Odeszli... [*]
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- chesterek666
- Posts: 10
- Joined: Tue May 26, 2009 10:36 pm
Alio - urodził się w Wybrzeżu Valerii, praktycznie natychmiast stamtąd odszedł. Powędrował na wschód, gdzie w uroczym miejscu zwanym Morako (Plaża Valerii) spotkał Silje. Dogadali się, a że Alio był ambitny, postanowili rozruszać osadę. Ba, chciał nawet uzyskać niezależność od Vlotryan. Długo by rozpisywać o wszystkich jego perypetiach, o incydencie z Sepu, handlu z Wybrzeżem... skończyło sie na tym że po wyruszeniu na poszukiwanie sprzedawców samochodu przysnęło mu się, a gdy się obudził był już więźniem na statku jakiegoś bandyty, gdzie dokończył życia.... szkoda :-/
- Koralat
- Posts: 268
- Joined: Thu Jul 10, 2008 12:14 pm
- Sopel_1
- Posts: 770
- Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
- Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland
Koralat wrote:Atapi - strażnik z Edenu, odszedł nagle i niespodziewanie... zostawiając miasto pogrążone w smutku...
Czekałam, aż ktoś zamieści posta o tej postaci, ale się nie doczekałam...
Szkoda że moja postać jeszcze tego nie wie ... Żeby nie było ...
Altegro - a ja się bałem o jego towarzysza Horche ... szkoda płomiennowłosego

Mattias - Niewydarzony zielarz-żeglarz z Wapiennych Pól. Przepraszam Judit, Robert i kochasiu Almerze ... bądź kurna szczęśliwy z tą Eliope ...
Obydwie moje.
- B.M.T.
- Posts: 871
- Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
- Location: W okolicy nóżek Buki.
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
- B.M.T.
- Posts: 871
- Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
- Location: W okolicy nóżek Buki.
- Koralat
- Posts: 268
- Joined: Thu Jul 10, 2008 12:14 pm
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
- Mattan
- Posts: 1081
- Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
- Location: Poznan
- Koralat
- Posts: 268
- Joined: Thu Jul 10, 2008 12:14 pm
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
-
- Posts: 11
- Joined: Sat Aug 08, 2009 5:36 pm
Fortus - Hmmm... zarządca Zielonej Doliny, jedyna osoba, której chciało się cokolwiek mówić. Zmarł nagle, nikt nie zauważył iż zapadł w śpiączkę, dopadł go głód. Pozostawił po sobie klucze do wszystkich budynków i pojazdów. Wiele narzędzi, które przydały się pewnym trzem młodzikom. No cóż, szkoda chłopa. Jedyna osoba trzymająca porządek w tej osadzie i zaznaczam jeszcze raz, jedyna osoba mająca tam plany i robiąca coś z celem.
Nick z forum jak jest w grze - to nie ja...
GG: 1756129
GG: 1756129
- cald dashew
- Posts: 930
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
- Location: Idioglosia
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest