Chamstwo w Cantr

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Arucard
Posts: 666
Joined: Sat Apr 07, 2007 10:07 pm
Location: Poland

Postby Arucard » Wed Nov 07, 2007 10:37 pm

*mamrocze cos pod nosem o inkwizycji*
Kto chce stringi w cantr(walić na PM):
Miaua,Arucard,Chimaira,Frogutka,Quijo,Sayuri,Stuff(kto na ircu bywa ten go zna),Sztywna,Isis,Luke,Averus,Jinchuuriki,Miri
User avatar
Chimaira_00
Posts: 377
Joined: Thu Sep 28, 2006 1:31 pm
Location: Immanence Where to: Transcendence

Postby Chimaira_00 » Wed Nov 07, 2007 10:38 pm

*patrząc na Miauę kiwa głową ze zrozumieniem*

ale miejmyż trochę szacunku dla siebie


We wspomnianej sytuacji, której moja postać była końcowym świadkiem, nie było obrażania gracza przez gracza. Było obrażanie postaci przez postać. Jeśli nie potrafisz tego odróżnić - daj po krzyżu, ułatwisz sobie i innym ludziom życie...

są przekleństwa i przekleństwa


Szczególnie mnie to rozbawiło. Masz na myśli wulgaryzmy, tak? Owszem, są trzy klasy. Polecam wyrocznię - słownik Grochowskiego, może się doedukujesz. Przy okazji odróżnisz wulgaryzm od przekleństwa *uderza w ton w stylu Eresana*
It doesn't think. It doesn't feel.
It doesn't laugh or cry.
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die.

---
gg - 9243805
User avatar
marol
Posts: 3728
Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
Location: Kraków, PL
Contact:

Postby marol » Wed Nov 07, 2007 10:41 pm

Naprawdę PD nie może reagować na ekstremalnie chamskie rynsztokowe odzywki postaci?
Wydaje mi, że odpowiedzi na twoje pytanie udzieliłem na poprzedniej stronie. Uważam temat za wyczerpany.
(SRVPRC)
Image
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Wed Nov 07, 2007 11:51 pm

marol wrote:(...)Uważam temat za wyczerpany.

Zamknąć wątek. Spokój będzie. Amen.
[*]...
Milo
Posts: 736
Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm

Postby Milo » Thu Nov 08, 2007 12:48 am

*wychodzi*
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Thu Nov 08, 2007 2:23 am

*czeka aż burda zacznie się na poważnie ostrząc siekierkę*
pipok
Posts: 397
Joined: Tue Oct 31, 2006 6:45 am

Postby pipok » Thu Nov 08, 2007 6:58 am

matt_666 wrote:*czeka aż burda zacznie się na poważnie ostrząc siekierkę*
Nie zacznie się. List Eresana, w którym przytaczał rynsztokowy dialog (a nie - pojedyncze przekleństwo), został z przyczyn formalnych usunięty. Być może nie wszyscy wiedzą, do jakiego przypadku się odnoszą.
Smutne, że kolejne osoby w gruncie rzeczy próbują mnie przekonać, że Cantr nie jest jednak grą typu RPG jak przy stoliku, tylko w Sieci, mimo że tak jest reklamowany. Jestem przekonany, że w czasie sesji roleplayowych z Waszym udziałem takie bluzgi się nie pojawiają. I dziwi mnie podkreślanie, że skoro krańcowo rynsztokowe słownictwo jest kierowane przez postać do postaci, to nie ma powodu do upominania gracza. Bo "jak ktoś nie potrafi odróżnić, to niech nie gra". Siedząc twarzą w twarz ze znajomymi i nieznajomymi na roleplayu też byście nic z tym nie robili?
Marol uznał temat za wyczerpany i ja też sądzę, że kogo do tej pory nie przekonałem, już nie przekonam.
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Thu Nov 08, 2007 7:38 am

odwal sie kreaturo? :lol:
przepraszam, nie moglam sie powstrzymac :twisted: przypomnial mi sie skecz mlodego sztura o tlumaczeniu bluzgow w polskich filmach
Gap
Posts: 111
Joined: Sun Dec 03, 2006 3:35 pm
Location: Warszawa, PL

Postby Gap » Thu Nov 08, 2007 8:02 am

Od "stolikowego" RPG Cantr różni się znacznie. Tam kilkuosobowa drużyna prawie zawsze działa we wspólnym interesie. Konflikty, jeśli się pojawiają to głównie przy podziale łupów i trwają krótko, MG może przecież niespodziewanie zmienić rozwój wydarzeń wprowadzając zagrożenie zewnętrzne. Wzajemne bluzgi pojawiają się głównie na tle rasowym (wyzywanie krasnoludów od kurdupli i elfów od pedałów). W klasycznym RPG jeśli postać nie potrafi współpracować lub chociaż dobrze współpracy udawać musi odejść z drużyny a tym samym z gry.
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Thu Nov 08, 2007 9:31 am

:roll: Pipok co ty w olgóle gadasz z kim Ty walczysz? Ochłoń
Image
Image
Image
User avatar
Ula
Posts: 1042
Joined: Thu Mar 23, 2006 3:17 pm

Postby Ula » Thu Nov 08, 2007 11:12 am

pipok wrote:Nie zacznie się. List Eresana, w którym przytaczał rynsztokowy dialog (a nie - pojedyncze przekleństwo), został z przyczyn formalnych usunięty. Być może nie wszyscy wiedzą, do jakiego przypadku się odnoszą.


Naprawdę został usunięty? Tak dla ścisłości:
http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=13150
Image
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Thu Nov 08, 2007 1:57 pm

*dalej ostrzy siekierkę*
User avatar
Arucard
Posts: 666
Joined: Sat Apr 07, 2007 10:07 pm
Location: Poland

Postby Arucard » Thu Nov 08, 2007 2:43 pm

Pipok skoncz z tym swoim Jihadem bo to sie juz nudne robi
Kto chce stringi w cantr(walić na PM):

Miaua,Arucard,Chimaira,Frogutka,Quijo,Sayuri,Stuff(kto na ircu bywa ten go zna),Sztywna,Isis,Luke,Averus,Jinchuuriki,Miri
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Thu Nov 08, 2007 3:33 pm

Proponuję zamknąć wątek, poznaliśmy różne opinie zarówno graczy jak i departamentów, dalsza dyskusja do niczego nie prowadzi a atmosfera na forum przez to robi się nie najlepsza.
User avatar
koliberek
Posts: 237
Joined: Thu Mar 15, 2007 8:28 pm

Postby koliberek » Thu Nov 08, 2007 8:11 pm

O to jest cudowna propozycja. Zamknąć, klucz wyrzucić i iść na piwo albo ciepłe mleko :-D.
Odstresować się, skosić trawnik, podlać kwiaty, czy co kto lubi...

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest