Z chęcią usłyszałbym kilka takich przykładów, może komuś innemu spodoba się pomysł i odegra nam gdzieś w świecie taką postać.
Ja dla przykładu prowadziłem postać barda, może dosyć standardową, a może nie.
Code: Select all
Chudzielec, odstrojony w pióra i co tam znajdzie, ciuchy jak najbardziej kolorowe, niezbyt pasujące, drogie jeśli się trafią, ale nie za cenę ciężkiej pracy. Unika pracy, nie licząc zdobycia tego, co dla niego najważniejsze, czyli gitary, lub innego instrumentu. Baaaardzo dużo mówi właściwie o niczym, opowiada bajki, wymyśla własne piosenki o członkach osad w których zdarza mu się żyć. Nigdzie jednak nie chce zostać na stałe, w osadach szuka towarzystw do popijania i, jeśli jest taka możliwość, kręci się przy władzy starając się zdobyć jakieś delikatne, czy ciekawe informacje. Przy każdej nadarzającej się okazji próbuje wkręcić się w jakieś spiski (natura szpiega). Dużo kłamie, stara się zwracać na siebie uwagę dziewcząt, mówi komplementy, ale raczej woli, gdy one się na niego ślinią, nie skupia się na jednej. Unika walki kłamiąc, sprytnie podlizując się komu trzeba, potrafi zmienić "obóz" bez problemu jeśli to zagwarantuje mu bezpieczeństwo.
Prowadziłem taką postać przez pewien czas, niestety, obudziła się w osadzie trupiej, do tego gdy ruszyła szukać życia spędziła jakieś dwa lata na odludziach, prawie zagładzając się. Przeżyła, ale wpłynęło to negatywnie na jej rozwój. Potem zaczynała wracać do siebie, były piosenki, u bojvingów trochę pobalowała, było zabawnie, jednak w końcu nie dałem rady jej odgrywać.
Minusem było to, że potrzebowała dużo czasu na odgrywanie - piosenki przygotowywałem własne, lub przerabiałem jakieś istniejące z netu. Ćwiczył ciągle granie na gitarze, nie potrafił tego od urodzenia. Plusem - potrafił ożywić śpiące osady, ludzie go lubili, działo się całkiem ciekawie jeśli tylko nie był na odludziach.