Gorzej, że całkiem sporo kończy na samym przebudzeniu się. Nie wiem czy to gra się nie spodobała czy ktoś szuka konkretnego miejsca czy jak, ale czasem kilka-kilkanaście postaci mogę już obstawić datę zgonu bez większego problemu ;/ ( dla każdej mojej postaci osobno ).
Teraz najbardziej się opłaca tworzyć nowe postacie, bo są braki siły roboczej. Przez co są lepsze wynagrodzenia, życzliwe przyjęcie i sporo rzeczy na początek. A jak postać cos przeskrobie to wolą nie zabijać ale zrobić, żeby przestępstwo odpracować.
Żeby tylko nie było takiej senności *rozgląda się po milczącym, jak zaczarowanym placu miejskim* "Dzianie się" tylko to może zachęcać i utrzymywać przy życiu. Ale o dzianie się samemu trzeba dbać...
Nie ustawajcie w propagandzie o zaletach Cantr we wszystkich możliwych i nie możliwych miejscach ! Marzy mi się przekroczenie nie 500, a 600. Trwałe tym razem !