Dla offtopowców

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Dilaraya
Posts: 181
Joined: Sat Apr 14, 2007 12:41 pm
Location: Wrocław

Postby Dilaraya » Sun Apr 19, 2009 5:21 pm

Ano. Drechy to już gatunek nie tyle zabawny, co niebezpieczny (przynajmniej dla karłowatej blondynki, akurat takiej jak ja :D ). BTW ostatnio zauważyłam, że wśród emo (przynajmniej tych, z którymi przychodzi mi podróżować tramwajem) zaczynają modne być klimaty 'mylytarne'. Także chyba czas schować bdu do szafy, bo a nuż ktoś oskarży o przynależność do emosiów. :D
User avatar
Sopel_1
Posts: 770
Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland

Postby Sopel_1 » Sun Apr 19, 2009 5:33 pm

U nas - w Kostrzynie (Dla nie wiedzących - tam gdzie jest Woodstock :) ) - Też są drechy ... ale skejtów nie mamy anie emosiów ... Ale za to puste i debilskie blondynki - tak :D (bez urazy dla niepustych i niedebilskich blondynek :wink: )
Dilaraya
Posts: 181
Joined: Sat Apr 14, 2007 12:41 pm
Location: Wrocław

Postby Dilaraya » Sun Apr 19, 2009 5:51 pm

*zastanawia się, czy jest pustą i debilską blondynką; stwierdziwszy, iż jej rozumek tego nie ogarnia zrobiła sobie drinka z palemką i poszła malować paznokcie* :lol:
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Sun Apr 19, 2009 5:53 pm

Dilaraya wrote:Ano. Drechy to już gatunek nie tyle zabawny, co niebezpieczny (przynajmniej dla karłowatej blondynki, akurat takiej jak ja :D ). BTW ostatnio zauważyłam, że wśród emo (przynajmniej tych, z którymi przychodzi mi podróżować tramwajem) zaczynają modne być klimaty 'mylytarne'. Także chyba czas schować bdu do szafy, bo a nuż ktoś oskarży o przynależność do emosiów. :D


Taki wojowniczy gatunek że podchodzą dopiero do człowieka się przyczepić w liczbie 3 i wiekszej 8) (i czy oni w ogole sa dla kogos zabani?:))
U nas jak sie widzi Emo w tramwaju to slychac szepty typu "Jaa!.. Patrzcie.. Emo..."


Sopel_1 wrote:U nas - w Kostrzynie (Dla nie wiedzących - tam gdzie jest Woodstock :) ) - Też są drechy ... ale skejtów nie mamy anie emosiów ... Ale za to puste i debilskie blondynki - tak :D (bez urazy dla niepustych i niedebilskich blondynek :wink: )


Sopel sąsiedzie! :P
Bywam u Ciebie co roku, a drechy pewnie z Szczecina migrują..
Image
Image
Image
User avatar
Susel
Posts: 453
Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm

Postby Susel » Sun Apr 19, 2009 6:03 pm

No ale to też zależy jakie drechy. Dres dresowi nierówny. Ostatnio znajomy mi opowiadal jak to kiedys szedl sobie przez nową hutę ze skrzynka piwa, i go dwaj goście zaczepiaja. (Edit: Warto zaznaczyc - bardzo poznym wieczorem.) Na zasadzie 'Kolego, suszy nas, użyczysz troche piwka?' On ich poczestowal, poszli sobie dalej.
Kilka dni pozniej zaczepilo go dwoch dresow, juz myslał, że wpierdol dostanie albo coś, :wink: a to Ci goście byli właśnie i go zaprosili na piwo i w ramach podziekowania postawili mu pare kufli.

Tak że pamiętajcie - nie wszystko co w dresie to zło. :)
User avatar
Tetro
Posts: 522
Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
Location: Baal

Postby Tetro » Sun Apr 19, 2009 6:52 pm

ja tez biegam w dresie :wink: a na codzien chodze w garniturze do pracy i co jestem dresem?
?
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Sun Apr 19, 2009 6:55 pm

wracając do tematu, ile osób by było bo nie wiem, czy mi się opłaca z łóżka wstawać, a na rynek to mam kawał drogi, jakieś 20 minut z buta :/
Dilaraya
Posts: 181
Joined: Sat Apr 14, 2007 12:41 pm
Location: Wrocław

Postby Dilaraya » Sun Apr 19, 2009 7:08 pm

Nie, nie. Dresem trzeba się urodzić! To jest powołanie! Ale dobra, koniec. ;-) Matt, nie jojcz. Ty masz daleko? To ja mam 7 gór i 7 rzek. No, ale w zasadzie pytanie dobre. Cantryjczycy wrocławscy i okoliczni! Kto będzie? No, przecież nie możecie przegapić okazji zbesztania Matt'a na żywo za wykrzyżykowanie. :twisted:
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Sun Apr 19, 2009 7:20 pm

Trzeba sie zachowywac jak Dres.
Ja moze bede jezeli bede w okolicy a jest to calkiem prawdopodobne :) Tylko musze wiedziec jak sie skontaktowac i z kim :twisted:
Image

Image

Image
User avatar
Tetro
Posts: 522
Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
Location: Baal

Postby Tetro » Sun Apr 19, 2009 7:22 pm

mnie nie bedzie, po ostatnim zlocie a był 4 tyg temu (gram zawodowo w karty) boli mnie kolano!!
?
Dilaraya
Posts: 181
Joined: Sat Apr 14, 2007 12:41 pm
Location: Wrocław

Postby Dilaraya » Sun Apr 19, 2009 7:27 pm

*imaginuje sobie grę w karty kolanem* Hmmm...
Jak z kim? Z Matt'em! *rozgląda się, czy nie ma go w okolicy* Na kogoś trzeba zrzucić, nie?
User avatar
Jinchuuriki
Posts: 723
Joined: Sat May 10, 2008 9:54 am
Location: Szczytno in Poland
Contact:

Postby Jinchuuriki » Sun Apr 19, 2009 8:38 pm

Sopel_1 wrote:U nas - w Kostrzynie (Dla nie wiedzących - tam gdzie jest Woodstock :) ) - Też są drechy ... ale skejtów nie mamy anie emosiów ... Ale za to puste i debilskie blondynki - tak :D (bez urazy dla niepustych i niedebilskich blondynek :wink: )


W Szczytnie też są tyle że nie blondynki :lol: Takie panny w stylu dekolt po kolana, stringi na wierzchu, maska na mordzie, znaczy tapeta, znaczy makijaż, no i oczywiście głupi wyraz twarzy i dwie podobne dziewczyny obok. A jeśli jedna chce iść na Hunterfest to wszystkie pozostałe zmieniają się w jakieś hybrydy punków i metalowców...
Last edited by Jinchuuriki on Sun Apr 19, 2009 10:36 pm, edited 1 time in total.
"Freedom is only a hallucination"
User avatar
Sopel_1
Posts: 770
Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland

Postby Sopel_1 » Sun Apr 19, 2009 8:45 pm

Ładnego macie jelonka w herbie :lol:
User avatar
Jinchuuriki
Posts: 723
Joined: Sat May 10, 2008 9:54 am
Location: Szczytno in Poland
Contact:

Postby Jinchuuriki » Sun Apr 19, 2009 8:56 pm

Osobiście wolę ten lasek z którego wyskakuje :)



Dupa dupa dupa!! Nie posłucham z domu bo będzie na lotnisku :evil:
"Freedom is only a hallucination"
User avatar
witia1
Posts: 578
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Postby witia1 » Sun Apr 19, 2009 10:27 pm

Witia gotów ruszyć zadek ^^

matt_ wrote:wracając do tematu, ile osób by było bo nie wiem, czy mi się opłaca z łóżka wstawać, a na rynek to mam kawał drogi, jakieś 20 minut z buta :/


Ja mam 4h z drobnym balastem więc nie ma co marudzić :P
Rest In Pieces.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest