Na szczęście moja postać nie widziała tych bursztynowych spojrzeń ale macie rację jest to dosyć wkurzające.
Ale skoro ktoś nie chciał rozmawiać i tylko rzucał te bursztynowe spojrzenia ....

Moderators: Public Relations Department, Players Department
Luke wrote:F. NIE wypisujemy:
1. Żadnych uogólnień typu wszystkie jakwtosiegraje czy wszystkie Humbasy, wszystkie postacie nowo przebudzone albo wszyscy złodzieje.
2. Żadnych uogólnień typu wszyscy, co "źle odgrywają, inaczej niż ja", wszyscy, co robią błędy ortograficzne, albo wszyscy bogacze, ekonomiści, ogejmowcy, śpiochy, tudzież cykliści.
Leming wrote:Kop marchewkę grzecznie i w milczeniu, a jak już musisz się odezwać, to co najwyżej spytaj, kto ma młotek?![]()
Konstruktywne i wnosi baaardzo duuużo!![]()
Leming wrote:PS. Tak coś mi się wydawało, że od jakiegoś czasu offtopujemy na całego:Luke wrote:F. NIE wypisujemy:
1. Żadnych uogólnień typu wszystkie jakwtosiegraje czy wszystkie Humbasy, wszystkie postacie nowo przebudzone albo wszyscy złodzieje.
2. Żadnych uogólnień typu wszyscy, co "źle odgrywają, inaczej niż ja", wszyscy, co robią błędy ortograficzne, albo wszyscy bogacze, ekonomiści, ogejmowcy, śpiochy, tudzież cykliści.
Obiecuję się poprawić. A ty, Gin, dawaj po imieniu, kto Cię tak wkurza.
Laura_ wrote:a mnie sie zawsze wydawalo, ze celem gry jest odgrywanie tak roznorodnych postaci, jak tylko fantazja graczowi pozwala. nie moge juz patrzec na te parki slodko jedzace sobie z dziubkow, male dziewczynki, godnych, przyjaznych i uczciwych az do bolu zarzadcow osad, te same konstytucje i systemy rzadow kopiowane w nieskonczonosc. KAZDE urozmaicenie, nawet krotkotrwale jest dla mnie na wage zlota.
Miaua wrote:A wracając do tematu: Nikt i Topornik - obaj urwani z jakiejś zeszłrocznej choinki.
Leming wrote:Garreth Alvine
Tak, tak, były takie momenty, że tylko jego masa mnie powstrzymywała.Na przykład jak obrabowano Mauzoelum, w tym zwłoki jego pierwszej żony, a ten spojrzał, stwierdził żartem, że już nie jest strażnikiem w Porcie, i pozwolił złodziejowi spokojnie wywędrować w siną dal...
Oczywiście z drugiej strony - gdyby ktoś mu próbował krzywdę zrobić, to moja postać byłaby pierwsza do obrony.
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest