Smieszne teksty/nazwy/etc.

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

pikolo
Posts: 305
Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm

Postby pikolo » Mon Jan 12, 2009 9:52 am

Code: Select all

 
2504-4.23: Atakuje Cię zwierzę w którym rozpoznajesz geparda. Tracisz 0 procent sił, bo 46 procent ocala ci żelazna tarcza.

2504-4.23: Atakuje Cię zwierzę w którym rozpoznajesz geparda. Tracisz 0 procent sił, bo 46 procent ocala ci żelazna tarcza.

2504-4.23: Atakuje Cię zwierzę w którym rozpoznajesz geparda. Tracisz 0 procent sił, bo 46 procent ocala ci żelazna tarcza.

2504-2.21: Atakuje Cię zwierzę w którym rozpoznajesz geparda. Tracisz 0 procent sił, bo 46 procent ocala ci żelazna tarcza.


nie uważacie, że jednak lekka przesada? gdyby tak jakiegoś nowego rypneły stadnie gepardy to by miał jedną posatać mniej...[/quote]
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
User avatar
Tetro
Posts: 522
Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
Location: Baal

Postby Tetro » Mon Jan 12, 2009 12:02 pm

masakra, nawet dla starego gracza... Gdyby tarcza cie nie uchronila to juz po tobie... Wydaje mi sie ze tak powinno byc tylko w erze :p

A tak na powaznie takie ataki jestem za, ale gdzies na odludnych terenach, wyspach gdzie ludzie sa sporadycznie...
?
User avatar
Zamia
Posts: 790
Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm

Postby Zamia » Mon Jan 12, 2009 12:45 pm

Tak mnie rozszarpały wilki :cry:
Wystarczyły dwa.
pikolo
Posts: 305
Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm

Postby pikolo » Mon Jan 12, 2009 3:27 pm

A tak na powaznie takie ataki jestem za, ale gdzies na odludnych terenach, wyspach gdzie ludzie sa sporadycznie...


no, to jest na odludziu, można by rzecz-totalne zadupie. Ale i tak przesada, gdyby ta postać nie była istnym Heraklesem rozwalającym ludzi jednym machnięciem miecza tylko zwykłym nagim newborne?
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
topornik
Posts: 412
Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm

Postby topornik » Mon Jan 12, 2009 4:12 pm

ale zawsze pokazuje że obroniła cię tyle ile tarcza może.
FAJNA GRA:

Image
(podczas rejest racji w rubryce "sponsor" wpiszcie Milko2)

Image
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Postby Mars » Mon Jan 12, 2009 7:08 pm

Gdzies na odleglej wysepce:


Code: Select all

XXX mówi: "*he looks at the young man in frustration* Why the hell do you all keep spawning here. WE SPEAK ENGLISH on this island and I'm tired of having to learn your language!!!
topornik
Posts: 412
Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm

Postby topornik » Mon Jan 12, 2009 8:19 pm

mogę prosić o tłumaczenie? bo kiepsko władam angielskim a translator wypluwa:
*XXX* *m*ó*wi*: "*on patrzy na młodego człowieka w unicestwieniu * Dlaczego piekło robi wy cały utrzymują rozradzać się (składający ikrę) tutaj. MÓWIMY JĘZYK ANGIELSKI na tej wyspie i jestem istnienia uczyć się (poznawać; dowiadywać się) waszego język (językowy)!!!
FAJNA GRA:



Image

(podczas rejest racji w rubryce "sponsor" wpiszcie Milko2)



Image
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Mon Jan 12, 2009 8:55 pm

"*sfrustrowany patrzy na młodego mężczyznę* Dlaczego do diabła wy wszyscy się tu pojawiacie. MÓWIMY PO ANGIELSKU na tej wyspie i męczy mnie to, że muszę się uczyć waszego języka!!!"

:D tak z grubsza
topornik
Posts: 412
Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm

Postby topornik » Mon Jan 12, 2009 9:41 pm

ale lepsze to niż translator.
FAJNA GRA:



Image

(podczas rejest racji w rubryce "sponsor" wpiszcie Milko2)



Image
User avatar
Zamia
Posts: 790
Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm

Postby Zamia » Tue Jan 13, 2009 12:13 am

Doskonale rozumiem zdenerwowanie anglojęzycznego.
Szlag trafia jak w TWOJEJ osadzie pojawiają się tylko obcojęzyczni. :evil:
User avatar
BZR
Posts: 1483
Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
Location: Poland

Postby BZR » Tue Jan 13, 2009 1:11 am

Jakby moja postać była tak przywitana po urodzeniu to chyba bym grał pogromce anglików
User avatar
Mars
Posts: 852
Joined: Sat Apr 28, 2007 2:44 pm
Location: Poland

Postby Mars » Tue Jan 13, 2009 7:23 am

BZR wrote:Jakby moja postać była tak przywitana po urodzeniu to chyba bym grał pogromce anglików


Problem w tym, ze zgodnie z NZ postac Twoja nie znalaby angielskiego po urodzeniu, i nie mogla zatem rozumiec tego gracza :P dopiero gdzies po 10 latach zycia moglaby w miare "kumać" co mowia :wink:
User avatar
Fieger
Posts: 512
Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
Location: oo..gdzies tam

Postby Fieger » Tue Jan 13, 2009 10:48 am

Zamia wrote:Doskonale rozumiem zdenerwowanie anglojęzycznego.
Szlag trafia jak w TWOJEJ osadzie pojawiają się tylko obcojęzyczni. :evil:


a widziałaś kiedyś wysyp holendrów w polskiej osadzie? xD o ile z anglikami prędzej czy później postać się dogada. Jakby nie patrzeć ooc będziesz wiedzieć o co im chodzi to z Holendrami nie sposób się dogadać...
I have a cunning plan...
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Tue Jan 13, 2009 12:27 pm

Fieger wrote:
Zamia wrote:Doskonale rozumiem zdenerwowanie anglojęzycznego.
Szlag trafia jak w TWOJEJ osadzie pojawiają się tylko obcojęzyczni. :evil:

a widziałaś kiedyś wysyp holendrów w polskiej osadzie? xD o ile z anglikami prędzej czy później postać się dogada. Jakby nie patrzeć ooc będziesz wiedzieć o co im chodzi to z Holendrami nie sposób się dogadać...

Myślę że Zamia widzi wysyp olków. :)
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Tue Jan 13, 2009 2:02 pm

Mars wrote:Problem w tym, ze zgodnie z NZ postac Twoja nie znalaby angielskiego po urodzeniu, i nie mogla zatem rozumiec tego gracza :P dopiero gdzies po 10 latach zycia moglaby w miare "kumać" co mowia :wink:

Pytanie (nie żebym kwestionował NZ, ale):

Gdzie to w końcu jest napisane w NZ, że moja postać ma znać jeden i tylko jeden język i nie wolno jej znać innego? Nigdy tego tekstu źródłowego nie znalazłem, a legendy chodzą po całym cantrze.
Szczególnie zaś proszę o podstawę "prawną" tego tu powyżej oświadczenia, że "dopiero gdzies po 10 latach zycia moglaby w miare "kumać" co mowia"
Skąd to wyliczenie? Że akurat gdzieś po 10, a nie gdzieś po 20 albo gdzieś po 3? Jeśli postać ma lat 20, to niby dlaczego potrzebuje jeszcze 10? Jeżeli miałaby się nauczyć obcego języka, to równie dobrze mogła to zrobić między 10 a 20 rokiem życia, jak każde średnio inteligentne dziecko. 20 latek potrafi wytapiać aluminium i budować statki żaglowe, prowadzić samochody i wznosić domy, a nie potrafi mówić w języku najbardziej rozpowszechnionej w cantrze nacji?

Moim zdaniem to bez sensu, ale zdaniem kogoś innego wcale nie. Dlatego więc nie pytam tu o Wasze widzimisię i nie zamierzam się z nim spierać.

Proszę tylko o pomoc, o konkret. O linka do jasno sprecyzowanego tekstu w NZ. Pewnie tekst powinien być po polsku, jeśli ma obowiązywać polskich graczy. :P Ale oryginał angielski też chętnie przeczytam.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
[*]...

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest