Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Ula
Posts: 1042
Joined: Thu Mar 23, 2006 3:17 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Ula » Mon Sep 27, 2010 1:21 pm

Snake wrote:
Ula wrote:I jeszcze do tego pewnie kalkulator.
Będzie ban jak nic! :twisted:


A czasami pewnie i budzik! a to już w ogóle przegięcie :twisted:


Oj, tak, tak... a za excela to się idzie prosto do piekła! Przeklęci kapitaliści wszystko liczący w dniówkach. :twisted:
Image
User avatar
skotos
Posts: 198
Joined: Sun Jan 17, 2010 7:02 pm
Location: Trójmiasto i okolice

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby skotos » Mon Sep 27, 2010 1:28 pm

Ula wrote:
Snake wrote:
Ula wrote:I jeszcze do tego pewnie kalkulator.
Będzie ban jak nic! :twisted:


A czasami pewnie i budzik! a to już w ogóle przegięcie :twisted:


Oj, tak, tak... a za excela to się idzie prosto do piekła! Przeklęci kapitaliści wszystko liczący w dniówkach. :twisted:


Excel, jak excel ... ale pomaganie sobie komputerem by grać w Cantra to już jest skandal !!!
... I'm pulling your strings
twisting your mind and smashing your dreams
Blinded by me, you can't see a thing
Just call my name, `cause I'll hear you scream
skotoooooooos
User avatar
Zamia
Posts: 790
Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Zamia » Mon Sep 27, 2010 3:23 pm

Ja sobie na karteczkach notatki robiłam...może to tak wkur....hakera?? Tylko skąd on o tym wiedział :roll:
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby robin_waw » Mon Sep 27, 2010 7:21 pm

Zamia wrote:Ja sobie na karteczkach notatki robiłam...może to tak wkur....hakera?? Tylko skąd on o tym wiedział :roll:


Może jeszcze o tym nie wiesz ale na pewno włamał Ci się do tych notatek. :mrgreen:
User avatar
Miri
Posts: 1272
Joined: Wed May 16, 2007 3:32 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Miri » Tue Sep 28, 2010 8:55 am

I weź przelicz je dokładnie, bo może ci kilka notatek ukradł... :shock:
User avatar
Zamia
Posts: 790
Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Zamia » Tue Sep 28, 2010 10:18 am

Pewnie śledził mnie przez teleskop z bloku na przeciwko :twisted:
wadko
Posts: 544
Joined: Tue Jul 25, 2006 8:51 am

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby wadko » Thu Sep 30, 2010 2:43 pm

Nie chce mi się już czekać na Cantra. Nie chce mi się grać. Dochodzi też wrażenie, że jak gra ruszy to doświadczę kolejnej fali śmierci ważnych postaci (ważnych dla moich postaci) i zastąpienie ich przez jakieś miałkie i nijakie. Których celem w życiu będzie wybudowanie kolejnego topora i tarczy. Jak to się stanie to przynajmniej będę miał powód, żeby przestać grać.

Z drugiej strony, dzięki hackowi zdałem w końcu ten cholerny egzamin.
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Mars » Sun Dec 23, 2012 12:21 pm

To ja pomarudzę bo dawno nie było stękane. Dlaczego prawie wszystkie zielone stare pryki nigdy się nie przedstawiają? I trzeba ich aż prosić o przedstawienie się? Czy uważają, że żyją tak długo, że już każdy zna ich imię, że są powszechnie znani i nie trzeba się w ich wieku przedstawiać?

Z kolei, niektórzy młodzi 20-30 latkowie mają jakąś manię przedstawiawnia się...czasami dotyczy to też troszkę starszych.
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby psychowico » Sun Dec 23, 2012 12:30 pm

Nie zaobserwowałem tego jakoś na większą skalę.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
all.about.eve
Posts: 49
Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
Location: Pohjoinen

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby all.about.eve » Sun Dec 23, 2012 12:32 pm

Starym prykom cantryjskim nie chce się ani mówić, ani pracować, ani żyć, więc tym bardziej nie chce im się przedstawiać.
.
User avatar
paskud
Posts: 77
Joined: Mon Oct 29, 2012 9:53 am

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby paskud » Sun Dec 23, 2012 12:47 pm

Mars wrote:Z kolei, niektórzy młodzi 20-30 latkowie mają jakąś manię przedstawiawnia się...czasami dotyczy to też troszkę starszych.


Młodzi są ciekawi świata, chcą wszystko i wszystkich poznać. Chcą wiedzieć do kogo, z czym się zwrócić. I chcą być zauważeni.
“Truth is stranger than fiction, but it is because Fiction is obliged to stick to possibilities; Truth isn't.”
- Mark Twain
wadko
Posts: 544
Joined: Tue Jul 25, 2006 8:51 am

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby wadko » Sun Dec 23, 2012 3:55 pm

Jedna moja stara postać chętnie się przedstawia, a druga stara postać, o innym charakterze, nie przedstawia się, nawet jak się ją o to poprosi. Marudzisz Mars.
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby adamo199412 » Sun Dec 23, 2012 8:45 pm

"Stare pryki" do głównie głęboko śpią. Energicznie odzywają się tylko (królowie, władcy, premierzy itp.) średniej wielkości osad. Im chyba najbardziej zależy na zainteresowaniu młodego.
User avatar
Frankoniusz
Posts: 161
Joined: Thu Jun 24, 2010 2:28 pm

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby Frankoniusz » Sat Apr 06, 2013 3:08 pm

Chce ponarzekać, bo denerwuje mnie, że na największym zadupiu ludzie dokładnie wiedzą ile wynosi dniówka wydobywania czegokolwiek. I nie lubię wszechobecnych wymian dniówka za dniówkę. O.
User avatar
kaloryfer
Posts: 370
Joined: Fri May 21, 2010 9:44 am

Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

Postby kaloryfer » Sat Apr 06, 2013 5:54 pm

Chcialbym ponarzekac, ale nie mam na co.
Jedyne co mnie troche martwi, to "upadek cywilizacji" na siedmiu wyspach. Wyglada na to, ze zycie tli sie w kilku najwiekszych miastach jak Vlo, Dom Bojran czy Kannabia, ale wystarczy przejsc sie jedna lokacje dalej, i sa juz zdziczale pustki.
Chcialbym powrotu Pistacjowego Krolestwa.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest