bugi a sprawa cantryjska

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
w.w.g.d.w
Posts: 1356
Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm

bugi a sprawa cantryjska

Postby w.w.g.d.w » Thu Sep 13, 2007 2:43 pm

Mam takie swoje przemyślenia,możecie się z nimi zgodzić lub nie,nieważne.

Bugi to bugi ale też element świata cantryjczyków i wpływają na fabułę (element nadprzyrodzony i nieprzewidywalny).
Wniosek jest prosty:jako gracz mam obowiązek powiadomienia obsługi gry o tym bugu a jako postać mam obowiązek dostrzeganie ich i reagowanie na nie.Oczywiście nie nakłaniam nikogo do nachalnego wykorzystywania ich by jego postacie miały przewagę bo może się to skończyć zablokowaniem konta ale druga skrajność czyli "nic nie widzę,nic nie słyszę,nic nie mówię" jest dla mnie równie nieodpowiednia.Hamuje naszą wyobraznie.
Postać ma prawo zobaczyć buga,zadziwić się,skomentować a nawet wykorzystać lub też nie.
Postać nie wiem że może spotkać je za to kara tak więc wszystko zależy od jej przekonań,charakteru i sytuacji w jakiej się znalazła przede wszystkim od decyzji gracza który zawsze w razie kłopotów może ją poskromić,wpoić strach przed jakimś bogiem lub wychować tak by nadużywanie "mocy" było dla niej czymś obrzydliwym.
To wszystko.
Avx
Posts: 515
Joined: Mon Oct 23, 2006 12:11 pm

Postby Avx » Thu Sep 13, 2007 4:10 pm

Cóż, część moich postaci ostatni bug uznało za jakąś wyjątkowo gęstą mgłę utrudniającą widoczność. :P
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Thu Sep 13, 2007 4:42 pm

ja nie wiem za co moja postac ma uwazac taki bug ze z otwartego morza zadokowala do portu przy jakims bajorku.... Co teraz niby zrobic? Zostawic statek i sobie pojsc? Nadprzyrodzona teleportacja całego okrętu? ;>

I cholera nie moge sie deportowac spowrotem i bede plywal tak w kolko bo jeziorze :evil:
Image
Image
Image
User avatar
suchy
Posts: 2000
Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light

Postby suchy » Thu Sep 13, 2007 4:56 pm

Napisać do supportu...
You still stood there screaming
No one caring about these words you tell
My friend, before your voice is gone
One man's fun is another's hell!

Wyjdź z domu. Może pod twoim blokiem napierdalają się magowie.
Avx
Posts: 515
Joined: Mon Oct 23, 2006 12:11 pm

Postby Avx » Thu Sep 13, 2007 7:45 pm

cald dashew wrote:ja nie wiem za co moja postac ma uwazac taki bug ze z otwartego morza zadokowala do portu przy jakims bajorku....


Niechybnie sprawka sił nadprzyrodzonych, ewentualnie niepoznanych sił natury... Oczywista z punktu widzenia postaci.

Co do postaci ---> polecam gorące modły, chyba, że jest niewierząca.

Co do gracza ---> Suchy już wspomniał, i bardzo trafnie...
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Thu Sep 13, 2007 8:58 pm

Pływasz w kałuży modlisz się do cantryjskiego boga wielkiego Supportu, budzisz się na morzu, miałeś dziwny sen :wink:

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest