Nowi gracze - Witamy na forum

[saguarooo]

A to jest jakaś oficjalna reprezentacja? Inna sprawa, że nie brzmi mi to po "naszymu"... Chyba, że jakaś inna odmiana gwary.

[Worufu]

O, pardąsik pardąsik. Ja tu reprezentuję Podlasie power. Zaraz jak pośliedzikuję to dopiero będzie.

[Yogi]

Witam wszystkich. Po 4 letniej przerwie wróciłem do Cantra.

[robin_waw]

Witam wszystkich. Po 4 letniej przerwie wróciłem do Cantra.

Witamy jednego z założycieli Edenu, niestety, Eden umiera.
A przywitać powinieneś się raczej tutaj:

http://forum.cantr.org/viewtopic.php?f=43&t=11873&start=495

[Sztywna]

Witam wszystkich. Po 4 letniej przerwie wróciłem do Cantra.

Legendarny Yogi... *patrzy na niego z nabożną czcią*

[suchy]

Witamy jednego z założycieli Edenu, niestety, Eden umiera.

Powiedział naczelny śpioch.

[Koralat]

Witamy jednego z założycieli Edenu, niestety, Eden umiera.

Powiedział naczelny śpioch.

Właśnie, właśnie... niektórzy się choć starają Eden trzymać "na nogach" ...

[Jinchuuriki]

Witamy jednego z założycieli Edenu, niestety, Eden umiera.

Powiedział naczelny śpioch.

Właśnie, właśnie... niektórzy się choć starają Eden trzymać "na nogach" ...

A niektórzy przestali. Już dawno temu.

[Yogi]

No cóż do dziś sobie wybaczyc nie moge ze przestałem grać. Cóż ale i tak się ciesze ze osada zalozona przezemnie jeszcze sie trzyma. Teraz zaczynam z nowymi postaciami

[robin_waw]

Witamy jednego z założycieli Edenu, niestety, Eden umiera.

Powiedział naczelny śpioch.

Właśnie, właśnie... niektórzy się choć starają Eden trzymać "na nogach" ...

A niektórzy przestali. Już dawno temu.

Może już nie długo i tego śpiocha co był przy śmierci Yogiego też zabraknie. Ostatnia postać w Edenie, która jeszcze śpiącego Yogiego, którego ugryzła jaszczurka pamięta.

[Yogi]

Być może was kiedyś odwiedzę w przyszłym wcieleniu . Dalekie plany ale kto wie. Tak czy inaczej teraz napewno z tego świata nie zrezygnuje

[Bogdan.Wroblewski]

Proszę państwa, jak w to grać?

[Mars]

Stosunkowo latwo

Tworzac postac i nadajac jej plec oraz imie zaczyna sie jej odrebne zycie w swiecie tej gry. Nastepnie prowadzac ja, i uczestniczac nia w wydarzeniach gry musisz w taki sposob odgrywac zachowanie tej postaci, wszelkie jej rozmowy, a takze decyzje jakby prowadzona przez Ciebie postac byla kompletnie przekonana, ze w swiecie gry istnieje naprawde. W grze w zasadzie nie widac graczy, tylko same ich postacie. Najlatwiej jest chyba tego nauczyc sie obserwujac zachowanie juz zyjacych w grze postaci a prowadzonych przez innych

Jaka postac prowadzic? To zalezy od Ciebie... i tak na poczatku jest trudno wybrac sobie "profesje", ale jesli uprzesz sie, ze Twoja postac ma zostac straznikiem, piratem, politykiem, handlowcem, beztroskim wesolkiem albo podroznikiem, to jest wielka szansa, ze Ci sie to uda. Chociaz wydarzenia w grze zaleza tylko i wylacznie od graczy, zatem nigdy nie wiesz, co czeka miasto w ktorym zyje Twoja postac chocby nawet jutro...

O wiele latwiej jest okreslic natomiast sobie osobowosc, mianowicie, czy ma byc to nieuk czy inteligent, madrala/gbur czy ktos sympatyczniejszy, rozgadana pleciuga, samochwala albo milczek. W zasadzie gra ta polega na udawaniu, a udawac mozesz kogo zechcesz, tak siebie jak i kogos kim nigdy do glowy nie przyszlo by Ci wczesniej byc.

[Bogdan.Wroblewski]

Witam.

Bardzo serdecznie dziękuję ci młody człowieku za przejrzysty, prosty, i miły opis. jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

[tehanu]

No to.. witamy w zielonym..?