Smieszne teksty/nazwy/etc.

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Smith
Posts: 174
Joined: Mon Apr 03, 2006 1:59 pm

Postby Smith » Thu Jun 18, 2009 5:52 pm

I to ma być śmieszne? Według mnie taki tekst na znaku psuje klimat.
User avatar
€e$y
Posts: 176
Joined: Wed Feb 11, 2009 11:09 pm
Location: Cesarstwo Torunskie

Postby €e$y » Thu Jun 18, 2009 10:32 pm

No mnie rozbawiło, więc chyba jest śmieszne :lol:
Kwestia gustu. Jednego bawią dowcipy o blondynkach, a drugiego z kolei o brunetkach :P
User avatar
kamil1313
Posts: 456
Joined: Mon Apr 13, 2009 11:41 am

Postby kamil1313 » Fri Jun 26, 2009 1:12 pm

to ja podam tutaj prywatną rozmowę (mam nadzieje, ze współautor/rka się nie obrazi :D ) czytać od góry (UWAGA! Zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych :) ) (UWAGA: Z treści tej rozmowy możecie domyślić się, że znacie tą postać :D )

XXX mówi do Ciebie: "Jak się nazywasz?? Do tego w ogóle mnie mam pamięci *śmieje się*"

Mówisz do XXX: "Jestem YYY. *uśmiecha się* Żebyś ty tam czasem nie zapomniała o jedzeniu..."

XXX mówi do Ciebie: "Tylko nie śpij za długo... bo jak się nudze to przysypiam i budze się dopiero jak coś się stanie.. a jak za długo śpie to jestem wredna *śmieje się*"

XXX mówi do Ciebie: "Oj spać to ja dużo nie lubie... nie bój się, a mój mały co prawda ale brzuch mi o głodzie przypomni *uśmiechneła się*"

Mówisz do XXX: "To lepiej się oducz tej wredoty. *uśmiecha się* Nie po to uciekam od hałasu, żeby potem samemu hałasować."

XXX mówi do Ciebie: "*chihocze* Żartuje, wredna nie bywam *opiera się o ściane a jej długie czarne włosy opadają na dosyć duże piersi, spogląda na niego swoimi zielonymi oczyma*"

Mówisz do XXX: "To całe szczęście. Bo bym cię zaraz jeżynami zasypal. *śmieje się*"

XXX mówi do Ciebie: "Po łbie i niech w jeżynach leży, czy tam w jakiś krzakach?"

Mówisz do XXX: "O właśnie. Zakopię cię pod rodzynkami. O ile wygorpodarujemy sznurek na suszarnię rodzynków"

XXX mówi do Ciebie: "Nawóz hm...?"

XXX mówi do Ciebie: "Wyglądam Ci na łajno??"

Mówisz do XXX: "Jaki nawóz? O co ci chodzi? *łypie*"

XXX mówi do Ciebie: "Urzyźnia glebe..."

XXX mówi do Ciebie: "żeby dobrze rosły rośliny"

XXX mówi do Ciebie: "Jak mnie zakopiesz"

Mówisz do XXX: "Tyle to akurat wiem. Jestem miłośnikiem ogrodnictwa, roślinek i całej reszty. Ale skąd ci przyszło do glowy, że uważam cię za jakiś krowi placek?"

XXX mówi do Ciebie: "*śmieje się* nie, ale jak mnie zakopiesz to też urzyźnie glebe "

Mówisz do XXX: "Ale rodzynki nie rosną na krzkach... Z krzaczka się zbiera jeżynki, a potem suszy i są rodzynki...

XXX mówi do Ciebie: "Zakopiesz pod jeżynami"

Mówisz do XXX: "Jeżynki urosną bez nawozu. Ty posłużysz do hodowania roślinek w doniczkach..."

I tu się kończy, bo ktoś nas uświadomił, że nieładnie tak szeptać przy innych :wink:
User avatar
Zerkos
Posts: 68
Joined: Wed Jul 23, 2008 7:47 pm
Location: warszawa

Postby Zerkos » Fri Jun 26, 2009 5:29 pm

opis sytuacji:
VVVVV i LLLLL siedza na statku ddddd,
AAAAA i DDDDD siedza w porcie
SSSSS siedzi na statku obok ddddd


czytac niestety od dolu:




AAAAA mówi: "Zabili VVVVVa. *dusi smiech i dalej relacjonuje XXXXX*"

AAAAA mówi: "*ciagnie XXXXX na deski pokładu* Kryj się... Ostrzeliwują z dddddd. Korniszonem!"

VVVVV mówi:"zabili *charczy*"

XXXXX mówi: "Co? Gdzie? *wbiega zdezorientowany* Co za wojna?"

VVVVV mówi:"*lezy na pokladzie dlawiac sie od kaszlu*"

DDDDD mówi: "*wymyka się za AAAAA*"

VVVVV mówi:"*kaszle coraz bardziej niemogac pozbyc sie znienawidzonego zapachu*"

AAAAA mówi: "Oooo, zniewagaaa... *strzepuje ze spodnicy nawóz* Ide po zupę!"

VVVVV mówi:"*rzuca im bron biologiczna kulac sie od kaszlu wywolanego koperkiem*"

Podajesz 1 gram nawozu do AAAAA .

DDDDD mówi: "*robi zasłone koprową*"

DDDDD daje Tobie 5 gram kopru.

AAAAA mówi: "*strzela w VVVVV korniszonem, z procy*"

AAAAA daje Tobie 1 gram korniszonów.

Podajesz 1 gram korniszonów do DDDDD.

Podajesz 1 gram korniszonów do AAAAA .

VVVVV mówi:"*polewa sie woda zeby zmyc miod i nie zwazajac na reszte piorek wali w nie dalej kladac amunicje na lopacie dla wiekszego rozrzutu*"

DDDDD mówi: "*zerka na VVVVV i pada na podłogę chichrając się* Kuciak"

AAAAA mówi: "*oblizuje palec z selenowego miodu*"

DDDDD mówi: "*ostrzeliwuje się kosteczkami*"

SSSSS mówi: "Się przykleiło..."

AAAAA mówi: "*polewa VVVVVa miodem i oblepia piórami* Kuciak!"

DDDDD daje Tobie 5 gram małych kości.

AAAAA daje Tobie 10 gram piór.

VVVVV mówi:"*strzela DDDDD w nos koperkiem* "

AAAAA daje Tobie 1 gram miodu.

Podajesz 1 gram kopru do DDDDD.

SSSSS mówi: "*z pakudnym usmieszkiem wychyla się na chwilę zza tarczy, chowa coś za plecami*"

VVVVV mówi:"*zbiera amunicje z pokladu przemykajac cichutko*"

DDDDD mówi: "AAAAA! *pada na deski*, wyszła, sama, ale mam to *podaje pióra*, masz może miód?"

Bierzesz 4316 gram marchewki.

Bierzesz 1 gram duszonych pomidorów.

Bierzesz 20 gram miodu.

Bierzesz łyżka z drewna.

Bierzesz łyżka z drewna.

Bierzesz 20 gram wody.

SSSSS mówi: "*chowa się za tarczą, jabłko odbija się i toczy po pokładzie*"

Bierzesz 1 gram kopru.

Bierzesz 1 gram korniszonów.

Bierzesz 1 gram nawozu.

Wchodzisz do ddddd opuszczając ładownie (widzisz 1 os.).

Wchodzisz do ładownie opuszczając ddddd (widzisz 0 os.).

AAAAA mówi: "*ostrzeliuwuje jabłkiem jak granatem*"

AAAAA mówi: "*zdmuchuje listek szpinaku z nosa* No norrrrmalnie... masakra..."

DDDDD mówi: "*leci nisko*"

AAAAA mówi: "To leć... ale wiesz, nisko. *szepcze*"

VVVVV mówi:"*chowa sie za dwoma tarczami i wiaderkiem oraz lopata czekajac na nalot*"

DDDDD mówi: "W Krawieckim chyba została, mogę lecieć"

AAAAA mówi: "DDDDD! *przysuwa się do niej* Masz broń biologiczną? Arwęs'supę?"

DDDDD mówi: "*zalepia VVVVV plackiem, z zaskoczenia*"

DDDDD daje Tobie 1 gram placka ziemniaczanego.

AAAAA mówi: "Łobuz! *fuka i szuka czegoś w plecaku* Gdzie moja zupa szpinakowa?"

VVVVV mówi:"*na co zrzuca male kostki ktore przylepiaja sie malowniczo do niej*"

AAAAA mówi: "O blee... *otrzasa się* "

Podajesz 3 gram małych kości do AAAAA .

VVVVV mówi:"*polewa ja z wysokosci mieszanina miodu i alkoholu*"

Podajesz 1 gram alkoholu do AAAAA .

Podajesz 1 gram miodu do AAAAA .

AAAAA mówi: "*rzuca VVVVV rozciapanym pomidorem*"

AAAAA daje Tobie 1 gram duszonych pomidorów.

SSSSS mówi: "YYYYY, pomóż! Nie wiem czym ich tu jeszcze rzucić! *Łapie nadlatującą kulkę winogrona*"

2649-7.21: VVVVV mówi:"*strzela seria*"

Podajesz 2 gram marchewki do SSSSS.

Podajesz 2 gram marchewki do DDDDD

Podajesz 2 gram marchewki do AAAAA .

VVVVV mówi:"nieee..to jest obrona konieczna *strzela dalej*"

DDDDD mówi: "To jest zamach! *woła*"

VVVVV mówi:"trafiona zatopiona *rechocze*"

DDDDD mówi: "*ślizga się na bananie i pada z łomotem na deski*"

VVVVV mówi:"*rzuca DDDDD banana pod nogi*"

Podajesz 1 gram bananów do DDDDD

DDDDD mówi: "Będzie marudził przez pół roku, ale rozbrojony *dodaje ciszej*"

VVVVV mówi:"jaki rozbrojony? ja sie nie zgadzam *ostrzeliwuje dalej*"

AAAAA mówi: "Kebab, patrz DDDDD. *podsuwa jej* Przyda się."

AAAAA mówi: "O... *ze zdziwienia przez moment niczym nie rzuca*"

DDDDD mówi: "AAAAA, melduję że VVVVV rozbrojony *śmieje się*"

VVVVV mówi:"DDDDDDDDDDDDDDDD *wrzeszczy* ty juz nie pamietasz? *zrywa wiadro z glowy trzesac ja zeby pozbyc sie dzwonienia w uszach*"

AAAAA mówi: "*oddaje maliną* Ana, SSSSS."

SSSSS mówi: "SSSSS jestem."

AAAAA mówi: "A! *obrywa jeżyną*"

AAAAA mówi: "A kim jesteś? *słychac ten sam głos zza burty*"

DDDDD mówi: "*bombarduje wiadro VVVVV kosteczkami*"

DDDDD daje Tobie 5 gram małych kości.

AAAAA mówi: "*wykorzystuje wychylona buźkę VVVVV i odmuchawkowuje go*"

DDDDD mówi: "AAAAA, Ona wcale nie wygląda na pudło *szepcze konspiracyjnie i woła głośniej do gości* Ana, jestem DDDDD!"

AAAAA niezręcznie rani Cię używając dmuchawka. Tracisz 0 procent sił. Twoja tarcza nie ochroniła Cię przed tym ciosem.

SSSSS mówi: "Mniam, dobre. Chyba się bliżej przysunę, może jeszcze czymś smacznym oberwę. *uśmiecha się*"

AAAAA mówi: "A ja AAAAA. *nie wystawia nawet buźki tylko szepcze zza burty, z poziomu desek portu*"

VVVVV mówi:"*opiera sie plecami o burte wcinajac korniszonka* mhmm dobra rzecz..twardosc odpowiednia..smak super..mamy ich wiecej? *wrzeszczy w kierunku portu*..i przechodzac na czworakach zeby sie nie wychylic na dziub podczolguje sie do drugieo statku* ana..jestem VVVVV..a ty? *wystawia usmiechnieta buzke w helmie z wiadra*"

AAAAA mówi: "*przypadkiem trafia kobietę truskawą* Na Krrrrrakena... ale pudło. Przepraszam!"

AAAAA mówi: "Procę? *leżąc plackiem* XXXXX poprosimy! Przywiezie specjalną gume na procę."

DDDDD mówi: "*rozplaszcza truskawkę na VVVVV koszuli* Ja Ci dam spacyfikowani! *woła*"

DDDDD daje Tobie 1 gram truskawek.

VVVVV mówi:"*wychyla sie zza burty zakladajac wiadro jak hełm.* teren czysty LLLLL ..tubylcy spacyfikowani *raportuje*"

SSSSS mówi: "*Siedzi pod masztem i przygląda się zamieszaniu* YYYYY, to jacyś piraci czy co? Jedzeniem się rzucają..."

DDDDD mówi: "AAAAA, ja petycje składam, proca mi potrzebna"

DDDDD mówi: "*rzuca korniszonami*"

DDDDD daje Tobie 1 gram korniszonów.

DDDDD mówi: "*odkleja placek z peleryny* Placka plackiem?"

VVVVV mówi:"*łapie placek na lopate i odbija w kierunku ...placka DDDDD*"

Podajesz 1 gram placka ziemniaczanego do DDDDD.

AAAAA mówi: "*rzuca plackiem w kierunku VVVVVa*"

AAAAA daje Tobie 1 gram placka ziemniaczanego.

AAAAA mówi: "Do placka nie będzie strzelał. *szepcze* Zreszta, sprawdzę."

DDDDD mówi: "*pada na deski* Myślisz że jak będę plackiem leżeć to nie trafi?"

VVVVV mówi:"z dziuba ich...z dzioba"

VVVVV mówi:"LLLLL n...atakuuuuuj *wola do wspoltowarzyszki*"

AAAAA mówi: "Kryj się, DDDDD! Strzelają. *ciagnie ją na deski portu*"

VVVVV mówi:"*ostrzeliwuje sie zza burty*"

Używając proca umiejętnie ranisz AAAAA tak że traci 0 procent sił.

DDDDD mówi: "No w nos drzwiami, prawie *wyjaśnia też szeptem*"

VVVVV mówi:"gdzie patrzysz co? nie spie "

AAAAA mówi: "Co drzwiami? *szepcze jej za ramieniem i patrzy*"

DDDDD mówi: "*odskakuje od drzwi* Rozumiem że się stęskniliście, ale żeby od razu człowieka drzwiami traktować?"

AAAAA mówi: "Ana, YYYYY! *zaglada do portu*"

2649-7.16: DDDDD mówi: "Ja o tym spaniu VVVVV *śmieje się*"

DDDDD mówi: "Dobra, bo ZZZZZ zaraz EEEEE podpadnie i będzie awantura *idzie do drzwi*"

VVVVV mówi:"obiecalem to zrobie"

DDDDD mówi: "Ahaaa *kiwa głową lekko powątpiewająco ale uśmiecha się do VVVVVa*"

VVVVV mówi:"nie ma sprawy"

DDDDD mówi: "Idę szyć, a kadzi nie daruję, skór jest tyle że do końca życia nie wyprawię *uśmiecha się zadowolona*"

VVVVV mówi:"ja? ja nie spie..ja nigdy nie spie..zawsze czuwam jak dobry BBBBB *smieje sie siedzac okrakiem na burcie i machajac noga*"

DDDDD mówi: "Myślałam że śpisz"

VVVVV mówi:"czemu ? *smieje sie chowajac proce* a kadz bedzie..spokojnie."

DDDDD mówi: "*uchyla się zgrabnie*"

DDDDD mówi: "Ale mnie wystraszyłeś! *burczy*"

Atakujesz DDDDD używając proca, ale chybiasz.

VVVVV mówi:"my zawsze na posterunku siostra *szczerzy do niej zeby*"

DDDDD mówi: "A, VVVVV, Ty mi kadź obiecałeś! *grozi palcem*"

DDDDD mówi do Ciebie: "Uważajcie bo ta ccccc ppppp o której było przez radio z bbbbb dokuje do nas"

Widzisz jak DDDDD mówi do LLLLL .

DDDDD po mistrzowsku rani Cię używając puchowa poduszka. Tracisz 0 procent sił. Twoja tarcza nie ochroniła Cię przed tym ciosem.

Widzisz jak DDDDD po mistrzowsku rani LLLLL używając puchowa poduszka.

DDDDD mówi: "Ana! *woła głośno* nareszcie wróciłam"
User avatar
kamil1313
Posts: 456
Joined: Mon Apr 13, 2009 11:41 am

Postby kamil1313 » Fri Jun 26, 2009 5:59 pm

A miałem tam zostać... Jakby mi wreszcie mój nawóz oddali, to by dopiero burdel (w sensie bałagan ;) )był.
grzybi
Posts: 326
Joined: Tue Aug 05, 2008 5:31 pm
Location: Lodz / Poland

Postby grzybi » Tue Jun 30, 2009 10:50 am

Nam się zdarzyło przybyć w połowie bitwy. Bynajmniej nie tym cccc pppp. Oto przykład dlaczego należy mieć zróżnicowany jadłospis. Niektórym amunicji zabrakło ;)

Mam wrażenie, że trochę się pomyliły literki zamiast prawdziwych imion. W każdym bądź razie, bitwa była przednia!
User avatar
Jinchuuriki
Posts: 723
Joined: Sat May 10, 2008 9:54 am
Location: Szczytno in Poland
Contact:

Postby Jinchuuriki » Wed Jul 01, 2009 11:22 am

Cantr wrote:2654-7.11: Próbujesz przyciągnąć uwagę w Takim jednym galeonie.
Jak miło :)
"Freedom is only a hallucination"
User avatar
Aravat
Posts: 415
Joined: Tue Jun 27, 2006 9:26 pm
Location: Ennis, Ireland

Postby Aravat » Fri Jul 10, 2009 6:17 pm

ERROR: Próbujesz zmienić nawigację statku na którym nie znajdujesz się w tej chwili

Czy ktoś z was miał takiego świetnego żeglarza? ;)
Wszystko nalezy robic w sposob tak prosty jak to tylko mozliwe i ani troche prosciej....
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Sat Jul 11, 2009 1:10 pm

2664-7.31: Zjadasz 44 gram szpinaku.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę pizzy.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę suszonego dorsza.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę gulaszu.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę frytki.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę smażonych marchewek.

2664-7.31: Zjadasz pozostałą resztę ziemniaków.

Ale byłem głodny :)
User avatar
lacki2000
Posts: 804
Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am

Postby lacki2000 » Sat Jul 11, 2009 2:05 pm

kto zjada ostatki jest piękny i gładki :)
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
User avatar
buzn
Posts: 4
Joined: Sun Jul 30, 2006 10:33 pm

Postby buzn » Sat Jul 11, 2009 5:12 pm

2665-7.31: Zjadasz czerwone oko łypiące zza krzaka ...
User avatar
w.w.g.d.w
Posts: 1356
Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm

Postby w.w.g.d.w » Sat Jul 11, 2009 5:20 pm

Aha.
User avatar
Sopel_1
Posts: 770
Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland

Postby Sopel_1 » Sat Jul 11, 2009 8:39 pm

Jinchuuriki wrote:
Cantr wrote:2654-7.11: Próbujesz przyciągnąć uwagę w Takim jednym galeonie.
Jak miło :)


Haha xD Padłem
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Postby Mars » Thu Jul 16, 2009 1:48 pm

ERROR: Próbowałeś(aś) grać martwą postacią!
User avatar
lacki2000
Posts: 804
Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am

Postby lacki2000 » Thu Jul 16, 2009 4:56 pm

Mars wrote:ERROR: Próbowałeś(aś) grać martwą postacią!
znaczy się grałeś na zwłokę? :)
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest