Bug raport - zglaszanie bledow w grze

[topornik]

było w budynku więc zobaczyli by wyciąganie

[Villon]

Mam pytanie: dobrze myślę, że jeśli nie ma odsłuchu z odbiornika po nadaniu wiadomości, to wiadomość nie dotarła do odbiorcy? Bo od kilku dni próbuję wysyłać wiadomości z samochodu i odsłuchu oraz reakcji na wiadomości brak. Natomiast do mnie wiadomości radiowe dochodzą. Rozbić radio na drobne kawałki?

[Sayuri]

Może masz w nadajniku inną częstotliwość ustawioną?

[Villon]

Nie, jest taka sama i w odbiorniku i w nadajniku.

PS I dodam, że jest to właściwa częstotliwość

[Zamia]

Ktoś pochował cichcem *wzrusza ramionami* Dwie godzinki wystarczą, w nocy nikt nawet się nie spostrzeże.

z łopatą jedna

[pipok]

// Forum dla graczy do pisania ogólnych próśb o pomoc.
// Zarówno członkowie załogi i doświadczeni gracze mogą na nim pomóc
// w rozwiązaniu problemów, z jakimi spotkają się gracze. Prosimy nie
// prowadzić pogawędek na tym forum.

marol

[Leming]

1. W Porcie Rzemiosł zniknęły zwłoki, które leżały przez kilkadziesiąt lat, z zamykanego na klucz budynku, więc odpuść już sobie, pipok, pomysły z zakopywaniem.
Można zauważyć, że z upływem czasu zwłoki stają się coraz lżejsze, więc być może po kilkudziesięciu latach następuje ostateczny rozkład. Szukamy tylko u PD potwierdzenia tej hipotezy.

2. Jeśli dobrze przypuszczam, jaką postać prowadzi Villon, to rzeczywiście jej nie słychać, co bardzo martwi tych, co nasłuchują.
Z radiami w pojazdach już wcześniej był problem - pamiętacie przypadek autobusu w Zatoce Urodzaju? Tylko że tam nic nie działało od początku.

[pipok]

Nie widać żadnych postępów w projektach, nad którymi pracują postacie, nie naliczyło się. Logować się można, rozmawiać, chodzić, podróż też przelicza, ale projektów - nie. Dziwne.

[Zamia]

Bardzo mnie interesuje sprawa zepsutego radia.

[Leming]

A mnie to interesuje i zepsute radio, i duchy, i projekty w miejscu, i nawet zwłoki, co gdzieś sobie poszły. Moje postaci już zaczęły snuć teorie na te tematy.

[Villon]

No to częściowo wyjasniła się sprawa zepsutego radia w samochodzie. Otóż nie działa ono tylko na jednej, określonej częstotliwości. Na pozostałych działa bez zarzutu
To samo dotyczy zresztą co najmniej jeszcze jednego radia w budynku. Czy ktoś zetknął się z tym zjawiskiem?
I jakie jest wytłumaczenie faktu, że część nadajników nie działa na jednej określonej częstotliwości, podcza gdy inne nadajniki okoliczne działają?

[lacki2000]

I jakie jest wytłumaczenie faktu, że część nadajników nie działa na jednej określonej częstotliwości, podcza gdy inne nadajniki okoliczne działają?

Źle dobrane pojemności kondensatorów albo jakieś zabrudzenia na stykach.

[Luke]

Coś wiadomo, co z tymi radionadajnikami?

Bo psują się kolejne i jest tych zepsutych coraz więcej.

[Ice-Man]

Czy nie jest błędem, jeśli w krótkim odstępie paru minut zaatakują mnie dwa różne zwierzęta? Chyba nie powinno tak być.

[Mattan]

Czy nie jest błędem, jeśli w krótkim odstępie paru minut zaatakują mnie dwa różne zwierzęta? Chyba nie powinno tak być.

Każde zwierze jest przeliczane osobno i cel też czyli może teoretycznie zaatakować cię kilka zwierząt w jednej kolejce przeliczenia. Twoja postać ma po prostu pecha. Różnica w minutach jest spowodowana tym że przeliczanie kolejki tak długo trwa.