Prad i elektrownia

[€e$y]

Nie wiem czy zelektryzuje Was mój pomysł czy nie, ale wpadłem na cuś takiego, żeby Cantryjczycy mogli produkować prąd. Najlepiej w elektrowni. Elektrownie mogłyby być różnego rodzaju - wiatrowe, wodne, węglowe, gazowe, drzewne czy też na biomasę (wreszcie można by wrzucić hałdę małych kości, dużych kości, ścięgien, piór, skóryi czego tam jeszcze do pieca i spokój ) Albo mogłaby by być jedna uniwersalna elektrownia, która by produkowała prąd z różnych surowców - to chyba nawet lepsze rozwiązanie.

Elektrownia powinna być droga i skomplikowana w budowie - w końcu ma ułatwiać życie. Niechże będzie potrzeba i 1 kg cyny i 1 kg miedzi i 1 kg chromu, 1 kg niklu, 200 gram kobaltu i 100 g srebra i 3 kg stali i 5 kg żelaza i 50 kg kamienia i 1 kg gumy

Sam prąd mógłby być składowany tak jak gaz, ropa i woda, tzn. luzem.
I po co byłby Cantryjczykom prąd potrzebny - maszyny na prąd = szybsza produkcja, wydobycie. Pojazdy na prąd. Oświetlenie i ciepło, hmm... może na razie odpuszczę

Może zrobię ankietę

[topornik]

a ja proponuję dorobić piec z zasobnikiem paliwa, i jest spalana taka ilość na jaką jest zapotrzebowanie. zawsze piec produkuje 1JE(jednostkę energetyczną) nawet bez zapotrzebowania. gdy zapotrzebowanie rośnie, produkcja wzrasta do nawet 20JE.

[witia1]

Ja raczej jestem za usprawnieniami tylko niektórych procesów a prąd to pole do automatyzacji większości. Takie pomysły jak wiatraki czy np pomopy do wody ok ale nie brnijmy za daleko

[w.w.g.d.w]

Młyny na wiatr czy wodę już były w tym dziale,elektryczność to coś co jeszcze się nie pojawiło w Cantrze i chyba nigdy nie pojawi.

[topornik]

młynów na wiatr nie pamiętam, ale wiatrowy chyba poszedł na angielskie forum

[Tetro]

nie ma sensu nic wprowadzac i tak "gora" nic nie robi w strone rozwoju cantr...

[kamil1313]

tetro, "góra" nie może spełniać wszystkich zachcianek graczy. Czy dana rzecz zostanie wprowadzona decyduje przede wszystkim: czy jest rozsądna (jak na realia Cantr), czy zmiana nie zaszkodzi postaciom (np. ktoś może się nie dowiedzieć o np. elektryczności i wszystkie maszyny by wysiadły) itd, itd...

[Tetro]

kamil1313

Wymieniam:
silnikhelikoptera
Psucie sie budynków, pojazdów, statków
Paliwa
itd...

Wiec? Po co wprowadzac jakies innowacje jak stare bledy sa nie poprawione?

[€e$y]

Ja raczej jestem za usprawnieniami tylko niektórych procesów a prąd to pole do automatyzacji większości. Takie pomysły jak wiatraki czy np pomopy do wody ok ale nie brnijmy za daleko

Ja też jestem za usprawnieniem niektórych urządzeń i pojazdów - nie wszystkich. Chodziło mi o poszerzenie palety "paliw" przez dodanie prądu czy ogólniej rzecz biorąc energii. Nie chodzi mi tu o zastąpienie węgla prądem przy wytopie żelaza, ale raczej o podwyższenie wydajności kombajnów (zamiast benzyny możesz użyć prądu) czy np. wprowadzenie do pojazdów silnikowych nowego "paliwa" - prądu. Zresztą co ja będę tłumaczył zastosowanie prądu - rozejrzyjcie się po kuchni - znajdziesz i piekarnik elektryczny, kuchenkę i mikrofalówkę itd. Prąd można by stosować w tym przypadku zamiast propanu - ludzie może chętnie by sięgali po przetworzone jedzenie, gdyby jego produkcja opierała się na tanim "paliwie", czyli prądzie.


Pomysł topornika z piecem też jest bardzo ciekawy - tylko skąd miałaby się brać ta jedna podstawowa jednostka elektryczna na dzień? Z samego faktu, że jest piec - czy może na dachu lepianki jest kolektor słoneczny

[Fieger]

Uno...pomysł latania z wiaderkiem po fazę wydaje mi się co najmniej dziwny. Duo...może zacznijmy od energii wiatrowej albo pary wodnej? Zresztą najlepiej jeszcze poczekać aż wreszcie samochody będą jeździły na ropę, a nie na napęd ala Flinstonowie jak teraz.

[witia1]

Raczej właśnie skłaniał bym się ku wysokim kosztom produkcji i wykorzystania dóbr świadczących o zamożności osady-> paliwo do samochodów by w końcu było spalane, drogie ubrania takie jak bawełniane i jedwabne, może utrudnienie nieco otrzymywania złota/srebra, niszczenie stopniowe budynków. W biednych miastach nie był by to wielki udział wzrostu kosztów a duże musiały by ponosić "opłatę" za swój rozwój w ten sposób może nie tylko molochy były by opłacalne.

[BZR]

Kamilu i Cesy - niestety, nawet jakbyśmy na forum uradzili nad jakąś nowością, znakomicie pasującą do świata Cantra, to możemy liczyć na implementację tylko wtedy, gdy nie wymaga to programowania. Lub wymaga niewiele (copy - paste itp). Pomysły na angielskim forum w najlepszym razie lądują w accepted suggestions.

Takie są realia Cantra. Jakby nawet jakiś programista miał ochotę się tym zająć, musiałby przebić się przez gigantyczną ilość kodu, z niewielką dokumentacją zrobioną przez swoich poprzedników. Coś a la windows - nikt nie wie jak, ale działa - wiec lepiej nic nie zmieniajmy.

[cald dashew]

Kamilu i Cesy - niestety, nawet jakbyśmy na forum uradzili nad jakąś nowością, znakomicie pasującą do świata Cantra, to możemy liczyć na implementację tylko wtedy, gdy nie wymaga to programowania. Lub wymaga niewiele (copy - paste itp). Pomysły na angielskim forum w najlepszym razie lądują w accepted suggestions.

Takie są realia Cantra. Jakby nawet jakiś programista miał ochotę się tym zająć, musiałby przebić się przez gigantyczną ilość kodu, z niewielką dokumentacją zrobioną przez swoich poprzedników. Coś a la windows - nikt nie wie jak, ale działa - wiec lepiej nic nie zmieniajmy.

komentarze tego typu raczej odstraszaja od cantr

[€e$y]

"komentarze tego typu raczej odstraszaja od cantr"

Wydaje mi się, że zbaczamy z tematu. Proponuję podyskutować, że jeśli prąd to jaki, jeśli elektrownia to jaka? A może jednak lepiej poczekać na wprowadzenie wiatraka?

[Cantryjczyk]

Prad jako surowiec chowany po kieszeniach w kilogramach? Nie wydaje mi sie to trafionym pomyslem.