Mazurki
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Leming
- Posts: 657
- Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm
Mazurki
Uwaga!
Ogłaszam konkurs na mazurek!
Reguły:
1. robimy jutro mazurki (własnoręcznie!),
2. przyczepiamy karteczkę "mazurek cantryjski",
3. fotografujemy mazurek,
4. wrzucamy zdjęcie do tego wątku.
W Lany Poniedziałek wieczorem na podstawie zebranej dokumentacji ustalimy kategorie, w jakich będziemy oceniać mazurki.
A potem będą trzy dni na głosowanie.
Oczywiście przewiduje się nagrody!
Ogłaszam konkurs na mazurek!
Reguły:
1. robimy jutro mazurki (własnoręcznie!),
2. przyczepiamy karteczkę "mazurek cantryjski",
3. fotografujemy mazurek,
4. wrzucamy zdjęcie do tego wątku.
W Lany Poniedziałek wieczorem na podstawie zebranej dokumentacji ustalimy kategorie, w jakich będziemy oceniać mazurki.
A potem będą trzy dni na głosowanie.
Oczywiście przewiduje się nagrody!
-
pipok
- Posts: 397
- Joined: Tue Oct 31, 2006 6:45 am
Re: Mazurki
Trzy kilo stali?
- Leming
- Posts: 657
- Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm
Re: Mazurki
pipok wrote:Trzy kilo stali?
Najciekawsze pomysły nagród oczywiście weźmie się pod uwagę.
http://www.bookcrossing.com/
- Elf
- Posts: 441
- Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
- Location: Elfolandia
- Leming
- Posts: 657
- Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm
- Miaua
- Posts: 616
- Joined: Tue Oct 24, 2006 11:43 am
- Location: Gdynia
- Contact:
- Villon
- Posts: 334
- Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm
- Leming
- Posts: 657
- Joined: Thu Mar 15, 2007 1:08 pm
- Miaua
- Posts: 616
- Joined: Tue Oct 24, 2006 11:43 am
- Location: Gdynia
- Contact:
- Quijo
- Posts: 1376
- Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
- Location: K A T O W I C E ST Dept
- Contact:
- Elf
- Posts: 441
- Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
- Location: Elfolandia
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
- Zamia
- Posts: 790
- Joined: Tue Jan 09, 2007 9:38 pm
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
Przepis na mazurek
Joanna Kulmowa
Kilka nutek
przełożę andrutem.
Dam cukier waniliowy.
Garść kluczy wiolinowych.
Rodzynki.
Szczyptę soli.
Trochę pomarańczowych skórek.
Różową kwietniową chmurę.
Krzyżyki.
Nieco gorzkich bemoli.
Bardzo słodkie migdały.
Wierzby,
co już sokiem napęczniały.
I to będzie mój cały mazurek.
Joanna Kulmowa
Kilka nutek
przełożę andrutem.
Dam cukier waniliowy.
Garść kluczy wiolinowych.
Rodzynki.
Szczyptę soli.
Trochę pomarańczowych skórek.
Różową kwietniową chmurę.
Krzyżyki.
Nieco gorzkich bemoli.
Bardzo słodkie migdały.
Wierzby,
co już sokiem napęczniały.
I to będzie mój cały mazurek.
- Elf
- Posts: 441
- Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
- Location: Elfolandia
I mój mazurek:
Mazurek Szopena
Broniewski Władysław
W jerozolimskim zaułku cyprysy
błądzą i smutki.
O, moja przyjaciółko,
wieczór otula ogródki,
tchnące snem i legendą,
pełne ciszy biblijnej,
woniejące lawendą
i wonią melodyjne.
Srebrną świeci nam glorią
księżyc, płynąc jak czółno,
Niedźwiedzica i Orion
Pokazują na północ,
na północ wiatry wieją,
na północ lecą myśli
z rozpaczą i z nadzieją
ku Warszawie, ku Wiśle
Cisza otula nas senna,
o, moja przyjaciółko...
I nagle! -mazurek Szopena
w jerozolimskim zaułku!
Gra dobrze nieznany pianista
melodię sercu znajomą,
nuta srebrzysta i czysta,
nuta z Kraju i z domu,
mazurska, kujawska nuta
wraca do nas, serdeczna,
ale dzisiaj zatruta -..
i wczorajsza, i wieczna:
- o białej narzeczonej,
- i o koniusze biednym,
- o łące. o zielonej, .
wciąż o tym samym, o jednym.
A babka mi to grała
na starym fortepianie
w pokoju, gdzie fotografia
dwóch braci rozstrzelanych.
Bracia w czarnych czamarach
leżą w płockim ogrodzie,
a babka niedawno zmarła
niespodzianie, gdzieś w drodze...
Hucznie zatupią basy,
zapłacze trel w wiolinie,
i przez sosnowe lasy
serce Wisłą popłynie,
pójdzie piaszczystym traktem,
pójdzie szlakiem tułaczym
i wiolinowym taktem
jak mazurek zapłacze...
Za głośno w starym zaułku
pianista smaga ciszę: .
po sercach, o przyjaciółko,
biją nas białe klawisze.
Mazurek Szopena
Broniewski Władysław
W jerozolimskim zaułku cyprysy
błądzą i smutki.
O, moja przyjaciółko,
wieczór otula ogródki,
tchnące snem i legendą,
pełne ciszy biblijnej,
woniejące lawendą
i wonią melodyjne.
Srebrną świeci nam glorią
księżyc, płynąc jak czółno,
Niedźwiedzica i Orion
Pokazują na północ,
na północ wiatry wieją,
na północ lecą myśli
z rozpaczą i z nadzieją
ku Warszawie, ku Wiśle
Cisza otula nas senna,
o, moja przyjaciółko...
I nagle! -mazurek Szopena
w jerozolimskim zaułku!
Gra dobrze nieznany pianista
melodię sercu znajomą,
nuta srebrzysta i czysta,
nuta z Kraju i z domu,
mazurska, kujawska nuta
wraca do nas, serdeczna,
ale dzisiaj zatruta -..
i wczorajsza, i wieczna:
- o białej narzeczonej,
- i o koniusze biednym,
- o łące. o zielonej, .
wciąż o tym samym, o jednym.
A babka mi to grała
na starym fortepianie
w pokoju, gdzie fotografia
dwóch braci rozstrzelanych.
Bracia w czarnych czamarach
leżą w płockim ogrodzie,
a babka niedawno zmarła
niespodzianie, gdzieś w drodze...
Hucznie zatupią basy,
zapłacze trel w wiolinie,
i przez sosnowe lasy
serce Wisłą popłynie,
pójdzie piaszczystym traktem,
pójdzie szlakiem tułaczym
i wiolinowym taktem
jak mazurek zapłacze...
Za głośno w starym zaułku
pianista smaga ciszę: .
po sercach, o przyjaciółko,
biją nas białe klawisze.
taca. wanna. łóżko
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest


