Mafia II

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 6:37 pm

*wstaje i kieruje się w strone KeVesa*
Gdzie on mógł pójść....
*krzyczy w interkom na całe gardło* Keeeeeeeeeeeeeeeeeeveeeeeeeeeeeeeees! Gdziieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee jeeeeeeeeeeeeeeeeesteś?
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Sat Sep 09, 2006 6:42 pm

*gada przez interkom*

- Jestem w magazynie i szukam części zapasowych. Bałagan tu jakby nikt przez rok nie sprzątał. Ale chyba znalazłem to co potrzeba. Możesz tu przyjść i pomożesz mi to wszystko dzwigać, bo lekkie to nie jest.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
User avatar
Obcy
Posts: 347
Joined: Sun Apr 02, 2006 9:03 pm
Location: Poland, Zabrze

Postby Obcy » Sat Sep 09, 2006 6:42 pm

Gulczak, opanuj się proszę!
Chyba Ci te karminadle jednak zaszkodziły. Nie ma zasilania, więc interkom nie działa!

*kręci z dezaprobatą głową*
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Sat Sep 09, 2006 6:43 pm

- Jak to nie działa? Skoro gadam z Gulczakiem? Telepatia? Nie może być. Jest zasilany awaryjnie jak podejrzewam :P
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 6:48 pm

*wchodzi do magazynu*
No, no, no KeVes. Gratuluje, niezły tu pożądeczek *lekko dotyka palcem pierwszego przedmiotu z brzegu, po czym obok niego zwala się cała sterta narzędzi* Byłem tuż obok, trzeba tu posprzątać! *zauważa, że jedna z części, którą przwrócił nosi napis :Narzędzie niezbędne do naprawy bateri słonecznych na statku Korporacji". Krzyczy:* Szefie, to chyba to!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Sat Sep 09, 2006 6:59 pm

*bierze narzędzie*

- No tak. To by było to. Jak ładnie opisane. A to zwyczajny klucz nasadowy i śrubokręt dwa w jednym *wybucha śmiechem* Bez tego ani rusz. Pomóż mi dźwigać ten zapasowy kolektor słoneczny, bo on jest długi i ciężki.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 7:04 pm

*chwyta za drugi koniec kolektora i zaczynają przenosić przedmiot*
ale to ciężkie *jęczy*
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Sat Sep 09, 2006 7:14 pm

Tymczasem do kantyny wtacza się po omacku kolejny mieszkaniec stacji.

- Dżisas, co wy tu kurde kombinujecie? Tu są piesi! Dlaczego jest tu tak ciemno! Tego nie było w moim kontrakcie!

Rozgląda się lecz widzi tylko ciemne sylwetki.

- Na sektę Verdexa! Czemu nikt się nie odzywa?!

Zrezygnowany siada przy jakims, byle jakimś stoliku i podpiera głowę rękami.
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
User avatar
dstankiewicz
Posts: 210
Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm

Postby dstankiewicz » Sat Sep 09, 2006 7:14 pm

*odstawia szkanke z niedopitym trunkiem* Barman, popilnuj tego. Zaraz wracam. *wychodzi z baru i rusza w strone magazynu. Gdy dociera do celu otwiera wielkie drzwi i mowi troche glosniej* Pomoge wam chlopaki. *staje obok Gulczaka i zaczyna razem z nim i KeVeSem dzwigac kolektor*
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5318
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: NightCity.2088.EXE
Contact:

Postby KVZ » Sat Sep 09, 2006 7:25 pm

- Dobra, w trzech damy radę. Tylko sprawdźcie Wasze kombinezony czy są dopięte na ostatni guzik bo wychodzimy w próżnie. *zbliża się do komory przejściowej ciągnąc za sobą kolektor* Komunikacja tylko poprzez nadajniki wewnątrz kombinezonu.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://x.com/MindKiLLERx2088
Image
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 7:28 pm

*dopina ostatni guzik kombinezonu* wszyscy gotowi? *naciska przycisk: SRU!, po czym zdążył tylko wykrzyknąć*jak ja to lubie!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
dstankiewicz
Posts: 210
Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm

Postby dstankiewicz » Sat Sep 09, 2006 7:32 pm

*rusza nerwowo rekami pokazujac na siebie. Zapewne chodzi mu o to ze ma na sobie tylko cyber-koszule. Pokazuje na Gulczaka i KeVeSa proszac o cos. Chodzi mu pewnie o to, zeby podciagneli go do stacji bo powietrze mu sie konczy i musi opuscic proznie ;)*
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 7:36 pm

Jaki wrażliwy się znalazł.... *mówi zza swego kombinezonu* wchodź, wchodź, tylko nie marudź! *pociąga za dźwignie. Nic się nie dzieje. dźwignia się zacięła*Halo, baza. Szybko otwórzcie właz od wewnątrz, mamy tu ofiare... ofiare losu. Nie zndążyła uskoczyć... Tylko szybko!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
dstankiewicz
Posts: 210
Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm

Postby dstankiewicz » Sat Sep 09, 2006 7:38 pm

*jakos dostal sie do bazy. Krzyczy do Gulczaka* Ofiere losu, ja Ci dam! *wygraza palcem zakladajac kombinezon. Po zalozeniu kombinezony znow 'wychodzi na zewnatrz' pomoc kolegom*
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Sat Sep 09, 2006 7:42 pm

No, teraz dobrze, chodź zamontujemy to! Tylko ja nie wiem jak, lepiej poczekac na ruch keVesa
Bo mnie na uśmiech zawsze stać

Nie lubię życia brać

Zbyt serio, serio zbyt

Bo ja na przekór wszystkim tym

Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest