Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Leinades
Posts: 296
Joined: Fri Mar 23, 2012 7:01 pm
Location: Poland

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Leinades » Tue Feb 04, 2014 4:47 pm

Mars wrote:Cantr bez dziwek byłby jak sad bez śliwek.

Dziwki są dobre, ale ileż można? Do tego nie trudno poznać, że tymi wszystkimi tandetami zarządza jeden gracz. Przyjemności z odgrywania zero.
ImageImageImageImage
ImageImage
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Mars » Tue Feb 04, 2014 4:59 pm

Leinades wrote:tymi wszystkimi tandetami zarządza jeden gracz.


Właśnie są mało oryginalne... mogłyby się wysilić :-/ są robione trochę na siłe i na jedno kopyto.
User avatar
Greek
Programming Dept. Member/Translator-Polish
Posts: 4726
Joined: Mon Feb 13, 2006 5:41 pm
Location: Kraków, Poland
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Greek » Tue Feb 04, 2014 5:02 pm

Chyba nie ogarniam, bo nie wiem o które postacie chodzi :(
‘Never! Run before you walk! Fly before you crawl! Keep moving forward! You think we should try to get a decent mail service in the city. I think we should try to send letters anywhere in the world! Because if we fail, I’d rather fail really hugely’
Dawid
Programming Dept. Member
Posts: 86
Joined: Mon Mar 12, 2012 7:07 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Dawid » Tue Feb 04, 2014 5:41 pm

O moje. Sprawdź sobie w bazie :p
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby adamo199412 » Tue Feb 04, 2014 5:46 pm

W końcu o to chodzi żeby odgrywać kogo tylko się chce. Ile bym dał żeby moja postać spotkała w końcu kogoś innego niż wszyscy dookoła. No a jeśli którejś osadzie się takowa osoba nie podoba to zawsze można ją zatłuc :twisted:
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Tue Feb 04, 2014 8:15 pm

A gówno widzieliście i w dupie byliście. Połowa myśli, że postacie - łatwe laski - grają tylko faceci. Wyobraźcie sobie, że znam laski które lubią seks i nawet grają w Cantra w traki sposób.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
User avatar
Marian10
Posts: 100
Joined: Tue Apr 23, 2013 12:34 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Marian10 » Tue Feb 04, 2014 8:59 pm

Leinades wrote:Te jędrne dupska i silikonowe piersi stają się denerwujące.


Image
User avatar
Leinades
Posts: 296
Joined: Fri Mar 23, 2012 7:01 pm
Location: Poland

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Leinades » Wed Feb 05, 2014 7:09 pm

psychowico wrote:A gówno widzieliście i w dupie byliście. Połowa myśli, że postacie - łatwe laski - grają tylko faceci. Wyobraźcie sobie, że znam laski które lubią seks i nawet grają w Cantra w traki sposób.


Ależ nie twierdzę, że tak nie jest. Problem w tym, że ten jeden gracz stworzył masę postaci, którymi nie umie zbyt realistycznie odgrywać. Zapewne brak doświadczenia.
ImageImageImageImage
ImageImage
User avatar
Raynus
Posts: 1610
Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Raynus » Thu Feb 06, 2014 7:28 am

Zapewne brak doświadczenia.

:D

Może się wstydzi? :)

Jak jej nie lubicie, to czemu za prostytucję nie wytniecie?
iluzja
Posts: 69
Joined: Wed Mar 27, 2013 10:56 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby iluzja » Thu Feb 06, 2014 4:49 pm

Sama nie lubię tego typu postaci, ale ludzie są różni.. Dlaczego mają to zrobić skoro prostytucja nie jest nigdzie zabroniona?
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby adamo199412 » Thu Feb 06, 2014 5:19 pm

iluzja wrote:Sama nie lubię tego typu postaci, ale ludzie są różni.. Dlaczego mają to zrobić skoro prostytucja nie jest nigdzie zabroniona?

To czy nie jest zabroniona zależy tylko od nich samych. W każdej chwili można zabronić czego się tylko chce. Gracze o tym decydują tworząc wirtualne społeczeństwa.
User avatar
Koralat
Posts: 268
Joined: Thu Jul 10, 2008 12:14 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Koralat » Thu Feb 06, 2014 6:32 pm

A ja myślałam, że te postaci robią to dla "zabawy", nie za monety/surowce/dobra doczesne... :roll:
There's a light at each end of this tunnel,
You shout 'cause you're just as far in as you'll ever be out
And these mistakes you've made, you'll just make them again
If you only try turning around.
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Mars » Sun Sep 14, 2014 6:40 pm

Rozwalają mnie powtarzające się lokacje obok siebie z identycznymi surowcami na Fu.
User avatar
Goriath
Posts: 178
Joined: Mon Jun 24, 2013 5:41 pm
Location: Kraków

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Goriath » Sun Sep 14, 2014 10:57 pm

Mars wrote:Rozwalają mnie powtarzające się lokacje obok siebie z identycznymi surowcami na Fu.

Północno-wschodnia część to aż woła o pomstę do nieba :P Ropa i soda to chyba jest w jednej lokalizacji na całej wyspie.
User avatar
Felixis
Posts: 437
Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
Location: Londyn

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Felixis » Mon Sep 29, 2014 3:40 pm

A mnie zastanawia, co to za plaga, że ostatnio większość nowych postaci to nawiedzone, widzące duchy/bogów/demonów ludki znające jedynie słuszną prawdę i milion przepowiedni. Nie wiem czy tylko jedna osada ma takie szczęście, czy inni też tak mają, ale trochę mnie to denerwuje. Z jednym wariatem da się wytrzymać, ale jak codziennie trzeba się użerać z nowym, bo ten coś kradnie, ten robi ofiary z krwi, temu nagle odbija, to jest już trochę uciążliwe. Tym bardziej, jeśli ktoś nie potrafi tego ciekawie zagrać (bo niektóre przypadki są faktycznie interesujące).
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest