Nasycenie
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 36
- Joined: Sat Jul 15, 2006 1:03 pm
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
-
- Posts: 36
- Joined: Sat Jul 15, 2006 1:03 pm
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
-
- Posts: 665
- Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm
10 lat?
A jeśli w osadzie jest 20 budynków a każdy ma 1-2 przybudówki, jeśli do tego doliczysz 20 pojazdów to może nie starczyć tym 40-60 osobom tam mieszkającym czasu na zbieranie jedzenia bo cały czas będzie trzeba coś naprawiać.
Albo 5 budynków i 3 pojazdy w osadzie z 5-10 osobami...
10 lat do całkowitego zniszczenia to jakiś szalony i nie przemyślany pomysł...
Pozdrawiam
A jeśli w osadzie jest 20 budynków a każdy ma 1-2 przybudówki, jeśli do tego doliczysz 20 pojazdów to może nie starczyć tym 40-60 osobom tam mieszkającym czasu na zbieranie jedzenia bo cały czas będzie trzeba coś naprawiać.
Albo 5 budynków i 3 pojazdy w osadzie z 5-10 osobami...
10 lat do całkowitego zniszczenia to jakiś szalony i nie przemyślany pomysł...
Pozdrawiam
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
Hm, no zależy, ile by trwała remont. Jak z 2-3 dni na budynek, to by im stykneło... Wszelkeigo rodzaju dobudówki liczyć do ogólnego stanu budynku, żeby burdelu nie robić.
Zresztą chyba wszystkie te budynki nie są używane i za częścią nikt nie będzie płakał?
Zresztą chyba wszystkie te budynki nie są używane i za częścią nikt nie będzie płakał?
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
-
- Posts: 665
- Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm
pikolo wrote:Hm, no zależy, ile by trwała remont. Jak z 2-3 dni na budynek, to by im stykneło... Wszelkeigo rodzaju dobudówki liczyć do ogólnego stanu budynku, żeby burdelu nie robić.
Zresztą chyba wszystkie te budynki nie są używane i za częścią nikt nie będzie płakał?
Są osady które częściej lub rzadziej ale korzystają z wielu budynków. Poza tym policz sobie. Jeśli naprawa 1 budynku trwała by 2 dni to przy 10 budynkach masz już cały rok na naprawę (a porównując z czasem budowy 2-3 dni to i tak bardzo mało) dodaj do tego pojazdy. Poza tym dlaczego budynek bez dodatkowych pomieszczeń ma się tak samo długo naprawiać jak ten w którym jest ich 5?
Nie 10 lat to stanowczo za mało - dołożył bym jedno 0 i można by o tym myśleć... (moim zdaniem oczywiście).
Pozdrawiam.
- lacki2000
- Posts: 804
- Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am
Czasu naprawy aż tak nie urealniajmy - naprawa do jako-takiego wyglądu powinna być błyskawiczna - 1 może 2 godziny dla bardziej zepsutych. A czemu? A temu że znikac mają tylko te nieużywane przedmioty a te które są używane powinny być w łatwy sposób utrzymywane przy życiu. Ja bym osobiście budynkom dał około 20-40lat do zniknięcia (mozna uzależnic od rodzaju użytego materiału). Jak chcemy naprawić do super wyglądu to wtedy trzeba więcej czasu, narzędzi i umiejętności.
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
Eresan... jeden rok cantryjski to 20 dni. Sto lat cantryjskich to dni 2000(!). 2000/365=5.479...
Tak długi rozpad budynków by nic nam nie dał... 10-20 lat to optimum: jeden człowiek by mógł w ciągu roku naprawić budynki w liczbie dziesięciu-i miałby spokój na dziewięć pozostałych lat. W dużych miastach powstałyby brygady remontowe specjalizujące się w naprawianiu budynków i pojazdów. Urealniłoby to funkcjonowanie miast.
Tak długi rozpad budynków by nic nam nie dał... 10-20 lat to optimum: jeden człowiek by mógł w ciągu roku naprawić budynki w liczbie dziesięciu-i miałby spokój na dziewięć pozostałych lat. W dużych miastach powstałyby brygady remontowe specjalizujące się w naprawianiu budynków i pojazdów. Urealniłoby to funkcjonowanie miast.
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
- Arucard
- Posts: 666
- Joined: Sat Apr 07, 2007 10:07 pm
- Location: Poland
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
-
- Posts: 36
- Joined: Sat Jul 15, 2006 1:03 pm
Skoro ma być psucie budynków dla większego realizmu, to to psucie musi być realistyczne! Ile czasu psują się budynki w rzeczywistości? Czy jakiś dom sypie się po 10 latach? 100 lat to minimum. To 2000 dni, tak. I co w tym złego? Niektórzy nie myślą długofalowo o rozwoju gry, a tylko o tym, aby tu i teraz wprowadzić utrudnienia :>
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
Widział ty kamienicę nieremontowaną przez 100 lat? ^^ A chałupę? Lepiankę? 2000 REALNYCH dni to o wiele za wiele-ilu jest graczy, którzy grają w Cantr II od początku-bo gra trwa nieco ponad 2000 dni? Coś mało, nie? Czyli że budynki byłyby bardziej żywotne niż gracze i ich postacie-nawet bez remontu. I nie można by się doczekać aż lepianki nam się w maistach porozsypują...
No i 2-3 dni naprawiania domu raz na 200 dni grania to nie ejst dużo i nieutrudni gry... no ludzie... A zdecydowanie pomoze w 'samooczyszczaniu' się lokacji z starych i nieużywanych budynków.
No i 2-3 dni naprawiania domu raz na 200 dni grania to nie ejst dużo i nieutrudni gry... no ludzie... A zdecydowanie pomoze w 'samooczyszczaniu' się lokacji z starych i nieużywanych budynków.
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
-
- Posts: 36
- Joined: Sat Jul 15, 2006 1:03 pm
I tak właśnie powinno być. Budynki powinny być bardziej żywotne od graczy. A w cantrze nie ma kamienic. Kamienne i drewniane budynki spokojnie mogą 100 lat postać bez remontu... Lepianka to pewnie co innego, dlatego dla różnych budynków czas musi być różny.
100 dni to zdecydowanie za szybko! Duże znaczenie ma na przykład obecność starych budynków w opuszczonych lokacjach. Dzięki temu:
- można tworzyć dobrą fabułę, grać, odkryć na przykład starożytne, wymarłe miasto, jak na pewnej wyspie.
- osoby, które przyjdą do porzuconej osady znajdą już pewną bazę do rozwoju
- nie każdy budynek należy do skrajnie socjalistycznej społeczności (jakich wiele w cantrze). Co z budynkiem prywatnym w dużym mieście, gdy właściciel wyjedzie na daleką wyprawę?
Naprawdę krótki czas psucia się budynków moze bardzo zaszkodzić grze.
100 dni to zdecydowanie za szybko! Duże znaczenie ma na przykład obecność starych budynków w opuszczonych lokacjach. Dzięki temu:
- można tworzyć dobrą fabułę, grać, odkryć na przykład starożytne, wymarłe miasto, jak na pewnej wyspie.
- osoby, które przyjdą do porzuconej osady znajdą już pewną bazę do rozwoju
- nie każdy budynek należy do skrajnie socjalistycznej społeczności (jakich wiele w cantrze). Co z budynkiem prywatnym w dużym mieście, gdy właściciel wyjedzie na daleką wyprawę?
Naprawdę krótki czas psucia się budynków moze bardzo zaszkodzić grze.
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
nie sto, a dwieście. Nie wnerwiaj mnie z tymi wymarłymi miastami-już spotkałem ze trzy w polskiej strefie, o porzuconych wiochach w innych nie mówiac...
Jeśli okres rozpadu będzie wynosić 2000 dni, to Cantr stuknie dekada zanim coś się rozsypie... Bezsens. Jak by miałoby być aż tak długo, to lepiej żeby nie było wcale-bo i tak nikt z obecnych raczej tego nie zobaczy, a serwer musiałby to obliczać...
Szybko rozpadające się budynki dałyby bodziec do formowania brygad remontowych-czyli większe pole do RP niż odkrycie jakichś opuszczonych lepianek. Zresztą po zawaleniu się budynku mogłyby zostawać ruiny i byłoby co odkrywać:P
Jeśli okres rozpadu będzie wynosić 2000 dni, to Cantr stuknie dekada zanim coś się rozsypie... Bezsens. Jak by miałoby być aż tak długo, to lepiej żeby nie było wcale-bo i tak nikt z obecnych raczej tego nie zobaczy, a serwer musiałby to obliczać...
Szybko rozpadające się budynki dałyby bodziec do formowania brygad remontowych-czyli większe pole do RP niż odkrycie jakichś opuszczonych lepianek. Zresztą po zawaleniu się budynku mogłyby zostawać ruiny i byłoby co odkrywać:P
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests