Możesz za to przywalić komuś pałką, toporem, itp.
poczatek gry
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- suchy
- Posts: 2000
- Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
- Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
To nie jest RPG, to jest symulacja rzeczywistego swiata, ograniczona tylko tym co udalo sie zaprogramowac. Nie ma tu zaprogramowanej magii, moze byc obrzadki magiczne ale czy zadzialaja to juz zalezy od tego czy potrafisz drugiej osobie wmowic ze rzuciles na nia urok i ona w to uwierzy i bedzie sie tak zachowywala.
- Venator
- Posts: 7
- Joined: Mon Oct 09, 2006 8:03 am
Ok czyli już wiem, że gra magiem jest niemożliwa? Czyli można coś zrobić tylko i wyłącznie za pomocą mechaniki gry? A słownie można się umówić, że jest się dystrybutorem drzewa ale w praktyce wygląda to tak, że zbieram drzewo, a później je do kogoś niosę i tyle? Oczywiście oprawiam to w ładną oprawkę słowną rozmawiając z ludźmi.
- KVZ
- Players Dept. Member
- Posts: 5318
- Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
- Location: NightCity.2088.EXE
- Contact:
Tak. I i nie ma testu na Siłę Woli
To czy postać uwierzy czy nie, zależy już tylko od kaprysu odgrywającego ją gracza
Swoją drogą witaj w grze. Mam nadzieje, iż ten pozbawiony magii ale nie uroku świat i tak przyciągnie Cię na dłużej 
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088

https://x.com/MindKiLLERx2088

-
myszaq
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
a jak jest w rzeczywistym swiecie? umawiasz sie, ze bedziesz dostarczal drewno Xowi, X ci za to drewno placi. z czasem zatrudniasz ludzi do zbierania tegoz drewna i transportu ich do X, sam w miedzyczasie szukasz nowych rynkow zbytu, nawiazujesz znajomosci...
/* keves, gdzie mi sie tutaj miedzy pytanie a odpowiedz wpychasz?!
*/
/* keves, gdzie mi sie tutaj miedzy pytanie a odpowiedz wpychasz?!
Last edited by myszaq on Tue Oct 10, 2006 12:18 pm, edited 1 time in total.
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
Venator wrote:Ok czyli już wiem, że gra magiem jest niemożliwa? Czyli można coś zrobić tylko i wyłącznie za pomocą mechaniki gry? A słownie można się umówić, że jest się dystrybutorem drzewa ale w praktyce wygląda to tak, że zbieram drzewo, a później je do kogoś niosę i tyle? Oczywiście oprawiam to w ładną oprawkę słowną rozmawiając z ludźmi.
ehh, musisz pograc zeby zrozumiec, teoretycznie tak to wyglada, ale w praktyce roznie z tym bywa, ubarwione moze byc ciekawsze niz zwykle zbieranie i dostarczanie drewna... a gra magiem jest mozliwa, ale cholernie trudna, za trudna dla poczatkujacego gracza, ja np. chcialbym grac wilkolakiem, ale pomiomo ze pare miesiecy juz gram, nie podja bym sie tego wyzwania, bo juz postac zwyklego przestepcy i mordercy trudno mi sie odgrywa i zajmuje sporo czasu... cantr to przede wszystkim miala byc gra ekonomiczna, to gracze zaczeli upodabniac ja do RPG, i to nie mechanika ogranicza mozliwosci, tylko nasza plytka wyobraznia... nie znajdziesz w cantr zaprogramowanych questow, czarow, NPC, ale znajdziesz zywe postacie, sterowane przez zywych graczy, majace wlasne przezycia, historie, przezywajace wzloty i upadki, milosc i nienawisc, i to od nich dostaniesz "questy", samo cantryjskie zycie w niektorych miejscach staje sie neizlym questem
edit: w sumie nie wszystko jest takie kolorowe w cantr... prawdopodobnie wiele postaci nowonarodzonych, a tym bardziej takich po ktorych widac ze gracz dopiero zaczyna grac w cantr, staje sie robolami, maszynkami bez glosu, pracujacymi i wypelniajacymi polecenia innych... i teraz pytanie, czy to jest zle? moim zdaniem nie... a dlaczego nie? mialem kilka takich postaci roboli, mam tez postac szefa osady, i teraz mamy taka sytuacje: postac pracuje przez 10 lat (200dni w RL) , wypelnia polecenia, malo mowi, wydaje sie byc taka jakas nieudana... ale w koncu jest cos powaznego do zrobienia, szef osady mowi do takiej postaci:"sluchaj, jest pilna misja, a ty jestes moim najwierniejszym pracownikiem, jedni umierali na zawal, inni odchodzili, a ty trwasz u nas, ciezko pracujesz, nie zalisz sie ze ciezko, ze mala wyplata, wiesz ze miasto musi sie rozwinac, no i miasto sie rozwija, w wielkiej mierze dzieki tobie, zrob prosze jeszcze... (tu polecenia) a nagroda cie nie ominie" no i mielismy postac robola, malo sie nia udzielalismy, a tu nagle taka gwiazdka, spotkalo mnie ostatnio cos podobnego, i poczulem ze w cantr wlasnie to najbardziej lubie
Last edited by Artur on Tue Oct 10, 2006 12:51 pm, edited 1 time in total.
- Venator
- Posts: 7
- Joined: Mon Oct 09, 2006 8:03 am
Jeżeli to zależy od kaprysu gracza to sądzę, że 90% osób nigdy nie dopuści scenariusza, który byłby zły dla jego postaci... co robi się troszeczkę bezsensu. Mylę się?
Co do ubarwiania to niestety na cały ten czas odezwała się do mnie jedna osoba na pytanie czy ktoś jest potwierdzając, że jest, a przez cały czas świat milczy. Zbieram marchewkę i praktycznie przez cały czas mogę się patrzeć tylko w zielony ekran... nic poza tym... Mam nadzieję, że to tak nie wygląda cały czas?
Co do ubarwiania to niestety na cały ten czas odezwała się do mnie jedna osoba na pytanie czy ktoś jest potwierdzając, że jest, a przez cały czas świat milczy. Zbieram marchewkę i praktycznie przez cały czas mogę się patrzeć tylko w zielony ekran... nic poza tym... Mam nadzieję, że to tak nie wygląda cały czas?
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
- banialuk
- Posts: 32
- Joined: Tue Aug 29, 2006 1:17 pm
Venator wrote:Jeżeli to zależy od kaprysu gracza to sądzę, że 90% osób nigdy nie dopuści scenariusza, który byłby zły dla jego postaci... co robi się troszeczkę bezsensu. Mylę się?
Co do ubarwiania to niestety na cały ten czas odezwała się do mnie jedna osoba na pytanie czy ktoś jest potwierdzając, że jest, a przez cały czas świat milczy. Zbieram marchewkę i praktycznie przez cały czas mogę się patrzeć tylko w zielony ekran... nic poza tym... Mam nadzieję, że to tak nie wygląda cały czas?
Jak ja zabijesz, czy okradniesz to bedzie musiala taki scenariusz dopuscic. Zapoznaj sie z interfejsem. Procz rozmowy jest jeszcze kilka ikonek
-
myszaq
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
-
myszaq
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest

