Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Raynus
Posts: 1610
Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Raynus » Mon Feb 09, 2015 3:18 pm

To nie jest tak, że w Cantr istnieją tylko 3 rodzaje śmierci, po prostu tylko tyle zostało uwzględnionych przez system. Problemem jest to, że ktoś kiedyś zamiast nazwać to "Śmierć z przyczyn naturalnych", nazwał to "Zawał serca". Widzimy, że nie żyje - ok, umarł. "Ludzie, Tadek nie żyje". Niestety wygląda to tak, że postać pada, a osoba robiąca frytki w innym budynku ziewa w dłoń, spogląda na ciało i mówi "Zawał".
User avatar
Myrtlas
Posts: 30
Joined: Tue Jan 24, 2012 8:49 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Myrtlas » Mon Feb 09, 2015 3:55 pm

A mnie wkurza, jak chcę przynajmniej spróbować coś odegrać zanim umrze mi postać i mówię, że nie może jeść/źle się czuje/bóle itd... A w odpowiedzi: "o, głodzi się na śmierć", "chce specjalnie umrzeć", "jedz (i napychają ziemniakami ile wlezie)"... :|
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Tue Feb 10, 2015 6:23 am

Raynus wrote:To nie jest tak, że w Cantr istnieją tylko 3 rodzaje śmierci, po prostu tylko tyle zostało uwzględnionych przez system. Problemem jest to, że ktoś kiedyś zamiast nazwać to "Śmierć z przyczyn naturalnych", nazwał to "Zawał serca". Widzimy, że nie żyje - ok, umarł. "Ludzie, Tadek nie żyje". Niestety wygląda to tak, że postać pada, a osoba robiąca frytki w innym budynku ziewa w dłoń, spogląda na ciało i mówi "Zawał".


A jednak. Postacie są wręcz zobowiązane do akceptowania komunikatów, które otrzymały z systemu. Jeśli widać, że trup został zabity toporem, nie możemy się spierać, że zmarła z głodu, czy starości (chyba, że odgrywamy ślepą, tępą postać). System jest jak nasza fizyka i logika, więc twierdzenia inaczej niż system mówi, to jak kłócenie się z oczywistymi faktami w naszym świecie, np. twierdzenie, że się umie latać (po dragach).
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
Frankoniusz
Posts: 161
Joined: Thu Jun 24, 2010 2:28 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Frankoniusz » Tue Feb 10, 2015 10:25 am

Z tym, że komentarz odnośnie śmierci nie jest jednoznaczny. Nie jest tam napisane "Postać zmarła na atak serca" Ale "Postać zmarła na atak serca albo coś w tym rodzaju. Znaczy to tyle, nie widać zewnętrznych oznak przyczyn śmierci. To mógł być zawał, ale pewnie też wylew. Pewnie niemało przyczyn śmierci mogłoby się do tego zaliczyć.

Ale sam fachowym okiem orzekam "Zawał" Bo to dobre określenie na nagłą, niespodziewaną śmierć.
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Tue Feb 10, 2015 12:08 pm

A jaki jest opis na trupie? Ma ktoś jakieś świeże ciałko?
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
Raynus
Posts: 1610
Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Raynus » Tue Feb 10, 2015 12:13 pm

psychowico wrote:A jednak. Postacie są wręcz zobowiązane do akceptowania komunikatów, które otrzymały z systemu. Jeśli widać, że trup został zabity toporem, nie możemy się spierać, że zmarła z głodu, czy starości (chyba, że odgrywamy ślepą, tępą postać). System jest jak nasza fizyka i logika, więc twierdzenia inaczej niż system mówi, to jak kłócenie się z oczywistymi faktami w naszym świecie, np. twierdzenie, że się umie latać (po dragach).

Takie wnioski to już są wyciągane na siłę. Jeżeli ktoś kogoś zabił toporem, to nie będziemy się kłócić, że wysiadły mu nerki, bo pewnie ma kawał dziurska w ciele; jeżeli ktoś zmarł z głodu to bez wątpienia jest ohydnie wychudzony. Jednak jeżeli ktoś pada, nie krwawi, nie ma żadnych zewnętrznych oznak, to skąd postać może wiedzieć, że to zawał?
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Tue Feb 10, 2015 12:56 pm

Ciało wygląda, jakby ta osoba zmarła na atak serca lub coś w tym rodzaju.


Lub coś w tym rodzaju. Po prostu nagle padła na ziemię, widocznych uszkodzeń ciała ani bezpośredniej przyczyny nie widać.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby dekalina » Tue Feb 10, 2015 2:21 pm

W opisie znalezionego gdzieś w lesie ciała jest to "albo coś w tym rodzaju". W momencie, kiedy postać pada na Twoich oczach, komunikat brzmi jednoznacznie "zawał".

Wygląda na to, że ta osoba została zabita przy pomocy broni - stalowy bękart - miecz półtoraręczny

Zawsze zastanawiało mnie czym różni się rana cięta zadana mieczem półtoraręcznym od tych zadanych innymi mieczami.
User avatar
notized
Posts: 242
Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby notized » Tue Feb 10, 2015 3:07 pm

W grze często spotykam się z teorią, że długi sen osłabia serce, więc przy śmierci jakiegoś śpiocha zwykle słychać "serce nie wytrzymało".


Zawsze zastanawiało mnie czym różni się rana cięta zadana mieczem półtoraręcznym od tych zadanych innymi mieczami.


No takim dwuręcznym to człowieka można na pół przeciąć, zwykłym stalowym mieczem po prostu go przebijesz, a półtoraręcznym bardziej rozbebeszysz. :D
I'm an agent of Chaos.
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Tue Feb 10, 2015 4:35 pm

Słyszę tu różne wersje. Jeśli faktycznie w evencie jest napisane zawał, to powinno się to interpretować jako zawał.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby dekalina » Tue Feb 10, 2015 4:50 pm

notized wrote:No takim dwuręcznym to człowieka można na pół przeciąć, zwykłym stalowym mieczem po prostu go przebijesz, a półtoraręcznym bardziej rozbebeszysz. :D

A to nie zależy bardziej od tego, czy morderca woli ciąć czy przebijać? I ile ma siły?
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby gala » Tue Feb 10, 2015 5:12 pm

Słyszę tu różne wersje. Jeśli faktycznie w evencie jest napisane zawał, to powinno się to interpretować jako zawał.


Nie mam teraz pod ręką jak sprawdzić obu ale trup ma na 100% "lub coś w tym rodzaju" zaś gdy widzisz jak umiera:

Code: Select all

XXXX-X.XX: Widzisz jak X umiera.


Nie wiem czy komunikat śmierci gdziekolwiek stwierdza o jej rodzaju.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
Pasztetowa
Posts: 42
Joined: Sat Feb 08, 2014 1:13 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Pasztetowa » Tue Feb 10, 2015 5:52 pm

Wyświetla się, jeżeli postać umiera z powodu odniesionych ran, lub zostaje przez kogoś dobita.

A uznawania przez postacie śmierci z przyczyn naturalnych za zawał, bym się nie czepiała. W prawdziwym świecie też tak jest, że jak ktoś umiera nagle z niewiadomych przyczyn, to ludzie tworzą sobie teorie, że dana osoba zmarła na zawał albo wylew albo zator. I nie szkodzi, że jedynym sposobem na ustalenie przyczyny śmierci jest sekcja zwłok.
User avatar
Cara
Posts: 149
Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Cara » Sat Mar 07, 2015 6:29 pm

Kurcze...Gdzie się podziało opisywanie? Bo odnoszę wrażenie, że jedyne, co cantryjskie człowieki potrafią to *uśmiecha się* ewentualnie *uśmiecha się delikatnie*.
Gdzie opisy ruchów, gestów, nerwowych tików?!?
Chwilami żałuję, że wprowadzono okienko na opis wyglądu postaci. Jego brak wymuszał - może i powtarzający się - ale opis postaci, jej wyglądu, sposobu poruszania się itd.
Teraz..może mam tylko takiego pecha - ale teraz nawet gdy czytam zabawny/ciekawy dialog - to niestety zupełnie bezgwiazdkowy, bezopisowy..Ot, taki przedziwny chat.
Ogromnie to okrada grę z jej uroku i charakteru.

Edit: i kurcze - szeptanie jednozdaniowe. I tak kurna 10 zdań. Pojedynczo. Bezgwiazdkowo oczywiście.

I jeszcze błędne pisanie w każdej wypowiedzi postaci. A po chwili wrzucanie poprawionego wyrazu.

Chat cholera. Chat.
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby dekalina » Sat Mar 07, 2015 10:14 pm

Mieszkasz wśród wiecznie szczęśliwych osób. Nie nazwałabym tego pechem :P

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest