Wasz humor

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Gozer
Posts: 71
Joined: Tue Jul 25, 2006 4:56 pm
Location: Poland

Postby Gozer » Tue Mar 20, 2007 3:49 pm

Facet wychodzi z toalety na polu golfowym cały Uśmiechnięty. Zagaduje do niego inny golfiarz :
- Co, lepiej?
- O niebo lepiej. Jedyne miejsce na tym cholernym polu, w którym nikt nie kazał mi zmienić pozycji ani poprawić uchwyt!

Przyszedł ksiądz po kolędzie. Po modlitwie i poświęceniu domu zwrócił się do małej dziewczynki:
- Umiesz się żegnać, dziecko?
- Umiem. Do widzenia!

Jedzą dwie świnie nagle jedna się zrzygała.
Druga na to:
- nie dolewaj bo nie zjemy
Image
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Wed Mar 21, 2007 8:59 am

^^^ bleee! :wink: ale świnia z tej świni :D

Pół żartem, pół serio - Wskazówki dla czytających ogłoszenia o pracę.

Właściwe odszyfrowanie ofert pracy to połowa sukcesu, postaram się, zatem przybliżyć znaczenie zwrotów stosowanych w ogłoszeniach.
Ponieważ część ofert pracy pojawia się w polskiej prasie zarówno w języku polskim jak i angielskim, podajemy obie wersje językowe:...

1. Konkurencyjne wynagrodzenie (Competitve salary)
- jesteśmy konkurencyjni, ponieważ płacimy mniej niż nasi konkurenci.
2. Dołącz do naszego dynamicznego zespołu (Join our fast-paced team)
- nie mamy czasu żeby cię szkolić.
3. Swobodna atmosfera pracy (Casual work atmosphere)
- nie płacimy wystarczająco dużo, żeby móc wymagać od ciebie białej koszuli i krawata, a kilku bardziej wyluzowanych kolesi nosi nawet kolczyki.
4. Umiejętność pracy pod presją (Must be deadline oriented)
- już pierwszego dnia pracy będziesz miał sześć miesięcy zaległości w pracy.
5. Czasami praca w nadgodzinach (Some overtime required)
- czasami każdego wieczoru i czasami w każdy weekend.
6. Zróżnicowane obowiązki (Duties will vary)
- każdy w firmie może wydawać ci polecenia.
7. Zorientowanie na jakość (Must have an eye for detail)
- w firmie nie istnieje Dział Kontroli Jakości.
8. Nastawienie na karierę (Carieer-Minded)
- kandydatki musza być bezdzietne (i takimi pozostać).
9. Zgłoszenia osobiście (Apply in person)
- jeśli jesteś stary, gruby albo brzydki usłyszysz, że stanowisko zostało już obsadzone.
10. Prosimy nie kontaktować się telefonicznie (No phone calls please)
- już obsadziliśmy to stanowisko, a ogłoszenie w prasie o naborze kandydatów jest czystą formalnością.
11. Poszukiwani kandydaci o szerokim doświadczeniu (Seeking candidates with wide variety of experience)
- będzie ci to potrzebne, by sprostać obowiązkom trzech osób, które właśnie odeszły.
12. Umiejętność rozwiązywania problemów (Problem-solving skills a must)
- będziesz pracować w firmie, w której panuje wieczny chaos.
13. Wymagane zdolności przywódcze (Required team leadreship skil ls)
- będziesz mieć zakres obowiązków szefa, ale bez odpowiedniej pensji i należnego szacunku.
14. Znakomite umiejętności komunikacji (Good communication skills)
- menedżerowie komunikują, ty słuchasz próbując odgadnąć, co mają na myśli i wykonać to.
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Wed Mar 21, 2007 3:02 pm

Gozer wrote:Facet wychodzi z toalety na polu golfowym cały Uśmiechnięty. Zagaduje do niego inny golfiarz :
- Co, lepiej?
- O niebo lepiej. Jedyne miejsce na tym cholernym polu, w którym nikt nie kazał mi zmienić pozycji ani poprawić uchwyt!

Przyszedł ksiądz po kolędzie. Po modlitwie i poświęceniu domu zwrócił się do małej dziewczynki:
- Umiesz się żegnać, dziecko?
- Umiem. Do widzenia!

Jedzą dwie świnie nagle jedna się zrzygała.
Druga na to:
- nie dolewaj bo nie zjemy

Nie chcialbym byc niemily, ale bede.
Zarty sa denne.
Dragonball jest jeszcze denniejszy ( nie wiem, dlaczego ale DB mnie odrzuca i wywoluje agresje) :twisted: :evil: 8) :P :lol:
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Wed Mar 21, 2007 3:05 pm

ten drugi byl niezly, a pozatym nie znasz sie i nie masz gustu Action :lol: DB wymiata
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Wed Mar 21, 2007 3:23 pm

Żarty sa denne, to prawda... A, DB... Heh, wychowałem się na tym, ostatnio obejrzałem pare odcinków na YouTube... I 'klimat' zostal ten sam, wspomnienia wróciły, chociaz nie dziwie się Actionowi, bo pewnie gdyby nie dziecinstwo z Kamehameha to pewnie bym teraz pluł razem z nim :P
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Thu Mar 22, 2007 10:38 pm

Po czym można ocenić człowieka?

- Człowieka można ocenić po jego Temporary Internet Files...

:) :D :lol:

List osoby poszkodowanej w wypadku przy pracy, nadesłany do zakładu ubezpieczeń jako odpowiedź na prośbę o udzielenie bliższych informacji dotyczących okoliczności wypadku:

Szanowni państwo!

W raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W liście stwierdzili Państwo, ze powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.

Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Kiedy zakończyłem pracę, stwierdziłem, że mam ponad 150 kilogramów cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem nie znosić ich na dół pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce, używając liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, a następnie, trzymając ja mocno, zacząłem powoli opuszczać 150-kilowy ciężar.

W raporcie o wypadku napisałem, że ważę 80 kilogramów. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jak duże było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry - straciłem orientację, nie puściłem jednak liny. Nie muszę dodawać, ze ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, po ścianie budynku. W połowie drugiego piętra spotkałem się z opadającą beczką - to tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany obojczyk. Zwolniłem trochę z powodu beczki, ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie, nie zatrzymując się, aż kostki mojej prawej ręki nie weszły w blok. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem w stanie nadal trzymać mocno linę pomimo bólu i ran. W tym samym czasie beczka z cegłami uderzyła o ziemię. W wyniku uderzenia jej dno pękło, a zawartość wypadła. Pozbawiona cegieł beczka ważyła już tylko 25 kilogramów. Przypominam, że ja ważę 80 kilogramów, więc w tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać, i w połowie drugiego piętra ponownie spotkałem się z beczką, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam pęknięte kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, że odniosłem mniej obrażeń przy upadku na stos cegieł - złamane tylko trzy żebra.

Z przykrością muszę stwierdzić, że gdy leżałem obolały na cegłach, nie mogłem wstać ani się poruszać, a ponadto przestałem trzeźwo myśleć i puściłem linę. Pusta beczka ważąca więcej niż lina, spadła na dół i połamała mi nogi.

Mam nadzieję, że udzieliłem Państwu wyczerpujących odpowiedzi potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie. Teraz już Państwo zapewne rozumieją, w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Thu Mar 22, 2007 10:46 pm

http://www.gks-murcki.com
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Fri Mar 23, 2007 2:06 pm

Przychodzi baba do lekarza cała w muchach.
Lekarz ją pyta:
-Po co pani przyszła?
-Zostałam zmuszona.
:lol:

I dla odmiany: :wink:

Odmiana rzeczowników - nowoczesna
1. Mianownik - kto? co?
2. Dopełniacz - kogo? czego?
3. Celownik - komu? czemu?
4. Biernik - kogo? co?
5. Nadrzędnik - z kim? z czym?
6. Miejscownik - o kim? o czym?
7. Wołacz - o!
8. Intymnik - kto z kim?
9. Wygryźnik - kto kogo i dlaczego?
10. Łapownik - kto komu ile?
11. Przypie*dolnik - komu? w co?
12. Przypie*dolnik materialny - komu? w co? za ile?
13. Powodnik - dlaczego ja?
14. Dziwnik - ke?
15. Rządownik - kwa? kwa?
16. Złodziejnik - komu? gdzie? ile?
17. Politycznik - koalicja? z kim? dlaczego? po co?
18. Powybornik - co ja q...wa zrobilem?

Cantryjski humor, czyli ostatnie wpisy do :arrow: Jak on/ona mnie wkurza...
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Fri Mar 23, 2007 3:11 pm

Echo wrote:Po czym można ocenić człowieka?

- Człowieka można ocenić po jego Temporary Internet Files...

mnie nie można - mam operę.

a to z beczką było w pogromcach mitów
cantr się posypał
User avatar
Gozer
Posts: 71
Joined: Tue Jul 25, 2006 4:56 pm
Location: Poland

Postby Gozer » Fri Mar 23, 2007 7:52 pm

ActionMutante wrote: nie wiem, dlaczego ale DB mnie odrzuca i wywoluje agresje


To co powiesz o Tibi widziałeś koszulkę będę bronił tibi krzesłem a tak na marginesie to większość rzeczy wywołuje agresje nawet Teletubisie
Image
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Sat Mar 24, 2007 2:25 pm

Gozer wrote:
ActionMutante wrote: nie wiem, dlaczego ale DB mnie odrzuca i wywoluje agresje


To co powiesz o Tibi widziałeś koszulkę będę bronił tibi krzesłem a tak na marginesie to większość rzeczy wywołuje agresje nawet Teletubisie

Stary, dobrze, ze Cie nie znam, bo nie dosc, ze pobilbym cantrowicza, to bym se przypalu na forum zrobil (jakbym wczesniej nie robil :P ).

Averus- ogladalem DB w gimnazjum i mi sie podobalo, ale wyroslem i madrzejsze ksiazki czytam (nie zebym sie do Ciebie przypierdalal o to, ze DB ogladasz, bo po pierwsze kto, co woli, a po drugie mnie gowno obchodzi kto, co i z kim... ;) a tak na serio to cheers :) Nie mam do Ciebie zadnych pretensji [serio] )

Lezy papiez JPII na lozu smierci i mowi:
-Yyyyyhhhhyyyy...
Kardynalowie na to:
-Sluchamy ojcze?
-Eeeeeaaaahhhyyyy
-Co?
-Kobiety!...
-Ale jakiej kobiety, zakonnicy?
-Nie... Dziwki!
-Ale jakiej dziwki?
-Takiej z duzymi cycami!
-Ale dlaczego z duzymi cycami?
-Bo zawsze takie lubilem...
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sat Mar 24, 2007 3:43 pm

ActionMutante wrote:Averus- ogladalem DB w gimnazjum i mi sie podobalo, ale wyroslem i madrzejsze ksiazki czytam


ot kur*a dorosly sie znalazl :lol: DB rzadzi... Transformersy rzadza... Czarodziejka z Ksierzyca rzadzi... i tez mam sie za doroslego... a i wiekowo starszy jestem od ciebie Action :wink:

a dowcip niezly...

edit:
http://www.youtube.com/watch?v=WDm8rqKw-zg

znalazlem na youtube Transformers The Movie :twisted: :twisted: :twisted: 8) 8) 8) ale czad, kiedys ogladalem to codziennie... nie ma nic lepszego do ogladania, jak ktos nie widzial to niech sie nawet nie pokazuje wsrod ludzi :lol: tutaj mozna obejzec, ale jest w 9 czesciach i nie wiem czy sa wszystkie na youtube

edit2: bez transformersow nie bylo by heavy metalu :twisted: :twisted: :twisted:

edit3:
http://www.youtube.com/watch?v=HlUyqxmv2DA
:lol:
User avatar
Karwol
Posts: 43
Joined: Mon Dec 25, 2006 8:09 pm

Postby Karwol » Sat Mar 24, 2007 4:42 pm

>>>>siedzi kasjerka w Biedronce i szczytuje<<<<
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Sat Mar 24, 2007 6:59 pm

Gozer wrote:To co powiesz o Tibi widziałeś koszulkę będę bronił tibi krzesłem a tak na marginesie to większość rzeczy wywołuje agresje nawet Teletubisie


Tibia? U mnie wzbudza agresję... :P

Co do kawału Actiona - nie podoba mi się. BARDZO delikatnie mówiąc.
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Susel
Posts: 453
Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm

Postby Susel » Sat Mar 24, 2007 7:14 pm

Sztywna wrote:Co do kawału Actiona - nie podoba mi się. BARDZO delikatnie mówiąc.


A ja go w ogóle nie moge jakoś zrozumieć... Może ograniczony jestem...

I jeszcze tak offtopicowo na temat DB. Dragon ball był dobry, ale potem Zetki, GTki (totalna porażka) zrobiły się poważne i zabiły klimat... Przecież pierwsza seria to była poprostu jajcarska kreskówka, a potem próbowali z tego zrobić coś bardzo poważnego.
ImageImage
Tak, mam za dużo wolnego czasu i rejestruje się do wszystkiego...

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest