Odeszli... [*]

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Postby domeq » Fri Apr 06, 2007 1:52 pm

bast wrote:ogłaszam załobe
za 4 dni się rozpisze
:cry:



Tajemnica poliszynela. Wszyscy wiedza o kim mowa, nikt imienia nie odwazy sie do 8 kwietnia napisac...
Legalus
Posts: 270
Joined: Sun Feb 19, 2006 10:23 am

Postby Legalus » Fri Apr 06, 2007 5:06 pm

Ja nie wiem... To do 8 kwietnia :)
Lepiej spłonąć niż dać się rozwiać przez wiatr...
User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Postby domeq » Fri Apr 06, 2007 8:38 pm

Aloha, lub Ha-Locha, z Lesnej Osady.

Mistrzyni drwalnictwa, z zawsze pogodnym usmiechem, i odrobina tajemniczosci w oczach. Odeszla kilka dni temu, po kilkunastodniowej spiaczce.
Legalus
Posts: 270
Joined: Sun Feb 19, 2006 10:23 am

Postby Legalus » Fri Apr 06, 2007 10:03 pm

A to nie znałem. Nawet nie wiem, gdzie to jest, bo Leśna Osada to bardzo popularna nazwa XD
Lepiej spłonąć niż dać się rozwiać przez wiatr...
User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Postby domeq » Sat Apr 07, 2007 8:24 am

Legalus wrote:Nawet nie wiem, gdzie to jest, bo Leśna Osada to bardzo popularna nazwa XD


Tak, moje postacie znaja co najmniej 3 miejsca o takiej nazwie...

Ale to nie o Aloszy we wczesniejszych postach pisano.
nemo49
Posts: 566
Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm

Postby nemo49 » Sat Apr 07, 2007 9:49 pm

Bjota...Pochodziła z Cechowic gdzie była jednym z pierwszych mieszkańców. Zakładala cechowicką kolonię w Czarnogórze a potem przez wiele lat nią zarządzała. Zwolenniczka budowy potężnego państwa cechowickiego, wyciskała z kolonii setki kilogramów surowców posyłając transporty węgla i kamienia do rozbudowującej się stolicy i powstającego Portu Rzemiosł. Skonfliktowana z częścią mieszkańców buntujących sie przeciwko wyzyskowi i niej samej udała sie do stolicy licząc na pomoc i uzyskanie poprawy zaopatrzenia kolonii. Spotkała sie z oschłym i nieżyczliwym przyjęciem a na dodatek została porwana z zamiarem gwałtu przez miejskiego strażnika i cięzko poraniona tak że ledwo uszła z życiem. Rozżalona i rozgoryczona stanem spraw w stolicy wróciła do Czarnogóry w której w międzyczasie nastąpił przewrót i ogłoszono niezależność od Cechowic. Obawiając się że następnym etapem rozpadu państwa będzie uniezależnienie sie Portu Rzemiosł udała się tam z zamiarem kontrolowania poczynań Abrasaxa. Spierając się z nim i kłócąc zażarcie obserwowała równocześnie z jaką energią i talentem rozwijał Port Rzemiosł ,nawiązując stosunki handlowe i dyplomatyczne z innymi osadami. Porównanie z gnuśnością i bezwładem panującym w stolicy wypadło na niekorzyść tej ostatniej i kiedy Abrasax rzucił hasło powołania federacji wolnych osad zachodniego Davlozhishmos stanęła u jego boku jako jeden z jego zastępców. Po uwięzieniu Abrasaxa wraz z Sigvaldem z W.W. organizowała i kierowała pechową wyprawą mającą na celu jego uwolnienie. Spędziła resztę życia w niezależnym juz Porcie Rzemiosł rozbudowując go i zarządzając nim wspólnie z drugim zastępcą nieżyjącego kapitana portu . Pomimo istnienia silnej frakcji dążącej do do pomszczenia Abrasaxa i zerwania pokoju, do końca niepogodzona z upadkiem idei federacji powoli normalizowała stosunki z Cechowicami i rozbudowywała silne więzi z sąsiednimi miastami .Porwana nocą przez swych dawnych i nowych wrogów została zamordowana przez nich na statku zanim zdążyła nadejśc pomoc.
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Sat Apr 07, 2007 11:36 pm

Przeze mnie dołączyli do grona zmarłych na zawał:
- Yoshimitsu Tagafune
- Edgar Mały
- Teobald Fack
- Lucjusz Varrus
- i człowiek przedstawiający się imieniem Prokop
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Postby domeq » Sun Apr 08, 2007 3:41 am

Sollja.

Krolowa Vlotryan w dniach 1810-1855.

Koronowana po dlugim okresie bezkrolewia, jej koronacja przerwala okres spiaczek i zastoju we Vlotryan. Niedlugo po jej koronacji wybrany zostal premier, ktory definitywnie razem z krolowa rozpoczal nowa ere w dziejach krolestwa.

Niewielu bylo takich monarchow we Vlotryan, ktorych rzady byly tak krotkie. Jedynie krol Robert krocej sprawowal rzady od Sollji. Mimo, ze poddani mieli zaledwie dwa lata, aby poznac swoja krolowa, pokochali ja, zapamietujac niezwykle dobrze.

Krolowa przezyla zamach na swoje zycie, bedac porwana na statku przez piratke. Poscig wyruszyl bardzo szybko, i predko zostala odratowana. Niestety po tym zdarzeniu wyraznie czesciej zapadala na spiaczki, a kiedy nie spala, byla przybita i przygnebiona.

Dnia 1855 zamknela sie w budynku, zegnajac wczesniej sie z mieszkancami. Gdy zaniepokojeni mieszkancy na prosbe premiera i wazniejszych mieszkancow wylamali zamek, krolowa juz nie zyla.


Na zawsze jej imie pozostanie symbolem zmian. Szkoda bardzo, ze nie dane bedzie jej zobaczyc jeszcze piekniejszego Vlotryan, i tego, co zapoczatkowala.
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Sun Apr 08, 2007 5:16 pm

Dla mnie niczym niewyróżniająca się przedstawicielka Vlotryańskiej arystokracji, która dostała szansę na wybicie się dzięki elekcji.
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Postby Laura_ » Sun Apr 08, 2007 7:37 pm

widac jej nie znales. byla bystra, dowcipna, pelna zycia i rozumialysmy sie w pol slowa. vlotryan nie bedzie juz to samo.
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Sun Apr 08, 2007 8:10 pm

Ja podzielam Elma zdanie.. Nie bardzo ją zauwazałem we Vlotryan.
Może była dowcipna, ale jezeli tylko szeptaliście, że skąd możemy wiedzieć.

No. Ale szkoda, że aktywna postać zmarła.

Mnie zastanawia to porwanie. Jakim cudem ją odbili, że tamtym nic nie zrobiono? bo królowa tak rozkazała.. a zaraz po tym zdarzeniu zrobiła listy gończe za nimi. .hm
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Tue Apr 10, 2007 5:31 pm

Frigga- odeszła nagle na zawał, nie zdążyła porzegnać się ze swoją rodziną. Świetna postać, obserwowanie jej, a szczegolnie jej relacji z Gwidonem to byla prawdziwa przyjemność. No i jako jednej z nielicznych udało się kiedyś wykompać rozwydrzonego bachora, co poczytać sobie może za duży sukces :wink:

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
domeq
Posts: 414
Joined: Wed Jan 18, 2006 7:18 pm

Postby domeq » Tue Apr 10, 2007 6:30 pm

bast wrote:Frigga- odeszła nagle na zawał, nie zdążyła porzegnać się ze swoją rodziną. Świetna postać, obserwowanie jej, a szczegolnie jej relacji z Gwidonem to byla prawdziwa przyjemność. No i jako jednej z nielicznych udało się kiedyś wykompać rozwydrzonego bachora, co poczytać sobie może za duży sukces :wink:


Zal mi najbardziej Bubu. Odplynalem jak najszybciej po smierci Friggi, zeby nie obserwowac jej cierpienia.
Milo
Posts: 736
Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm

Postby Milo » Tue Apr 10, 2007 6:50 pm

domeq wrote:Zal mi najbardziej Bubu. Odplynalem jak najszybciej po smierci Friggi, zeby nie obserwowac jej cierpienia.


Jestes naprawde wspaniałym człowiekiem i potrafisz sie zachowac :evil:
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Tue Apr 10, 2007 11:22 pm

:cry:
http://www.gks-murcki.com

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest