez niego na tym świecie to zadanie będzie znacznie łatwiejsze. Co z tego? Zaraz po jego śmierci padło stwierdzenie innego "Acziwement unloked!" Z ust chłopaka, który intensywnie namawiał wcześniej do pozbycia się Jerzego(do którego o ile mnie pamięć nie myli andrzejek się przyznał na forum). I pamiętam równie dokładnie, jak kilka dni później ta sama postać zaczęła identyczne niemal wywody pod tytułem "chciałbym, żeby wszyscy się kochaaaali i byli szczęśliiiiiwi... ".
Jak to nie ten sam gracz, to niech mnie strzeli. Oczywiście przebudzony w tym samym miejscu już za życia Jerzego. I wspomnę jeszcze o Dopronie, któremu zdarzyło się za życia Jerzego nawet pomylić kwestię i poprawić się "ooc: to nie ta postać". Jeszcze w grze padło pytanie: Skąd jest Dopron? A przebudził się kiedy? Oczywiście, że kiedy Jerzy był już we Vlo.
Nie klony? Nie trzy postaci tego samego gracza w jednym miejscu? Ciężko mi w to uwierzyć.
- gala
- Posts: 493
- Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Mi też. Sytuacje te pamiętam doskonale. Przez ten "acziwment" o mało nie zszedłem. Z reszą "progres" też jest świetny, ale to już tak przy okazji.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.
https://www.reddit.com/r/Cantr/
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Zgadzam się, takie sytuacje wyglądają bardzo niepokojąco. Dlatego każda z nich powinna być zgłoszona do PD, które przyjrzy się jej dokładnie. Jeżeli to faktycznie postacie jednego gracza, a nie głupkowate naśladownictwo, warto by ktoś z departamentu się taką sytuacją zajął.
- rd1988
- Posts: 312
- Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
- Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Coraz częstsze błędy ortograficzne.
"poszłem", "niewiem", "koncie", "wziąść", "na przeciw", "wogule", "z przed", "przedemno", "sprubował"
Ostatnie combo: "Dwudziestoletni mężczyzna mówi: Usiadł w koncie i na burmuszony zaczoł spać"
"poszłem", "niewiem", "koncie", "wziąść", "na przeciw", "wogule", "z przed", "przedemno", "sprubował"
Ostatnie combo: "Dwudziestoletni mężczyzna mówi: Usiadł w koncie i na burmuszony zaczoł spać"

-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
O jesu... *wzdyha zdegustowany*
Ale tak serio: błędy ortograficzne czasem się zdarzają, wiadomo, ale jak ktoś pisze ciągle z błędami, to zdaje mi się, że to takie niechlujstwo. Ale też ktoś ma jakąś dysortografię, ale... od czego jest podkreślenie na czerwono
.
Ale tak serio: błędy ortograficzne czasem się zdarzają, wiadomo, ale jak ktoś pisze ciągle z błędami, to zdaje mi się, że to takie niechlujstwo. Ale też ktoś ma jakąś dysortografię, ale... od czego jest podkreślenie na czerwono

Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest