Odeszli... [*]

[Robert_]

FAKIR GRABARZ

chyba najbardziej pracowity czlowiek jakiego znam. pracowal nawet wtedy, gdy miasto wymarlo a resztka mieszkancow robila za duchy.

wielka szkoda

[mocny92]

Xena... Jedna z ciekawszych osób które poznałem, autorka wielu dzieł urozmaicających Kannabijską kulturę i wypiętrzając ją na topowie miejsce w rankingu światowym. Piękna sztuka, ciekawa postać, dobra przyjaciółka.
Do tej pory mam na komputerze zapisane kilka jej prac...
Niestety za dobrze jej nie pamiętam, gdyż ostatnią styczność z nią miałem ponad rok temu...
Dzięki Xeniu za portret Tenar

[Sztywna]

Gwidon 1414-2262

Milo! Dyszę zemstą... Jak tylko będę u ciotki, to Cię znajdę i pomogę Remowi urywać Ci głowę!

[cald dashew]

Metal Maiden, postać całkowicie dla zwały. Nieudana... chyba tylko 3 razy ją odgrywałem jak miało być. Złożył sam siebie w ofierze (zagłodził )

No i jak co 100dni tworze kolejnął postać

[nemo49]

LIDIA LAPOGAZ 1259 - 2071
Jeśli ktoś znał, niech coś napisze.

Gdyby posiedziała dłużej na dupie w Gazowej Przystani i zamiast się zabawiać jako piratka skoncentrowała na sprawach wyspy to może byśmy wspólnie stworzyli na Davlozhismos potężne państwo. Ot co:)

[Tetro]

Leon zabity przez piratów Litwińskich Szkoda, prosze gracza o kontakt chciałem dopowiedziec kilka słow....

[bast]

...troche czasu minelo...

- Fruuu
- BuBu
- Tursla
- Tola z Aglay
- Amaretta z Kolibra (również jako Amaretta Starsza znana)
- Coco Nutt

wielkie podziekowania dla tych dzieki ktorym "cos" sie w ich zyciu wydarzylo, niczego same by nie zdzialaly

[Khe]

Ty wiesz, ze duzo osob najchetniej by Cie udusilo, no nie?

A teraz serio:
Pozdrowienia od staruszka i dziekuje za wspolna gre, a szczegolnie za wiesz ktora postac... bo te inne to raczej tylko spotykalem, moje postacie nie rozmawialy z nimi... a przynajmniej niczego takiego nie pamietam





Feiht Laets (tak sie naprawde nazywal, chyba tylko dwie postacie o tym wiedzialy) znany niektorym jako Enesar, a wiekszosci jako Mensogi - 1303 - 2072 - niezbyt udana postac, ale i tak dlugo pozyla - Zlodziej, romantyk. Jego metoda dzialania nie bylo "lap co sie da i w nogi", zawsze ocenial wartosc rzeczy, ktore mogl zwinac i ryzyko, jakie sie z tym wiazalo, dlatego tylko raz cos ukradl Lup moze nie byl jakis wielki, ale nikt sie nie zorientowal, ze cos zniknelo, choc kradl na oczach wszystkich Zeby bylo ciekawiej, sprzedal ukradzione rzeczy tym, ktorym je ukradl i kupil sobie za to od nich szable. Lubil dawac kwiaty nowo poznanym kobietom. Nie znosil, gdy jakis mezczyzna zle sie do nich zwracal. Zwiedzil pieszo prawie cala wyspe Vlo i Dev, oraz spory kawalek Wyspy Raj i Fic. Podrozujac szukal milosci, ale nigdy jej nie znalazl. Zmarl w Zaciszu po dlugiej spiaczce... z glodu, bo prawie juz do niego nie zagladalem i nie wiedzialem, ze mu sie jedzenie skonczylo

[Leming]

XENA Z KANNABI 1250 - 2223
LIDIA LAPOGAZ 1259 - 2071

Moje postaci miały okazję poznać obie panie dopiero pod koniec ich życia, przy czym raczej dość przelotnie. O obu można powiedzieć, że utrwaliły się w historii Cantr i będą pamiętane. Szczególnie galeria malarstwa Xeny to coś, co chyba nie ma odpowiednika w reszcie świata Cantr, przynajmniej polskiej jego części.
Obie panie za mojej pamięci były raczej milczące i mało ruchliwe, ale nie da się powiedzieć, że należały do typowych przysypiaczy, a to bardzo wysoko sobie cenię. Potrafiły wchodzić w interakcje z innymi postaciami, a Lidia to nawet nieźle namieszała. Więc, choć nie były to postacie, które codziennie kupę czasu byłyby świetnie i ze szczegółami odgrywane, to jednak wyróżniały się na tle otoczenia. Może jedne z najbardziej nietypowych, jakie dane mi było poznać w świecie Cantr.
Dziękuję.

[Aravat]

LIDIA LAPOGAZ 1259 - 2071

Tę panią znałem a i owszem. A w zasadzie moja postać, która ją poznała jeszcze w czasach jak handlowała gazem. Najwięcej kontaktów z nią moja postać miała w momencie kiedy Lidia postanowiła przestać handlować i zająć się bardziej intratnym acz mocno ryzykownym zajęciem. Niestety muszę przyznać, że przez nieświadomość pomogłem jej w ty zamierzeniu. Ech...
Pozdrawiam.

[Echo]

Nikodem Szary... odszedł...

Pozwólcie, że sobie pozwolę na tyle.
Tym razem...
Nekrolog nie powinien brzmieć banalnie, a ja nie potrafię o nim sklecić innych słów.
Ale przyjdzie taki moment, bo na to zasłużył.

[pipok]

Nikodem Szary... odszedł...

Porządny człowiek.

[Scorup]

Nikodem Szary... odszedł...

Cholera, nie myślałem, że usłyszę o postaci, którą będe pamiętał. Gratulacje dla gracza.
I za udaną postać, i za wytrwałość.

[Tetro]

Kapitan Luke Drake, moja kochana postac Zrobił duzo złego, ale chcial to naprawic, napisal zielnik i chcial oplynac swiat. Niestety zabili go piraci gdzies na morzu, mial szanse, ale wpadl do wioski w ktorej obozowalo wiecej piratow,

[Laura_]

przykre
pozdrowienia od b. z vlotryan