Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

CzterySilnia
Posts: 188
Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby CzterySilnia » Sun Jan 17, 2016 8:10 pm

Postękam sobie...

Poszedłem na ostatnią stronę tego działu i co...? To samo co teraz, po 10 latach.
Telefon
Posts: 205
Joined: Tue Aug 11, 2015 6:06 pm
Location: tu
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Telefon » Sun Jan 17, 2016 10:43 pm

A niby czego nowego się spodziewałeś?!
"[...] I tylko fotel MG stoi boleśnie pusty..."
"Weźmiecie go i wyhodujecie sobie drugiego Raynusa."
"żartuję, nie ma w Cantr trudnych misji, nic się nie chce i nic się nie da"
CzterySilnia
Posts: 188
Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby CzterySilnia » Mon Jan 18, 2016 12:03 am

Już w 2005 roku ludzie stwierdzili, że w Cantrze jest za dużo niepsujących się rzeczy. Gdyby to zostało zmienione wtedy... najpewniej teraz mielibyśmy dużo więcej życia na Cantrze.
(to tylko przykład)
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Mon Jan 18, 2016 12:51 am

Yup. To nie są rzeczy na które wpadliśmy wczoraj.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
Karolka
Posts: 52
Joined: Fri Feb 07, 2014 10:47 am
Location: Nibylandia

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Karolka » Mon Jan 18, 2016 9:56 am

Jak to jest że jeszcze niedawno mogłam siedzieć w grze całe dnie a teraz z braku sił i ochoty zmuszam się by chociaż raz zajrzeć na postaćki?

Może odstrzał kilku moich śpiochów pomoże. Krótka lista zachęca do gry czy wręcz przeciwnie?
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Mon Jan 18, 2016 10:28 am

Jest łatwiej.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Mon Jan 18, 2016 2:09 pm

Więcej niż 5 postaci już przygniata, jeśli masz życie osobiste, pracę i chcesz nimo odgrywać, a nie kopać ziemniaki.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
CzterySilnia
Posts: 188
Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby CzterySilnia » Mon Jan 18, 2016 3:26 pm

Ja mam 15 postaci. Nie nerdzę bardzo, a życie poza Cantrem mam i robię dość dużo :D
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Mon Jan 18, 2016 9:52 pm

psychowico wrote:Więcej niż 5 postaci już przygniata, jeśli masz życie osobiste, pracę i chcesz nimo odgrywać, a nie kopać ziemniaki.

Yup. Liczba cztery jest dla mnie złotym środkiem.
CzterySilnia wrote:Ja mam 15 postaci. Nie nerdzę bardzo, a życie poza Cantrem mam i robię dość dużo

Nie mógłbym.
1. Nie jestem w stanie wymyślić w miarę odrębnych charakterów dla większej ilości postaci niż 3-4.
2. Nie jestem w staine poświęcić tyle czasu z mojego dnia, żeby odgrywać każdą z nich w zadowalającym mnie stopniu i mieć czas na życie.
3. Nie chcę ich zamieniać w kopaczy ziemniaków/klony/niczym nie różniące się od siebie istoty, których celem jest: "dzień dobry, czym się zająć?".

Mam aktualnie pięć postaci z czego jedna umiera, druga się włóczy po pustkowiach, trzecia jest w cichym towarzystwie. Zostają dwie postaci, którymi gram aktywnie z czego jedna z nich mi po prostu się nie podoba, bo czuję że nie jest wystarczająco indywidualna. Postać po jakimś czasie stała się miernym klonem tej pierwszej.

Gdybym tylko mógł chętnie kontynuowałbym grę dwiema.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
Karolka
Posts: 52
Joined: Fri Feb 07, 2014 10:47 am
Location: Nibylandia

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Karolka » Mon Jan 18, 2016 10:07 pm

Ja mam obecnie 11, najmniej przez dwa lata mojej gry. Nawet nie miałam problemu z charakterami ;)
W moim przypadku to życie w końcu stało się ciekawsze i bardziej absorbujące niż gra.

Dwie postacie? Nie wytrzymałbym :D ta zielona buźka na dole kusi
User avatar
Porno Grubas
Posts: 32
Joined: Wed Nov 19, 2014 7:26 pm
Location: Gliwice

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Porno Grubas » Mon Jan 18, 2016 10:41 pm

Ja mam na chwilę obecną 11 postaci, które są zdecydowanie ciekawsze niż moje życie.

Można? Można.
Resultados historicos!
Altan
Posts: 87
Joined: Sun Jun 07, 2015 12:09 pm
Location: Kraków

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Altan » Tue Jan 19, 2016 8:46 am

Ja uważam, że najlepiej jak są trzy postacie... ale wtedy jest nudno, dlatego mam piętnaście. :(

Co do charakteru, to sam nie znam połowy postaci. :d Podświadomość gra za mnie.
Its a mystery...
Anthropology!
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Tue Jan 19, 2016 10:00 am

Trudno mi uwierzyć, że osoby mające 15 postaci i pracę/normalną naukę (nie raz per 2 weeks) są w stanie nimi wszystkimi coś fajnego odgrywać i czytać wszystko, co się w okół nich dzieje. Ile z nich to kopacze odzywający się raz na kilka dni?

Żeby fajnie prowadzić postać muszę wiedzieć co się w okół niej dzieje, co się dzieje w jej głowie, czytać często sporo notatek i nawet wczytywać się czasem w różne materiały w necie, żeby zrozumieć coś na temat innych istot które nie są mną.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Tue Jan 19, 2016 10:27 am

psychowico wrote:Trudno mi uwierzyć, że osoby mające 15 postaci i pracę/normalną naukę (nie raz per 2 weeks) są w stanie nimi wszystkimi coś fajnego odgrywać i czytać wszystko, co się w okół nich dzieje. Ile z nich to kopacze odzywający się raz na kilka dni?

Otóż to.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
Altan
Posts: 87
Joined: Sun Jun 07, 2015 12:09 pm
Location: Kraków

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Altan » Tue Jan 19, 2016 11:59 am

Teraz sporo śpi. Nie mam energii do grania. Ale w najlepszym momencie, miałem tylko jedną śpiącą.
Robię coś w stylu dynamicznego budzenia. Raz postać śpi, a czasem nie. Mam jeszcze świętą trójkę, która zwykle jest obudzona cały czas, ale dwie z nich są teraz na bezludziu.
I nie trzeba wiedzieć wszystkiego dookoła.
A co do czasu, to mam w dupie naukę. Jak się uczę, to dostaję 4/5, a jak nie, to 2/3. Zdam bez uczenia się.
Its a mystery...
Anthropology!

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests