Pytania o Najwyższą Zasadę.

[Lena Katina]

Mam pewien pomysł na małoinwazyjne naruszenie Najwyższej Zasady. Myślę o powiązaniu kilku wątków które podjęły moje postacie. Oczywiście wiem, że świadome połączenie mojej postaci i Jej losu z inną prowadzoną przeze mnie jest naruszeniem, ale jeśli nie chodzi tu o współpracę, ale incydentalne spotkanie trwające rok czy dwa i związanie losów w celu opowiedzenia pewnej historii nie powinno być dozwolone
Pomyślcie czy drobne planowanie Questów i łączenie postaci by reżyserować wielowymiarowe historie w których uczestniczy cała społeczność z wielu różnych stron? Znając oczywiście historię z innej strony by to urozmaicić. Nie chodzi tu o telepatię i znajomość myśli, ale o umiejętność zlokalizowania się w ważnym dla historii momencie by prowadzić grupę, tę podróżującą z postacią główną przez wciąż nowe przygody.
Teraz sztuką okaże się jak delikatnie można to przemycić.
Chciałbym usłyszeć kilka opinii czy w ogóle powinienem to wprowadzić.

[in vitro...]

to zależy co rozumiesz pod pojęciem "zlokalizowania się w ważnym dla historii momencie". jakakolwiek forma korzystania z wiedzy jednej twojej postaci przez inne jest niedopuszczalna. więc niestety raczej nie przejdzie nic w stylu podstawiasz swoje postacie na drodze podróży innej swojej postaci. jeśli chcesz ustawiać "NPCów z questami" to śmiało, ale nie tak, żeby czekały tylko i wyłącznie ta inną twoją postać, lecz na każdego "śmiałka"

[Sasza]

Nie możesz łączyć swoich postaci, aby wpływać na fabułę oraz losy innych graczy, bo to jest kiepskim pomysłem wobec innych graczy - jak wyglądałaby gra, jeśli każdy mógłby tak robić? Tutaj co najwyżej musiałby "mistrz gry", jedna osoba, skoordynować parę takich wątków, ale nie o to chodzi w Cantrze.
Ale możesz zorganizować jedną postacią ciekawy wątek i zachęcać innych do wzięcia udziału w nim - obecnie dużo postaci jest znudzonych, nie są specjalnie przywiązani do miejsc, więc jest to ułatwione.

[psychowico]

Tak jak poprzednicy, jest to zupełnie nielegalne w Cantrze. Były zdaje się omawiane sugestie generowania takich lekko kontrolowanych "questow", nawet prowadzonych jedynie przez postacie administracji, ale nigdy to nie przeszło, to uderza w podstawową zasadę twórcy tej gry.

Osobiście z chęcią też zobaczyłbym coś takiego, ale tak jak Sasza powiedział, prowadzone przez Mistrzów Gry i to nie zbyt często, incydentalnie, żeby gdzieś rozruszać fabułę.

[Lena Katina]

Jak najbardziej rozumiem Waszą argumentację. Pytanie zrodziło się właśnie z tego, że jestem mistrzem gier RPG od kilku lat i chciałem zaszczepić kilka pomysłów właśnie na rozruszanie tych czy innych postaci. W takim razie zadbać muszę o to by fabuła sama rozeszła się po okolicy by sama z siebie zaczęła generować związane z nią questy;)
W jednym wypadku już się udało . Ostatnio jedna z moich postaci widziała jak w pewnym mieście jakaś młoda postać zaczęła fiksować na punkcie wyprawy poszukiwawczej jednej z moich postaci, której nigdy nie spotkała;) Stąd rodzi się pytanie. Czy do takiej osoby mogę przyłączyć się na część podrózy by zobaczyć jak przebiega wyprawa poszukiwawcza? Czy raczej nie powinienem sobie na to pozwolić bo mimowolnie docelowa postać mogłaby się tym subiektywnie zasugerować i pokierować trochę inaczej działaniem będąc zaskoczona?
Zakładając rzecz jasna że ten podróżnik-osbserwator nie ułatwiał by zadania poszukiwaczom i był autonomiczną postacią,

[psychowico]

Jeśli Twoja postać to obserwująca jest sytuacją zaciekawiona, a nie tylko Ty, to czemu nie. Unikałbym jednak tej sytuacji, jeśli skończyłaby się spotkaniem Twoich postaci.

Ja także mistrzowałem parę lat, chyba dlatego Cantr mnie tak zaczarował.

[Lena Katina]

Po pierwsze, prośba do moderatorów, bo zgodnie z tematem chcę teraz rozpocząć offtop, a można tego uniknąć zmieniając nazwę tematu na "Pytania o Zasady. I już;)

Czy zachowaniem OOC jest, jeśli świadomie jako gracz, pobieram sobie opłatę w surowcach które otrzymałam, za opowiedzenie historii?
Brzmi mętnie więc...
Przykład.
Przygotowuję posiłek na postoju grupy wydobywczej, robię ściepę itd, wszystko gwiazdkując, zapiewniając zabawę i wciągając w to innych graczy. I potem z tej ściepy jak już ugotuję (zazwyczaj maleńką ilość bo trwać to ma góra 2h.) To rozdaję tylko połowę z tego jako opłata za "bycie NPC;p"?

Wiem jak to głupio brzmi ale po prostu chcę to z kimś skonsultować:)

[Greek]

Yyyyyy...
Tak, to brzmi głupio.

Jeśli zabierasz te surowce z poczuciem działania OOC to niefajnie. I dziwnie jak dla mnie o_O
Jeśli po prostu postać pracując zarabia sobie w ten sposób to nie rozumiem czemu miałoby coś być z tym nie tak. Wszystko w porządku. Jeśli jednakże ta grupa uznałaby na przykład, że wziąłeś sobie za dużo za usługę to sprawa rozstrzygnąć musi się tylko i wyłącznie między postaciami.


Mając wątpliwości przy takiej sytuacji należałoby też się zastanowić czy praca za żelazo nie jest NNZ, bo przecież postać jest tak jakby NPC powodującym wydobycie surowca dla pracodawcy. xD

[psychowico]

Lol, co to jest ściepa? Nie widzę tu niczego związanego z OOC. Ani troszeczkę. Może nie rozumiem.

[Lena Katina]

Też miałem takie wrażenie. Taka myśl jednak na chwilę mi przeszła przez głowę.

[poziomek90]

ProgD pilnuje OOC, PlayD pisze nowe skrypty?

[Ula]

Poziomku, weź pod uwagę, że oprócz tych napisów nad avatarami istnieje jeszcze parę takich rzeczy doświadczenie, koleżeńskość, chęć pomocy bliźnim czy też po prostu zdrowy rozsądek. I tym wszystkim można się dzielić z innymi, o ile się takowe posiada.

Tak jak już poprzednicy napisali - najmniejszego łamania reguł tu nie ma. Co innego, gdyby inni gracze, chcąc wpłynąć na przebieg gry, zaczęli robić przelewy na Twoje konto w RL w zamian za to, że Twoje postacie coś zrobią w grze. Ale myślę, że nie musimy się o to martwić.

Jak można nie wiedzieć co to jest ściepa?

[psychowico]

Widocznie w moim okręgu kraju się tak nie mówi Studiowałem trochę i już zauważyłem, że są całkiem duże różnice w mowie potocznej.

[in vitro...]

Po pierwsze, prośba do moderatorów, bo zgodnie z tematem chcę teraz rozpocząć offtop, a można tego uniknąć zmieniając nazwę tematu na "Pytania o Zasady. I już;)

sam też mogłeś, wystarczyło wyedytować 1szego posta.

twoja postać może zarabiać opowiadaniem historii, byleby nie były to historie innych twoich postaci sprzed pięciu minut . weź pod uwagę, że jeśli na przykład w trakcie handlowania twoja postać stwierdzi "o kurcze, machnąłem się w obliczeniach, mam 1,5 kilo złota, a nie 15, ale nic, zapłacę ci opowiadając historyjkę hihihi" to jej kontrahent może nie docenić tej opowieści i przywalić ci toporem.

a już na pewno nie przejdzie "dam ci za ten sloop 100 gram świeżego łajna, wiem, że mało ale za to fajny odgrywam postać i mam super opis"

[psychowico]

Heheehe to by było niezłe.. Może jednak ktoś by na to poszedł