to i ja wstawię swoją listę, choć zaznaczam, że niczym nie pogardzę..
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
a jak już mi przejdzie mania cantrowania to przeczytam Wasze pozycje nr 1
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
moje najważniejsze ( jakby sie ktoś nie domyślił..
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
poza tym do poduchy: Wharton cały, Joe Alex cały, Robin Cook cały i wszystkie książki innych autorów o pochodnej tematyce, L. P Hartley "posłaniec", Libera "madame", oczywiście cały Potterson (lubię, bo sie szybko czyta), Jeżycjada, kiedyś namiętnie Samochodziki, Mikołajki
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Dużo tego w sumie było.. Bardzo dużo.. od czasu do czasu coś SF od brata, jakiś kryminalik, no i kiedyś zdarzyło mi się przeczytać parę naukowych..
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Co do Malowanego Ptaka Kosińskiego.. Cóż.. nie powiem książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie (miałam jako lekturę dodatkową), ale w tajemnicy Wam napiszę.. że kiedyś (za czasów szkoły średniej kiedy sie bawiłam pracą w czytelni naukowej
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)