Pozegnanie....

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Wed Sep 06, 2006 12:58 pm

A mnie jak przykro :(
(swoją drogą co do Rumburaka to też się zastanawiam, bo to taka dobra dla mnie dusza była...)
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Agent 0007
Posts: 1042
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Wed Sep 06, 2006 1:00 pm

Kolejny swietny gracz odchodzi :(

PS. Powodzenia w RL.
matero
Posts: 52
Joined: Mon Oct 31, 2005 9:58 am

Postby matero » Wed Sep 06, 2006 1:02 pm

Wielka szkoda. Kilka moich postaci już wie, a dla mnie, jako gracza, kończy się pewna epoka (tyczy się to również kilku wcześniejszych pożegnań).
User avatar
Ula
Posts: 1042
Joined: Thu Mar 23, 2006 3:17 pm

Postby Ula » Wed Sep 06, 2006 1:52 pm

Sigvald, mam nadzieje, ze jeszcze kiedys sie tak ulozy, iz RL nie bedzie tak zaborcze i wygospodarujesz troche czasu na Cantr. Moze za pare miesiecy... ;) Dobrze odegranych postaci zawsze szkoda...

Tak wiec, do zobaczenia - milo sie gralo... :D Ale Truda, to mnie nieco zaskoczyles ;)
Image
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Wed Sep 06, 2006 2:25 pm

Ta.... Truda to była kobieta nie ma co :twisted:
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Wed Sep 06, 2006 2:56 pm

Szkoda, ze juz przestales grac. Zdazylem poznac 5 twoich postaci z czego 2 bardzo polubilem
http://www.gks-murcki.com
nemo49
Posts: 566
Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm

Postby nemo49 » Wed Sep 06, 2006 3:02 pm

Sigvald , Ty cholerny draniu... moje postacie straciły czterech wspaniałych przyjaciół. Chyba pęknę ze złości. PM wkrotce
User avatar
Izabela
Posts: 184
Joined: Sat Oct 22, 2005 3:32 pm
Location: Portugal

Postby Izabela » Wed Sep 06, 2006 7:02 pm

Zegnaj, Sigvaldzie...

Wielka szkoda, Cantr stracil pare wspanialych postaci. Dziekuje Ci za wspolna gre i zycze powodzenia w realu.
I'm not anti-social; I'm just not user friendly.
User avatar
Zimt
Posts: 325
Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
Location: Wielkopolska (Poland)
Contact:

Postby Zimt » Thu Sep 07, 2006 7:24 am

Smutne to pożegnanie, tym bardziej, że część moich postaci już wie...
:(
"I'm just living in my head..."
User avatar
Gnom
Posts: 1186
Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
Location: Poland

Postby Gnom » Thu Sep 07, 2006 9:34 am

Nie gram już, ale tu czasem zaglądam... Szkoda dla Cantra Sigvaldzie, wielka szkoda... Byłeś wyjątkowym graczem. Może jeszcze wróćisz?
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Thu Sep 07, 2006 11:05 am

Choelrnie przykre.. cholernie... Odchodzi mój mentor... pierwsza postać którą poznałem i która yła dla mnie wyznacznikiem postaci idealnej... do bycia taką postacią dążyły wszystkie moje postaci... Wielka szkoda, wielka strata... wiedz, że zostawiasz za sobą cholernie dobrą robotę...

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego tobie... i obyś nigdy nie musiał wracać do Cantr, bo wiem jak to psuje życie (mam ciche nadzieje, że wrócisz :cry: )

ps. Rada na przyszłość...nie odwalaj w RL takiego pustosłowia jak Thorwald :twisted:
Image
Image
Federacja RP
belin
Posts: 562
Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
Location: Poland - Warsaw
Contact:

Postby belin » Sun Sep 10, 2006 12:44 am

Musze sie pozegnac. Na razie z forum.
Coz... Marol na pewno dostanie odpowiedz na swoj problem (jesli dotrzymam ogolnie cantryjsko), ktory go boli tak, ze musi wstawiac go w sygnaturke. Kiedy, nie wiem. bo niestety czasu mam o wiele mniej niz bym chcial.
PM-y niektore mnie zrazily co do poziomu paru osob (zwlaszcza gdy gracza znalem z gry zupelnie inaczej i mimo dzialan jak dla mnie OOC'owych bylem w stanie to akceptowac - to po "chujach" i innych na PM raczej moge uznac czlowieka za buraka do potegi, innych graczy i ich wypowiedzi nie wspomne przez ich zasluzenie).
Milo bylo ale teraz to juz czas tylko najwyzej na gre bedzie. Zreszta z gory przepraszam, jak ktos cos z moimi postaciami wiazal i nagle zejda. Taki life ;-D.
A swoja droga ciekaw jestem dokladnej kontroli wewnetrznej departamentowcow - a wlasciwie raportowi z takowej :-) - takiej gruntownej (i tak wlasciwie nie do przeprowadzenia). Sadze, ze byloby smiesznie. I wcale nie jest to moje jakies podwazanie powagi itp departamentowcow. Nie. Po prostu naroslo wiele dziwnych spraw w ciagu ostatniego roku (a te wczesniejsze sa aktualnie bagatelizowane na zasadzie "a bo wtedy bylo inaczej").
Pa pa wszystkim - tym razem w odpowiednim watku :-) - pewnie jeszcze jakies nekrologi beda w innym.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sun Sep 10, 2006 8:09 am

belin, forum staje sie dosyc nieprzyjemnym miejscem, jezeli masz go dosyc to ja rozumiem, ale to chyba nie jest powod zeby rezygnowac z gry? mam nadzieje ze bedziesz dalej gral w cantr...
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Mon Sep 11, 2006 10:03 am

Nie pieprz... Niewchodź na forum i się skończy... ale z gry nawet nie próbuj rezygnować... Zbyt dużo graczy ostatnio odeszł... (ze mnąna jakiś czas włącznie)
Image

Image

Federacja RP
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Mon Sep 11, 2006 10:12 am

belin już niewchodzi na forum.. albo tylko PM mojego niechce czytać, w którym wytłumaczam mu... że ktoś go celowo wprowadził w błąd (wiem kto :evil: , ale publicznie, niebęde tutaj bluźnić)
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest